Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Stroiciele

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 3 votes
Akcja: 100% - 3 votes
Wątki: 100% - 4 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 4 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Stroiciele | Autor: Ewa Kowalska

Wybierz opinię:

Malinka94

O tym, że świat władany jest nie przez obecne władze, lecz przez istoty wyższe inteligencją, wiedzą i znaną technologią słyszę już od ładnych kilku lat. Wiele razy na programach naukowych widziałam materiały na temat wyższych form inteligencji. Czy tak w istocie jest? Czy naprawdę ludzkość jest tylko pełzającym tworem czegoś innego, wyższego, bardziej rozwiniętego? Kto to może wiedzieć… Dlatego sami rozumiecie, że nie mogłam przejść obojętnie obok powieści, w której cała ludzkość jest dostrojona do ludzi o wyższej inteligencji i niemal przez nich kierowana.

 

Głównym bohaterem „Stroicieli” Ewy Kowalskiej jest Maciek, przez wszystkich nazywany Kędziorem, nastolatek, który pewnego poranka zabiera dziewięcioletnią Asper do lasu, która czuje, że ma jakąś misję do spełnienia. Trzy lata wcześniej połączyło ich wspólne, dramatyczne wydarzenie, którym żyło całe miasto i to owe miasto przykleiło dziewczynce łatkę wiedźmy i czarownicy. Kiedy później Asper sama wchodzi na lasu, Kędzior zostawia ją, lecz gnany wyrzutami sumienia wraca tam, gdzie ostatni raz ją widział i to staje się jego pierwszym krokiem w grze, której sam nie do końca rozumie ze znacznie bardziej rozwiniętymi umysłami niż ludzki.

 

Zacznę swoją opinię od tego, jak została wydana książka.

 

Okładka – naprawdę przyciągająca mój wzrok, w kolorach dobrze ze sobą współgrających, czyli czerni i… wiecie, jestem kobietą, ale nawet mnie jest ciężko określić kolor. Coś pomiędzy wyblakłą czerwienią, oranżem a żółtym. No i oczywiście jaszczurka, która na kartach powieści się pojawiła i która odegrała pewną znaczącą rolę w pojęciu przez Kędziora, jakie jest jego przeznaczenie.

 

Rozdziały – tutaj niestety trochę jest gorzej, gdyż rozdziały są dosyć długie, czasem się ciągną i choćbym chciała w nocy poczytać tylko kilka stron to nie wychodziło mi to tak jak bym chciała, bo nie lubię przerywać czytania w połowie rozdziału. Co więc robiłam? Oczywiście czytałam dalej. Ma to też swoje plusy, bo szybciej poznałam zakończenie.

 

Czcionka - wybaczcie, ale dla mnie czcionka, jaka została użyta do wydania to po prostu jakiś mały koszmarek. Choć muszę sprostować! Nie tyle czcionka, co jej wielkość. Na stronie znajduje się w moim odczuciu bardzo dużo tekstu, przez co oczy szybciej mi się męczyły i nie mogłam zbyt wiele na raz przeczytać. Pomijając czytanie całych rozdziałów ;) Zdaję sobie jednak sprawę, że gdyby czcionka była nieco większa to i objętość książki by się znacznie powiększyła i wtedy w drugą stronę – można by się zniechęcić ilością stron, bo z czterystu zrobiłoby się sześćset.

 

No dobrze, ale przejdę teraz do konkretów.

 

Nie jest dla mnie ujmą przyznanie się, że bardzo rzadko sięgam po powieści polskich autorów piszących fantastykę lub pochodne do tego gatunku, bo zawsze obawiam się, że wizja świata, przygody, spiski czy tajemnice nie do końca będą dobrze rozpisane przez autorów. Przyznaję się, że w tej materii wolę polegać na zagranicznych autorach, ale coś jednak idzie ku dobremu i ostatnio daję szansę sporej ilości naszych rodzimych autorów. Ewa Kowalska stworzyła całkiem normalny świat, zwykłych ludzi mieszkających w nienazwanej miejscowości gdzieś w Polsce (a przynajmniej tak się domyślam). Dołożyła do tego historię świata, gdzie osoby znacznie przewyższające wszelkie standardy pod względem inteligencji i rozwinięcia umysłu stały się wyrzutkami. Stworzyli własną kolonię, gdzie chcieli żyć w spokoju. Ale coś poszło nie tak i wytworzyła się trzecia grupa, Stroiciele, istoty rozwinięte bardziej niż ludzie, ale mniej niż Nadrzędni, zatrzymani na pewnym poziomie w swojej ewolucji. Przeciętny człowiek ich nie dostrzega, ale jest przez nich dostrajany, tak jak oni chcą. Stroiciele pozwalają widzieć i słyszeć ludziom to, co jest im wygodne. A żeby istniała równowaga powstał Pakt Trójprzymierza, mający podtrzymywać pewne wartości i ustanawiać prawo, które stosować muszą wszyscy członkowie.

 

Pomysł jest naprawdę ciekawy i też zmusza do zadania sobie pytania: czy to fikcja czy może jednak coś w tym jest? Bo biorąc pod uwagę fakt, że obecnie jest tyle programów, które w przekonujący sposób udowadniają, że ludzkość może pochodzić od kosmitów to naprawdę jestem skłonna uwierzyć też w to, że tacy Stroiciele wciskają nam do głowy swoją wizję świata i kierują nami, a my jesteśmy całkowicie ślepi na ich działania.

 

Akcja powieści rozwija się dosyć wolno, ale końcówka nagle przyspiesza i pyk!, nagle już jest koniec, a ja chciałabym przeczytać drugi tom, bo naprawdę się wkręciłam! Bardzo polubiłam Kędziora za jego odwagę i lojalność wobec Oriana. A Orian… to chłopak, który od dzieciństwa marzył, aby być tym, kim wuj, czyli Pierwszym, móc zasiadać w Radzie i być głową rodu. Orian jest fantastyczną postacią, w której gniew i ból, ale też wrażliwość są bardzo odczuwalne.

 

Nie przeciągając więcej chciałabym polecić Wam tę powieść, bo choć z początku może wydawać się nudna i przeciągła, a dialogi w większości niepotrzebne to jest to z pewnością powód do napisania drugiego tomu, na który będę czekać z niecierpliwością. Pomysł jak najbardziej dobry i przekonywujący mnie do siebie. Jeśli ktoś z Was lubi powieści z pogranicza fantastyki i do tego w wydaniu polskiej autorki to wkroczcie do świata Stroicieli.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial