Michał Lipka
-
KOBIETY I NAZIZM
Druga wojna światowa i hitleryzm to jedne z najbardziej nośnych tematów historycznych w dziejach. Nie ma w tym nic dziwnego, człowieka od zawsze pociągała ciemna strona jego własnej natury, a czy jest coś mroczniejszego, niż ludobójstwo, nienawiść prowadząca do masowych mordów, chore eksperymenty itd., itd.? Właśnie. Ale nazizm to nie tylko te oczywiste tematy, o których najczęściej się mówi, ale też i cała masa pomniejszych, a wcale nie mniej interesujących kwestii. Zaczynając od takich dzieł, jak „Dom Hitlera”, gdzie omawiano właśnie tytułowe miejsce zamieszkania wodza Trzeciej Rzeszy, przez różne analizy jego stanu zdrowia – tak fizycznego, jak i psychicznego – na wszelkiej maści opracowaniach odnoszących się do okultyzmu skończywszy. Teraz czytelnicy mogą przeczytać książkę traktującą o kobietach, które dały się uwieść nazizmowi. I jeśli interesuje Was ten temat, na pewno nie pożałujecie, jeśli sięgniecie po ten tytuł.
Trzecia Rzesza nie była miejscem zbyt przyjaznym dla kobiet i ich praw. Przecież sam Herman Goering, mówił, że powinny „sięgnąć po garnek, szufelkę i zmiotkę, a także wyjścia za mąż”. Dlaczego zatem tak wiele z nich dało się uwieść zarówno samemu Hitlerowi i jego poglądom, jak i narastającemu coraz bardziej szaleństwu nazistów? Czy sam patriotyzm i wiara, że taka właśnie, a nie inna władza pozwoli Niemcom odzyskać pozycję w Europie, która ich zdaniem im się należała, to dostateczne wytłumaczenie? Wybuch wojny zaczyna jednak zmieniać ich podejście. Gdy bliscy im mężczyźni – mężowie, synowie, bracia, narzeczeni, ojcowie – opuszczają domy by ginąć i zabijać na froncie, uczucia i wiara zmieniają się. Ale czy u wszystkich?
„Hitler moja miłość. Kobiety w służbie swastyki” Paula Rolanda to zadziwiająco udane dzieło. Mogła być to książka nijaka, mogłaby też być po prostu kolejna lekturą o nazistkach czy ofiarach ich represji, a takich przecież nigdy nie brakowało. Na szczęcie autor stworzył dzieło różnorodne, a jednocześnie skondensowane. Wszystko to sprawia, że całość czyta się z zainteresowaniem i… nie, w tym przypadku nie da się powiedzieć przyjemnością (chyba, że ktoś jest skrzywiony, ale w to nie będę już wnikał), ale na pewno z uznaniem. Nie ma tu miejsca na nudę, Roland nie serwuje nam niezliczonej ilości takich samych relacji. Zamiast tego skupia się na tym, by w jak najmniejszej liczbie stron zamknąć jak najobszerniejszy obraz tematu, bez strat i cięć.
Efekt finalny jest bardzo udany. Dostajemy bowiem zarówno opowieści o członkiniach nazistowskich organizacji, relacje o okrucieństwach tych, które pracowały w obozach koncentracyjnych jak i nawet Żydówek, które by chronić siebie, polowały na własnych ziomków. Odkrywamy relacje więźniarek, w tym te, mówiące o dziwnych eksperymentach i odczłowieczeniu, jakim je poddawano. I poznajemy także rozmowę z samą siostrą Hitlera, Paulą, przeprowadzoną przez amerykański wywiad zaledwie rok po wojnie oraz ideał aryjskiej piękności. Tak oto na naszych oczach rodzi się obraz kobiet czasów nazizmu – popierający reżim, potępiających go, cierpiących, zgarniających zysk – przystępny, zilustrowany solidną porcją zdjęć (nie obawiajcie się, nie ma tu żadnych makabrycznych fotografii) i trafiający do czytelnika. Warto sięgnąć po tę niepozorną książkę i przekonać się, co ma do zaoferowania, bo mimo stosunkowo niewielkiej ilości stron, to naprawdę kompleksowe opracowanie, które zahacza jednocześnie o wiele tematów powiązanych.
Opis Wydawcy
-
Naziści mieli jasno określone poglądy na rolę kobiet w Trzeciej Rzeszy. Hermann Goering otwarcie zachęcał je do „sięgnięcia po garnek, szufelkę i zmiotkę, a także wyjścia za mąż”. Mimo to wiele z nich powitało pojawienie się Hitlera z dziewczęcym entuzjazmem. Wierzyły, że silna władza pozwoli Niemcom odzyskać należną im pozycję w Europie. Dopiero wojna, która zabrała im synów, mężów, ojców i domy, zweryfikowała ich wiarę w Hitlera.
Autor prezentuje olbrzymią różnorodność losów kobiet żyjących w Trzeciej Rzeszy – w jednym z najbardziej represyjnych i barbarzyńskich reżimów we współczesnej historii. Na podstawie mało dotychczas znanych materiałów źródłowych, takich jak rozmowa z siostrą Hitlera, Paulą, przeprowadzona przez amerykański wywiad zaledwie rok po wojnie, analizuje relacje Führera z najbliższymi mu kobietami. Opisuje także historie wielu kobiet reprezentujących różne postawy wobec reżimu: od pełnych zaangażowania członkiń nazistowskich organizacji i sadystycznych funkcjonariuszek obozów koncentracyjnych przez niebywale odważne pilotki, które walczyły w barwach Rzeszy, po kobiety, które ryzykowały życie w walce z faszyzmem.