Uleczkaa38
-
ANDRZEJ ZIEMIAŃSKI udowodnił już nie raz, iż na polu krótkich form literackich, czuje się znakomicie. Jak mało który autor potrafi on zaintrygować czytelnika swoimi opowiadaniami, porwać do niezwykłych światów fantazji, a przy tym znaleźć czas i miejsce na wprowadzenie, rozwinięcie i puentę. Potwierdzeniem tych słów jest znakomity zbiór opowiadań s-f i fantasy pt. "Pułapka Tesli", którego najnowsze wydanie ukazało się właśnie nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów!
Pięć mini opowieści, które wypełnia przygoda, akcja, rubaszny humor, jak i wreszcie emocje, wobec których to naprawdę nie można przejść zupełnie obojętnym. I to właśnie za sprawą tych krótkich form przyjdzie odwiedzić nam przeszłość, teraźniejszość i przyszłość naszego świata, którego to centrum w tym przypadku, stanowi oczywiście Wrocław. Wraz z ich lekturą poznamy niezwykłych bohaterów, dotkniemy rzeczy wymykających się absolutnie wszelkim ramom zdrowego rozsądku, jak i też chociażby wkroczymy do świata sensacji i klimatycznego kryminału. I jak to u Ziemiańskiego, ostatecznie okazuje się zazwyczaj to, że każda z tych kilku historii ma swoje drugie, ukryte dno, którego to poznanie zaszokuje nas w ogromnym stopniu...
Zbiór ten otwiera najkrótsze z opowiadań - "POLSKI DOM". To niezwykle klimatyczna, intrygująca, choć też i prosta w swej formule opowieść o losach pewnej rodziny, która gubi się pewnej mroźnej, zimowej nocy, a następnie korzysta z oferty schronienia w starym dworku niezwykle tajemniczego mężczyzny. To, co się tam wydarzy, przysporzy tak bohaterów tej historii, jak i nas, o niezwykłe emocje, w tym ze strachem na czele. To ciekawa, potrafią nas sobą oczarować i idealnie wprowadzająca w charakter całości, opowieść...
Druga z propozycji nosi tytuł "WYPASACZ" i zabiera nas ona sobą do świata kryminalnego thrillera rodem z "Milczenia owiec". Cała rzecz dotyczy serii porwań młodych kobiet na terenie całego kraju, którą to zajmuje się młoda policjantka - Anita. Na wskutek pewnego niefortunnego zbiegu okoliczności, wkrótce także i ona staje się ofiarą tajemniczego "Pana", który ujawni przed nią szokujące motywy swoich działań. To bez wątpienia najbardziej szokujące, mocne, ale też i realistyczne z opowiadań tego zbioru, o którym to po prostu nie sposób przestać myśleć. Jednym słowem rzecz ujmując - majstersztyk!
Kolejna mini opowieść - "PUŁAPKA TESLI", przedstawia nam sobą niezwykle intrygujące, najbardziej rozbudowane i chyba też klimatyczne opowiadanie w tym zbiorze, które z jednej strony przenosi nas wprost do codzienności słynnego wynalazcy i jego olbrzymich odkryć dla ludzkości, z drugiej zaś ukazuje wpływ tych wynalazków na "tu i teraz", jak i też swoistą walkę o to, by czerpać z nich jak najwięcej. Uświadczymy tu wielkiej przygody, podróży w czasie, jak i wreszcie niezwykle intrygującego spojrzenia na to, co może łączyć elektryczność z ludzką naturą. To wspaniała, porywająca i inteligentna rozrywka, która swoim enigmatycznym finałem, pozostawia nam wiele otwartych furtek do własnej interpretacji tych wydarzeń...
"CHŁOPAKI, WSZYSCY IDZIECIE DO PIEKŁA" - czyli czwarta propozycja Andrzeja Ziemiańskiego, przedstawia niezwykłą historię pewnego wyjątkowego chłopca i jego ojca, która skupia się głównie na określeniu roli, przeznaczenia i wielkich planów decydentów, wobec Krzysztofa. To mocna, niezwykle ciekawie zarysowana w kontekście swojej tajemniczej i spiskowej natury, historia, którą czyta się w błyskawicznym tempie, ale przy tym z wielką przyjemnością i radością w podziwianiu kunsztu pisarskiego autora, który dał nam dzieło kompletne, dopracowane w każdym względzie i zaplanowane precyzyjnie od pierwszego, do ostatniego słowa.
I wreszcie finał tego zbioru - opowiadanie pt. "A JEŚLI TO JA JESTEM BOGIEM". To opowieść o nowoczesnej medycynie, która w tym przypadku zajmuje się "leczeniem snów" bogatych pacjentów. Dokonuje tego dr Różycki, który potrafi zamienić koszmary w piękne senne marzenia. Tyle tylko, że każdym razem granica pomiędzy snem i jawą, zaciera się w coraz niebezpieczniejszym stopniu. O tej opowieści może powiedzieć z pewnością to, że jest zaskakującą, klimatyczną, a przy tym idealnie łącząca w sobie to, co straszne, z tym, co ironiczne. To także majstersztyk językowy i geniusz w zakresie kreacji charakternych postaci...
"Pułapka Tesli" to książka, która niesie nam sobą wspaniałą rozrywkę, wielką przygodę i spotkanie z fantastyką z najwyższej półki. Spotkanie, które imponuje nam swoimi konceptami, przełożeniem tychże pomysłów na karty literatury, jak i wreszcie jakością literacką, która objawia się m.in. w kreacjach bohaterów, niezwykłych miejsc akcji, czy też chociażby umiejętności wplatania w mroczną fabułą niezwykle komediowych elementów. Nie powinno nas to jednak dziwić w przypadku tak doświadczonego autora, jak Andrzeja Ziemiańskiego, który należy bezsprzecznie do najlepszych polskich twórców na polu fantastyki. Reasumując - to bardzo dobry i mający nam wiele do zaoferowania zbiór opowiadań, do którego to poznania gorąco zachęcam!