Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Siedmiopiętrowa Góra

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Siedmiopiętrowa Góra | Autor: Thomas Merton

Wybierz opinię:

Nikxxon

Wiele osób ma obawy przed sięganiem po książki katolickich pisarzy i często nawet nie próbuje się z nimi zapoznać. Dlaczego tak jest? Otóż nigdy nie wiadomo czego się po takich książkach spodziewać- mogą być równie dobrze natchnionymi rozważaniami o Bogu, filozoficznymi dowodami co pozornie ukrytym kazaniem. Dopóki nie zaczniemy ich czytać, nie wiemy do której grupy dana książka należy, więc nie warto ryzykować. Ja również wahałam się, sięgając po tę pozycję, ale znane nazwisko, niejednokrotnie zaliczane do klasyki katolickiej literatury, ostatecznie mnie przekonało.

 

Thomas Merton jest postacią niejednoznaczną. Zgromadził przez lata rzeszę czytelników, dla wielu stał się duchowym przewodnikiem, a jego dzieła są bestsellerami. Z drugiej strony Kościół katolicki podchodzi z dystansem do tej legendy i przypomina o pewnych mało chwalebnych faktach z ostatnich lat jego życia. Pomimo tych kontrowersji warto zagłębić się w twórczość zakonnika, ponieważ okazuje się być naprawdę wartościowa, nawet jeśli powinna być przepuszczona przez pewne sito.

 

„Siedmiopiętrowa góra” to dzieło o wątku autobiograficznym. Autor opowiada o swoim życiu, zaczyna od najmłodszych lat, a kończy, kiedy jest już po trzydziestce i żyje w zakonie trapistów. Bardzo szczegółowo opowiada o tym, co działo się przez te wszystkie lata i zadziwiająco dobrze pamięta, o czym w danych chwilach myślał. Jednak pomimo tak detalicznego opisu można oderwać to dzieło od konkretnego nazwiska i odczytywać jako uniwersalną opowieść o dojrzewaniu i szukaniu powołania. Można je odnaleźć nie tylko w kapłaństwie, ale także w stanie świeckim i o tym właśnie mówi ta książka- każdy z nas został do czegoś powołany i to od nas zależy, czy rozpoznamy to powołanie i na nie odpowiemy.

 

Zapoznając się z historią autora, jesteśmy tak naprawdę świadkami kształtowania się człowieka. Merton bardzo dobrze ukazał specyfikę tego procesu, podkreślając jak niestałe są poglądy dojrzewającego chłopaka. Widzimy jak w konfrontacji z rzeczywistością umiera jego zamiłowanie do komunizmu, jak rozczarowuje go życie pełne przyjemności. Doskonale znamy ze swojego życia ten moment, kiedy kończy się jakiś etap i nie mamy kompletnie pojęcia co dalej. Uświadamiamy sobie jak bezsensowne jest nasze obecne życie i zaczynamy szukać czegoś więcej. Czegoś na czym będziemy mogli oprzeć swoje istnienie. Dokładnie w takiej sytuacji znajduje się Merton.

 

Czytając „Siedmiopiętrową górę” odnosimy wrażenie, że jego życiowa droga musiała doprowadzić go w końcu do wiary. Bóg był obecny w życiu mężczyzny od najmłodszych lat, może nie bezpośrednio, bo jego rodzina nie była specjalnie wierząca, ale mały Thomas wychowywał się w cieniu katedr i kościołów. W późniejszym życiu wielokrotnie upadał pod ciężarem swoich słabości i ludzkich namiętności. Jak twierdzi, nie będąc nawet świadomym w jak wielkie bagno i życiowy bezsens popada. Merton bardzo uważa, żeby nie gorszyć czytelnika- nie wdaje się w szczegóły swoich postępków, a zamiast tego posługuje się niewiele mówiącymi ogólnikami. To wszystko sprawia, że niezwykle trudno jest oszacować rzeczywistą skalę jego upadku, a tym samym utożsamić się i uświadomić sobie, z jak głębokiej ciemności można wyjść do światła. Ale to nie utożsamienie jest siłą tego dzieła tylko moc pobudzania do przemyśleń.

 

Zawarte w dziele refleksje na temat życia i postrzegania religii mocno zapadają w pamięć i stają się punktem wyjścia do własnych rozmyślań. Można się nie zgadzać z wyznawanymi przez autora zasadami, ale poruszane przez niego kwestie dają dużo do myślenia i tak naprawdę pozostają otwarte- nie udzielają gotowych odpowiedzi, ale stawiają trafne pytania.

 

„Siedmiopiętrowa góra” to nie jest książka wyłącznie dla katolików. Osoby, które jeszcze nie odnalazły Boga w swoim życiu, a bardzo by chciały, mogą wiele z tej opowieści wyciągnąć. Merton pozostawia wskazówki jak wstąpić na drogę nawrócenia i pokazuje jak niewyobrażalne szczęście i wewnętrzny pokój może dać wiara. Jest to trudna do zrozumienia prawda, ale pokrzepiająca, zwłaszcza jeśli czujemy, że gdzieś się pogubiliśmy na tej życiowej drodze. Trapista pokazuje nam, że droga do Boga może być naprawdę kręta, ale jeśli prawdziwie zaufamy, odnajdziemy siłę by pokonać wszelkie napotkane trudności. Jest to pozycja dość toporna, więc nie przeczytamy jej „na raz”, ale to dobrze. Chcąc w pełni skorzystać z jej potencjału trzeba dać sobie czas do namysłu. Jeśli lubicie filozoficzne rozważania lub po prostu dużo rozmyślacie o życiu, to jest to pozycja dla was. Jeśli zaś szukacie lekkiej książki na zabicie czasu, to lepiej poszukajcie czegoś innego.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial