7 Podstawowych Kroków Do Pokonania Raka Piersi | Autor: Véronique Desaulniers

Rak piersi... - to przerażająca diagnoza dla coraz większej liczby kobiet, które to słysząc te słowa, tracą wszelką nadzieję. Na szczęście, wcale nie musi tak być, gdyż zarówno za sprawą postępu medyny, ale też i działań o charakterze niekonwencjonalnego leczenia, możemy pokonać raka piersi i cieszyć się pełnią zdrowia. O tym, jak tego dokonać, opowiada niezwykle interesująca książka Véronique Desaulniers pt. "7 podstawowych kroków do pokonania raka piersi. Jak wyzdrowiałam w naturalny sposób". Książka, której to autorka sama pokonała nowotwór piersi.

Jako słowo się rzekło, dzieło tej amerykańskiej autorki oferuje nam sobą kompleksowy program zapobiegania, jak i też walki z rakiem piersi. Program, oparty m.in. na wczesnym wykrywaniu nowotworów piersi, stosowaniu właściwej diety i korzystaniu z dobrodziejstw ziołolecznictwa, usunięciu zagrażających nam rakotwórczych toksyn (głównie w jamie ustnej), czy też wreszcie zmiany naszej życiowej postawy, tak by to radość i uśmiech wypełniały każdy z naszych dni, a nie smutek, stres i nerwy. Znajdziemy tu także wiele ciekawych informacji względem praktycznego stosowania środków - m.in. higieny, których powinniśmy unikać, gdyż mogą sprzyjać one rozwojowi nowotworów. Co ważne, autorka odnosi się w tej kwestii nie tylko do raka piersi, ale też i innych rodzajów nowotworów.

Całościowy program walki z rakiem piersi, opiera się na 7 krokach.

Pierwszy z nich, to zadanie sobie pytania i udzielenie odpowiedzi, dlaczego właśnie mnie dotknęła ta choroba, bez którego to przejścia etapu, nie jest możliwe skuteczne pokonanie choroby.

Drugi krok odnosi się do właściwej, zdrowej i wolnej od sztucznego przetworzenia, żywności, m.in. na z warzywami i owocami.

Trzeci stopień, to ograniczenie obecności toksyn w naszym życiu - chemia, tworzywa sztuczne, jak i np. urządzenia elektroniczne.

Czwarta część programu porusza sobą kwestię terapii energetycznych i ćwiczeń fizycznych, które okazują się być niezwykle ważne w procesie leczenia.

Piąty krok, to ukłon w stronę naszej psychiki, dobrego samopoczucia i piękniejszych emocji, które pomogą nam w tej walce.

Przedostatni punkt odnosi się zaś do niezwykle ważnej kwestii, jaką to jest zdrowie naszych zębów i dziąseł, gdzie to kryją się miliardy szkodliwych bakterii, wpływających m.in., na brak odporności naszego organizmu, a tym samym ryzyko wystąpienia nowotworów.

I wreszcie siódmy krok, czyli konkretne wskazanie roślin i ziół leczniczych, które mogą pomóc pokonać nowotwór. Tej programowej całości dopełnia zaś ciekawe odniesienie do wczesnej diagnostyki nowotworów piersi, która to - ku mojemu zaskoczeniu, wcale nie opiera się na tradycyjnej mammografii.

To ważna, imponująca nam merytoryką treści, jak i też świetnie napisana książka, która krok po kroku edukuje nas w tym względzie, jak ograniczyć możliwość zachorowania na raka piersi, jak i też jak zwiększyć nasze szanse na pokonanie tej strasznej choroby. Fakty, informacje i naukowe dane, to jedno..., gdyż równocześnie lektura ta kreśli historię walki z chorobą autorki książki, co w mej ocenie jest niezwykle ważne, gdyż uświadamia nas o tym, że główny przekaz tego tytułu cechuje prawda i autentyczność.

Na pozytywną ocenę wpływa tu także znakomite i efektowne wydanie tej książki, które cechuje m.in. klimatyczna i stonowana w swych barwach, okładka, doskonałej jakości papier oraz przejrzysty układ treści, dzięki któremu bez trudu odnajdziemy się w tej lekturze. To kolejne argumenty za tym, by sięgnąć po ten poradnik, który może przynieść nam naprawdę wiele dobrego - tak w kontekście walki z rakiem piersi, jak i też całościowej troski o nasze zdrowie. Tym samym gorąco polecam sięgnięcie po książkę "7 podstawowych kroków do pokonania raka piersi. Jak wyzdrowiałam w naturalny sposób".

Ludzie dzielą się na tych, co wierzą w skuteczność medycyny naturalnej, holistycznej, leczą się powietrzem i słońcem oraz na tych, co całą nadzieję pokładają w medycynie. Nasze pra-pra-prababki od zawsze leczyły się ziołami i naturalnymi metodami. Stawiały bańki i gotowały życiodajne mikstury. Jestem zdania, że antybiotyk to ostateczność, że kaszel i katar można leczyć domowymi sposobami, że należy dać pierwszeństwo wykształconym lekarzom, szczególnie u chorych osób starszych i dzieci, w ciężkich przypadkach czy chorobach nieuleczalnych. Wszystkie inne metody, jeśli nie szkodzą, powinny być stosowane z umiarem, bez popadania w obłęd.

Autorka „7 podstawowych kroków do pokonania raka piersi” dr Véronique Desaulniers nie jest lekarzem medycyny, dentystką, onkologiem ani nie zajmuje się zawodowo chorobami piersi. To przede wszystkim kobieta, która musiała zmierzyć się z w walce z nowotworem piersi. Od ponad trzydziestu lat praktykuje chiropraktykę czyli metodę terapii manualnej, która zajmuje się leczeniem kręgosłupa, dzięki czemu można pozbyć się także innych dolegliwości. Trochę wojowniczka, znana jako dr V.

Jej teoria opiera się przede wszystkim na poznaniu przyczyny choroby. Neguje radioterapię, biopsję, kompresję piersi. Teorii nie narzuca, nazywa ją elementem edukacji, nie odradza korzystania z wykwalifikowania personelu medycznego.

Już na wstępie czytelnik „7 podstawowych kroków do pokonania raka piersi” otrzymuje porcję reguł i zasad. Tak jakby podpisywał cyrograf, regulamin i zasady, że bierze na siebie odpowiedzialność w związku z lekturą. I wprost, że wyraża zgodę na warunki zawarte w podanych informacjach. Szczerze, taka formuła mnie zniechęciła… Zgoda, poradniki mają służyć do przemycenia pewnej wiedzy, a tu zapala się ostrzegawcza lampka, że pozycja ta może szkodzić, a autor, redaktor i wydawca nie ponoszą odpowiedzialności za efekty w wyniku użytkowania. Przedmowa również nie zachęca do lektury – czytelniku masz usiąść, czytać i się relaksować! To pisze facet, któremu onkolodzy zabili żonę (pan podpisuje się jako – uwaga! – coach nowotworowy). To tak na serio?

Zadaniem pozycji jest zapoznanie czytelnika z metodami, które pozwolą uniknąć zachorowania na nowotwór jak i podanie na tacy szeregu porad jak zmierzyć się z rakiem. Idąc dalej, to nie tylko rak piersi, ale wszystkie nowotwory. Jest rozmach. Po tym wstępie nie byłam pozytywnie nastawiona do „7 podstawowych (…)”. Szczególnie, że dalej pojawiły się świadectwa wielkości dr V. poddałam się i przekartkowałam. Mnóstwo tu faktów, informacji i naukowych danych, tylko na ile są one prawdziwe i wiarygodne? Idąc dalej jest baza wiedzy – czym jest rak i siedem czynników wyzwalających raka (tu autorkę mocno poniosło, bo zawarła chyba wszystkie możliwe i wspominane czynniki). W wielu miejscach dr V łamie wszelkie stereotypy, na przykład odradza picie wody prosto z kranu. Ale za to poleca by jeść kapustę i warzywa liściaste. W wielu miejscach nowego lądu nie odkrywa, bo zdrowa dieta i ruch to doskonałe lekarstwo na wiele schorzeń, a ponadto działa cuda w profilaktyce. Jednego czego zabrakło to rycin, rysunków i zdjęć – jak zbudowana jest pierś gdzie może umiejscowić się guz, na jakie zmiany należy zwrócić uwagę. Taka wiedza w pigułce byłaby bardziej przydatna.

Tym razem trafiła się lekko szarlatańska pozycja, która nie przekonała mnie do siebie. Szala się przeważyła przy teorii, że by nie mieć raka, trzeba się wysypiać, leczyć kolorem i uważać na dentystów. To taki mix jak jeść, jak się ruszać, jak oczyścić organizm z toksyn, wzmocnić system odpornościowy i narzędzie terapeutyczne w jednym.

To nie tak, że bagatelizuje problem, bo żadna choroba nie jest śmieszna. Ale tu powinna funkcjonować zasada, żeby przed lekturą faktycznie konsultować się z lekarzem.