Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Duchy Jeremiego

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Robert Rient
  • Gatunek: Literatura Piękna
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 296
  • Rok Wydania: 2017
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 135 x 205mm
  • ISBN: 9788380321922
  • Wydawca: Wielka Litera
  • Oprawa: Twarda
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Duchy Jeremiego | Autor: Robert Rient

Wybierz opinię:

Ruda Recenzuje

Mierząc się z chorobą mamy, Jeremi próbuje jednocześnie zrozumieć zagmatwaną historię własnej rodziny. Zagłada zdaje się mieć w tej powieści wiele twarzy.

 

Czasami książki nas po prostu magnetyzują- okładką, tytułem, rekomendacją. Czujemy, że musimy je przeczytać. Koniecznie. Prędzej czy później. Ale na pewno. Wiemy, że ich lektura to jedynie kwestia czasu. Dokładnie to czułam spoglądając na zastanawiającą okładkę „Duchów Jeremiego”.

 

Mogłoby się wydawać, że to kolejna powieść młodzieżowa, której autor próbuje zdobyć kilka punktów poprzez wplatanie w fabułę istotnych treści i aktualnych tematów. Można by pomyśleć, szczególnie na początku, że to ładna historia, ale próżno doszukiwać się w niej czegoś nowego czy zaskakującego. I choć może przez chwilę takie refleksje znalazłyby dla siebie usprawiedliwienie, to szybko doszlibyście do przekonania, że takie założenia nie mogłyby po prostu być bardziej mylne czy krzywdzące.

 

„Duchy Jeremiego” to opowieść napisana ręką nastoletniego chłopca. I dokładnie to widać i czuć podczas lektury. Burzę uczuć, próbę zrozumienia otaczającego świata, nieśmiałe przebijanie się dojrzałości przez dziecięcą powłokę, wystawione na wierzch hormony. A przede wszystkim uczucia, które trudno zdefiniować. Rient bardzo trafnie i z wielką pasją oddaje charakter chłopca, którego życie potoczyło się nieoczekiwaną i nieakceptowaną ścieżką. Zwraca uwagę na jego większe i mniejsze problemy oraz lepsze i gorsze decyzje.

 

Podążając śladem pierwszoplanowej narracji, poznajemy Jeremiego, za którym mógłby stać każdy z nas. A na pewno już wszyscy podobnie jak on przeżywaliśmy okres nastoletniego buntu połączony z wielkimi zmianami, na jakie nie byliśmy przygotowani. Muszę przyznać, że młody wiek bohatera dodatkowo potęgował odczuwane emocje. Jego próba wyrażenia siebie, uchwycenia tego, co nieuniknione, konieczność dostrzegania szans i omijania kłód, które los rzuca pod nogi… Czytając miałam wrażenie, jakbym przeniosła się kilkanaście lat wstecz i przeżywała drugi raz ten okres, wcale nie tak kolorowy, jak mogłoby się przecież wydawać.

 

Na kartkach książki Jeremi musiał szybko dorosnąć. Wziąć na barki wszystkie ciężary świata. Znaleźć usprawiedliwienie dla spotykających go krzywd. W kolejnych rozdziałach teraźniejszość oddaje miejsca przeszłości, a iskrzące barwy muszą ustąpić odcieniom szarości. Rient wprowadza w głowie chłopca zamęt, rzucając go na głęboką wodę i zmuszając, by zmierzył się z tematami, jakie mogłyby przytłoczyć nawet starszą osobę. W „Duchach Jeremiego” przeszłość dopada każdego i każdy zdaje się pokutować za nieswoje grzechy.

 

Autor podszedł do tej opowieści bardzo dojrzale. Zaimponował mi połączeniem tematów i sposobem, w jaki je przedstawił. Wiele się działo, dużo można było poczuć, a jeszcze więcej pomyśleć. Znakomite, aktualne i ważne kwestie zostały przedstawione wspaniale, z dumą i powagą. Rient oddaje zasługi tym, których pamięta historia, jednocześnie nie umniejszając nikomu z nas. Podczas lektury poczułam się ważna i pomyślałam, że to mogłaby być moja historia, a przynajmniej odnalazłam w niej wiele z własnego życia. I ta uniwersalność, prawdziwość i szczerość mają tutaj olbrzymie znaczenie.

 

Przeczytałam szybko, ale zostanie ze mną na długo. A kiedy już zbliżałam się do końca, to oczy nagle zrobiły mi się mokre, a tekst się zamazał. Strasznie mnie ta powieść zasmuciła. Ale właśnie takiej książki szukałam. Takie emocje są zawsze mile widziane.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial