Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Dr Orłowski Prowadzi Śledztwo

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Zygmunt Zeydler Zborowski
  • Gatunek: Kryminał
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 200
  • Rok Wydania: 2014
  • Numer Wydania: I
  • ISBN: 9788375653700
  • Wydawca: LTW
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Łomianki
  • Ocena:

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Dr Orłowski Prowadzi Śledztwo | Autor: Zygmunt Zeydler Zborowski

Wybierz opinię:

Bacha85

Lubię klasycznie skomponowane kryminały. Niewielka grupa podejrzanych a wśród nich jeden (albo i nie jeden) morderca oraz ta najważniejsza osoba – detektyw. Czy będzie to zawodowy policjant, czy człowiek, który z pracy detektywistycznej żyje, czy też zupełny amator, czasami tylko wspomagający organa ścigania w rozwiązywaniu tajemniczej zagadki, nie ma wielkiego znaczenia. Ważna jest osobowość postaci, tak by prowadzone przez nią śledztwo dało się odebrać jako wiarygodne a detektyw stał się autentyczny. Takim kryminałem jest jedna powieść Zygmunta Zeydlera-Zborowskiego.

 

Akcja osadzona jest w Warszawie, w czasach wczesnego PRLu, w których okropieństwa wojny są wciąż żywe w pamięci ludzi. Tytułowy dr Orłowski jest psychiatrą i to właśnie w tym środowisku znajduje się ofiara oraz krąg podejrzanych. Na międzynarodową konferencję psychiatrów zjeżdżają się goście z całego świata, w tym również tacy, którzy emigrowali z Polski przed wojną, Dr Orłowski jako jeden z organizatorów zjazdu jest w samym centrum rozgrywających się wydarzeń. Gdy nad ranem w pokoju hotelowym odnalezione zostają zwłoki jednego z gości, sytuacja robi się poważna, tym bardziej, że zmarły był obywatelem innego kraju. Dla policji sprawą honoru jest wyjaśnienie zagadki, zanim trzeba będzie w jej rozwiązanie wmieszać ambasadę. Dr Orłowski, jako człowiek dobrze orientujący się w środowisku psychiatrów i posiadający doświadczenie w kryminalistyce, zostaje poproszony o pomoc w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, co właściwie się wydarzyło i dlaczego.

 

Nakreślona sceneria nie zawiera w sobie zbyt wielu cech szczególnych. Teoretycznie akcja toczy się gdzieś w powojennej Warszawie, w praktyce w tekście w zasadzie nie ma nic, co jednoznacznie określałoby czas akcji. I choć co rusz przewijają się tu nazwy różnych warszawskich ulic, czy dzielnic, to już zupełnie zabrakło podkreślenie czasów poprzez doprecyzowanie szczegółów otoczenia i przedmiotów. Tak więc, nie podano prawie nigdzie marek pojawiających się samochodów, zawsze jest to tylko ogólnie taksówka, lub samochód. Gdyby nie przytoczenie historii z czasów wojny z dość dokładnym określeniem wieku, trudno byłoby jednoznacznie osadzić akcję powieści w czasie. Z drugiej strony wykreowana przez Zygmunta Zeydlera-Zborowskiego opowieść jest uniwersalna na tyle, że brak szczegółów scenografii traci na znaczeniu.

 

Tym, co jest kluczowe w powieści kryminalnej to sama intryga oraz sposób w jaki bohaterowie dochodzą do prawdy. Tu autor radzi sobie całkiem nieźle. Opowieść jest wiarygodna, a kolejno odkrywane tropy nie sprawiają wrażenie wrzucanych na siłę, byleby tylko uzasadnić takie, a nie inne rozwiązanie. I choć pod koniec tempo dedukcji nieco wzrasta a wszystkie przedstawione wątki się zazębiają, to rozwiązanie nie sprawia wrażenia wyjętego z rękawa, niczym piąty as u szulera.

 

Powieść czyta się nieźle, choć nie nazwałabym jej bardzo przystępną. Styl jest lekki i nieprzesadnie skomplikowany, zabrakło w nim jednak tego, nie do końca określonego, czegoś dzięki czemu byłby urzekający. To raczej książka z gatunku przyzwoicie napisanych, niż porywających i nie pozwalających się oderwać. I choć ani słownictwo, ani styl nie rażą nadmierną prostotą, to zabrakło mi w nim pewnej umiejętności takiego kreowanie wydarzeń i przedstawiania emocji bohaterów, by czytelnik mógł poczuć się ich częścią.

 

„Dr Orłowski prowadzi śledztwo” Zygmunta Zeydlera-Zborowskiegoto niezły, dobrze skonstruowany i poprawnie napisany kryminał. Odrobinę zaskakujący, ale wciąż nie gwałcący praw logiki, rozwiązanie ma sens i nie sprawia wrażenie wrzuconego na siłę. Nie jest to może powieść, która urzeknie czytelnika, ale można się przy niej naprawdę nieźle bawić.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial