Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Tylko Tu I Teraz

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Nina Majewska Brown
  • Gatunek: Romans
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 288
  • Rok Wydania: 2020
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 145x205 mm
  • ISBN: 9788380536852
  • Wydawca: Burda
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    2/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Tylko Tu I Teraz | Autor: Nina Majewska Brown

Wybierz opinię:

Malinka94

Są takie powieści, które na długo zapadają w pamięć i jeszcze przez jakiś czas ciężko jest się przestawić na myśl, że to wyłącznie fikcja literacka. Są też powieści, które pamięta się niezbyt pozytywnie, bo czytanie ich było prawdziwą katorgą. Jeśli dodamy do tego jeszcze piękną okładkę to mamy prawdziwy koszmarek. Idealnym przykładem będzie „Tylko tu i teraz” Niny Majewskiej-Brown, czyli kontynuacja książki „Tylko dla dorosłych”. Okładka piękna i przyciągająca zaś wnętrze…

 

Ale nie uprzedzajmy faktów! Przejdźmy do konkretów.

 

Główna bohaterka – Klara po przygodach, jakie przeżyła w XIX wieku i po przeżyciu romansu z Konstantym budzi się ponownie w „swoich” czasach i ciężko jest jej się przestawić na nowoczesną technologię, równouprawnienie kobiet i w ogólnie szeroko pojętą współczesność. Znowu wiedzie nudne życie księgowej z narzekającą matką, czepiającymi się przyjaciółkami i posuchą w łóżku. Jako, że jest ona osobą dosyć pechową to przytrafia się jej wypadek samochodowy. Klara trafia do szpitala i tam spotyka przystojnego lekarza, który łudząco podobny jest do kochanka z przeszłości. Dla kobiety jest to szok i niedowierzanie. Od razu zaczyna się zastanawiać czy los jednak rekompensuje jej stratę Konstantego i stawia na jej drodze jego klona Kosmę.

 

Dobra. Pierwszy tom określiłam, jako dno, muł i wodorosty. Przypomniawszy sobie recenzję „Tylko dla dorosłych” dochodzę do wniosku, że „Tylko tu i teraz” okazuje się powieścią na takim samym poziomie albo nawet niższym. Klara tak jak i w pierwszym tomie jest kobietą, którą od samego początku odbierałam, jako kogoś, kto nie ma własnego zdania, jest pośmiewiskiem swoich przyjaciółek i obiektem żalów matki. Jest to czterdziestoletnia kobieta, która teoretycznie jest wyzwolona, ma cięty język, ale jest też szarą, przeciętną i nijaką osobą, która jakimś dziwnym sposobem szokuje wyższe sfery z XIX wieku. Właśnie swoimi poglądami i totalnie olewackim stosunkiem do etykiety i czy próbą wpasowania się w warunki życia kobiet tamtych czasów zraziła mnie mocno do siebie. Pozostali bohaterowie, jacy przewijają się na kartkach powieści to powiem szczerze, nie wiem, po co właściwie oni są. Nie wnoszą absolutnie nic do fabuły (gdyby ona w tej książce w ogóle była), są płytcy, interesowni, mało wyraziści i w mojej ocenie mało zabawni. Nie wspomnę już nawet o przyjaciółkach Klary, bo te jej „psiapsiółki” to nadają się wyłącznie do wymiany, bo to jak traktują główną bohaterkę absolutnie nie powinno być określeniem przyjaźni.

 

Przeczytałam tę książkę tylko i wyłącznie dlatego, że nie znoszę zostawiać niedokończonych serii i choćby historia okazywała się niedopracowanym tworem to jakoś to znoszę i czytam. Nina Majewska-Brown stworzyła historię kobiety, która kompletnie nie radzi sobie w XXI wieku, zaś kiedy trafia do wieku XIX to potrafi wywoływać jedynie szok i niedowierzanie na twarzach ludzi, którzy się z nią stykają. Jeśli macie taką możliwość, to omijajcie tę książkę szerokim łukiem, gdyż nie jest ona ani mądra ani potrzebna i na rynku czytelniczym znajdziecie z pewnością ciekawsze i lepiej napisane historie. Fabuła tak naprawdę zmierza donikąd, lub lepszym stwierdzeniem jest to, co napisałam wyżej – nie ma jej wcale. Klara ciągle, raz po raz mdleje, przenosi się pomiędzy przeszłością a teraźniejszością i to chyba jeden z głównych zarzutów, jakie mam – opis na okładce sugeruje całkowicie coś innego niż dostałam w środku, a tym samym czuję się oszukana. Tak jakby autorka pisząc o przygodach Klary nie miała żadnego pomysłu jak poprowadzić całą akcję. Do tego była bardzo, ale to bardzo niekonsekwentna! Skoro Klara traci przytomność w szpitalu, przenosi się w przeszłość, po czym znowu mdleje i budzi się we własnym mieszkaniu to, jakim cudem się tam znalazła? Ktoś ją przyniósł? Autorka nawet nie stara się tego wytłumaczyć.

 

„Tylko tu i teraz” to moim zdaniem dosyć nieudana kontynuacja i aż drżę już z niepokoju na myśl o tomie trzecim i oby ostatnim. Historia Klary, choć może niekiedy wywoływać wypieki na twarzy jest raczej powieścią słabą i niemającą w ogóle jakiegokolwiek sensu ani celu, do którego by dążyła bohaterka. Klara jest popychadłem swojej matki, ofiarą żartów przyjaciółek i tylko Konstanty traktuje ją poważnie – jako obiekt seksualny. Wiecie co… miała to być seria, która rozpalałaby zmysły a u mnie wywołuje jedynie znużenie i zażenowanie. Kusi mnie by stanowczo Wam ją odradzić, jednak wiem, że seria na grupę fanów, którym się podoba, toteż niech każdy sięgnie po tę powieść wedle własnego uznania. Pamiętajcie! To, że mnie się nie podobała nie znaczy, że nie spodoba się komuś innemu.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial