Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Jesteś Spokojem

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Jesteś Spokojem | Autor: Paulina Młynarska

Wybierz opinię:

Literanka

Nie jestem szczególnie zainteresowana życiem różnych ludzi znanych z telewizji, choć są takie, które cenię. Paulina Młynarska dość długo znana mi była jako córka Wojciecha i siostra Agaty Młynarskich, redaktorka i dziennikarka, której zawodowe zainteresowania nie kręciły się wokół blichtru i świecidełek, a raczej skierowane były na innych ludzi, którzy mieli do opowiedzenia wstrząsające, ciekawe historie. Po jej książki nie biegłam do księgarni natychmiast i być może trochę teraz żałuję. Teraz, kiedy przeczytałam „Jesteś spokojem”.

 

W książce Paulina Młynarska opowiada o właściwie całym swoim dotychczasowym życiu: od dzieciństwa naznaczonego chorobą ojca, buntowniczej młodości, pierwszych aktorskich zmaganiach, samotnym rodzicielstwie, wreszcie dążeniach i spełnianiu marzeń. Całe jej, dramatyczne, trzeba przyznać, życie, wypełnione trudnymi relacjami, ciągłym pędem, trudami opieki nad córką przy konieczności pracy mocno odbiło się na jej zdrowiu. Coraz większy stres i pojawiające się bóle skłoniły ją do zainteresowania się jogą, praktykowania jej, a ostatecznie do założenia szkoły jogi, dzięki czemu obecnie może pomagać innym ludziom poradzić sobie z ich problemami, napięciem i traumami.

 

Książka jest zachętą do zastosowania praktyk jogi w swoim życiu. Paulina Młynarska opowiada, jak wielkie napięcie zdjęła ze swoich barków, gdy zagłębiła się w filozofię jogi i zaczęła ćwiczyć ciało. Podkreśla przy tym wartość medytacji opisując zmiany, jakie pojawiły się w jej życiu za ich sprawą. Medytacje pozwalają na dotarcie do najgłębszych pokładów swojej podświadomości, najbardziej ukrytych urazów, przyjrzenia się im, zaakceptowania i pożegnania z nimi raz na zawsze. Zauważa, że rozpoczęcie medytowania jest proste, nie wymaga żadnych wielkich przygotowań i na pewno jest dostępne dla każdej z nas. A kiedy szybko zobaczymy ich pozytywne skutki, nie będziemy chciały przestać.

 

Presja mediów społecznościowych i osądu innych ludzi jest w obecnych czasach odczuwalna, tym bardziej istotne jest, aby odkryć, jacy jesteśmy naprawdę, czego chcemy i do tego dążyć. Współczesny świat, a zwłaszcza świat mediów, wymaga od ludzi, a szczególnie kobiet, bycia nienaganną, zwłaszcza w sferze fizycznej. Opis zabiegów, jakie przechodziła Paulina przed pojawieniem się na wizji, poprawianie każdego elementu jej ciała tak, aby było idealne z pewnością odczarowuje całą magię telewizji. By pozbyć się kompleksów, warto zdać sobie sprawę, ile sztuczności i wysiłku jest konieczne, abyśmy na ekranie mogli oglądać wszystkie piękne prezenterki. A wszystko to okupione jest ogromnym stresem, napięciem i utratą własnej tożsamości.

 

Książka jest napisana z dużą dawką autoironii, która w kontekście dramatycznego życia autorki nabiera gorzkiego posmaku. Myślę, że autorka tak bardzo odsłoniła swoje prywatne życie po to, by pokazać innym kobietom, że nie możemy pozwalać się wykorzystywać i zapominać o swoich potrzebach. Musimy słuchać swojego ja i nie godzić się na to, co nie współgra z naszym pojęciem dobra, a zło nazywać po imieniu, a nie starać się ignorować, czy też może ukrywać. Autentyczność i poznawanie siebie to dwa najważniejsze warunki, których spełnienie zagwarantuje dobre i szczęśliwe życie. Joga, ale ta prawdziwa, skupiona na sposobie życia, a nie tylko ćwiczeniach dla ciała, jest najkrótszą drogą do nawiązania kontaktu z samą sobą. Książkę uzupełniono listą polecanych lektur, testem sprawdzającym, czy należymy do osób wysoko wrażliwych oraz konwencją o prawach dziecka. Jestem przekonana, że pomoże wielu kobietom, które zmagają się ze zbyt dużymi wymaganiami, jakie stawia przed nimi współczesny świat.

MyCoffeeBooks

Są książki, po które sięgasz tylko dla autora - bo go lubisz, bo jest charyzmatyczną postacią, bo ma ciekawe życie. Bywają również publikacje, które przyciągają samym tytułem, lub nawet okładką. Po „Jesteś spokojem” Pauliny Młynarskiej sięgnęłam z czystej ciekawości i podszeptu intuicji. Tego ostatniego nie sposób ignorować. I po raz kolejny dobrze wyszłam na tym, że posłuchałam mojego wewnętrznego głosu. Bo to pozycja idealna dla każdej kobiety, która chce odnaleźć wewnętrzny spokój i radość…

 

Paulina Młynarska jest dziennikarką, felietonistką, producentką telewizyjną i…certyfikowaną nauczycielką jogi. O sobie mówi, że ma na koncie conajmniej sześć życiorysów. I czytając tą książkę, nie sposób się z tym nie zgodzić. Obecnie podróżuje między Azją, która wciąż inspiruje ją w kwestiach praktyki jogi, a Kretą, gdzie jest jej dom. Przyznam, że myślałam o autorce w kategoriach - ot, ładna pani z telewizji. I wiecie, myliłam się.

 

Wydawać by się mogło, że samo nazwisko - Młynarska - powinno otwierać właściwie wszystkie drzwi, nie tylko te artystyczne i telewizyjne. No i dzieciństwo zapewne było usłane różami, wszak to córka TEGO Młynarskiego! Nic bardziej mylnego. Za fasadą idealnego wizerunku krył się prawdziwy dramat rodzinny, gdzie najbardziej cierpiały dzieci.

 

„Jesteś spokojem” to zbiór felietonów, opowieści przeplatanych wspomnieniami i przemyśleniami autorki, która w ciągu całego swojego życia parła na przód, czując w sobie ciągły niepokój. Czy to uciekając z domu przed rozszalałym ojcem, czy też będąc już dorosłą kobietą starającą się uratować swoją własną rodzinę. Za każdym razem dawała z siebie maksimum, szukając jednocześnie swojego miejsca na Ziemi. Znalazła go w końcu w małej miejscowości na Krecie. Lecz nim to się stało, przeszła naprawdę długą drogę. Stała się łatwiejsza, gdy poznała jogę.

 

To za co cenię tą książkę, to kompletny brak mistycyzmu i magii, jaką na siłę chcą włożyć nam do głów niektórzy instruktorzy jogi. Tu nie znajdziemy za dużo o przypowieściach czy innych niesamowitych momentach, które na zawsze odmieniły życie człowieka. Joga, jako ćwiczenia oraz medytacja stały się kamyczkiem, który ruszył lawinę zmian w życiu autorki. Podążając jej śladem, odwiedzając szkoły jogi oraz słuchając własnego wewnętrznego głosu, sama stała się certyfikowaną nauczycielką jogi. Z jednej strony zabiera swoje uczennice na podróż po Azji, a z drugiej, otwiera swój dom w Grecji, na warsztaty jogi.

 

Książka ta udowadnia, że każda z nas może zmienić swoje życie na lepsze. Przemiana ta bywa bolesna, trudna i długotrwała. Lecz mając przed sobą cel i odpowiednie drogowskazy, jest do przejścia. Drogowskazem tym dla autorki była joga. A codzienna medytacja sprawiła, że rozbiegane myśli i wewnętrzna panika odeszły w dal. Pokazuje również, jak ważnym elementem ludzkiego życia jest ruch i dbanie zarówno o ciało jak i o umysł. Bo tylko równowaga między tymi dwoma sferami zapewni nam wewnętrzny spokój.

 

Czytając „Jesteś spokojem” Pauliny Młynarskiej, czułam się trochę jak za kawie z przyjaciółką. Kartka za kartką, rozdział za rozdziałem coraz bardziej wciągałam się w opowieść autorki, jednocześnie pewne osobiste aspekty przekładając na moje prywatne życie. O ile jogę, w tej wersji dla początkujących, ćwiczę od pewnego czasu, o tyle po lekturze tej książki polubiłam się z codzienną medytacją. I wiecie…to naprawdę działa cuda. Trzeba tylko spróbować! Książkę oceniam na mocne 5!

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial