Bad Guys Ekipa Złych Odcinek 1 | Autor: Aaron Blabey

Książki dla dzieci charakteryzują się bardzo ważnymi dla czytelników cechami. Przede wszystkim powinny jednocześnie bawić i uczyć, pozwalając najmłodszym samodzielne wyciągnąć z lektury jak najszersze i jak najbardziej pozytywne wnioski. Na przykładach głównych bohaterów dzieci zaczynają odróżniać dobro od zła, nabywają umiejętność odpowiedniego życia w społeczeństwie i interakcji międzyludzkiej. Wspominam o tym wszystkim gdyż natrafiłem na książkę, która na pierwszy rzut oka może nie dawać rodzicom (a to przecież oni wybierają lektury dla swoich pociech) nadziei na odnalezienie wewnątrz takowych wartości. Jednakże to tylko pozory, a „Ekipa złych” jest świetnym cyklem dla dzieci nauczającym o moralności i możliwości zmiany własnego charakteru.

Pan Wilk ma bardzo ambitny plan. Pragnie skończyć ze swoim negatywnym wizerunkiem pożeracza babci i zacząć być postrzeganym przez społeczeństwo jako dobry bohater. Nie zamierza jednak przejść tę drogę samotnie gdyż do swojego pomysłu namawia inne postacie borykające się z podobnym problemem: Pan Rekin, Pan Wąż i Pan Pirania. Mimo początkowego sceptycznego nastawienia pozostałej części grupy, ekipie złych udaje się wspólnie wyruszyć na pierwszą misję ratunkową i ku swojemu zdziwieniu, czynienie dobra również i im sprawia przyjemność. Zabawne teksty, genialne ilustracje i przede wszystkim zawarte w nich wartości edukacyjne sprawią, że książka Aarona Blabey’a jest nie tylko świetną alternatywą dla dziecka, ale również dla rodzica. Żyjemy w dobie Internetu i smartfonów, więc tym ciężej jest przekonać najmłodszego odbiorcę do sięgnięcia po lekturę. Musi ona nie tylko umieć przyciągnąć uwagę dziecka, ale także przede wszystkim być na tyle interesująca i ciekawa, by wygrać z ogromem możliwości i różnorodności Internetu. Dlatego też moim zdaniem ogromną zaletą „Ekipy złych” są ilustracje, które niejako nawiązują do tych, które dziecko może zobaczyć na ekranie telewizora czy też smartfona. Nie są to klasyczne obrazki do jakich jesteśmy przyzwyczajeni, ale można wręcz nazwać je „nowoczesnymi”. Dochodząca do tego struktura tychże ilustracji przeplatana m.in. raportami policyjnymi, zbliżeniami na bohaterów czy też pojazdów i map sprawiają, że książką nie przybiera charakteru typowej lektury dziecięcej ani też komiksu. Jest jakoby papierową wersją serialu animowanego, który przy odpowiedniej tonacji (gdy dziecko jeszcze nie czyta samodzielnie) rodzica, może być idealną alternatywą dla programów telewizyjnych. Świetne teksty, nawiązanie relacji między bohaterem i czytelnikiem i cała zabawna fabuła sprawiają, że książka „Ekipa złych” może stać się jedną z ulubionych form spędzania czasu przez najmłodszych. Myślę, że również nie bez przyczyny użyty i podkreślony jest w tytule zapis „Odcinek 1”, który po pierwsze nawiązuje do tegoż formatu serialu znanego z ekranu telewizyjnego, ale jest jednocześnie możliwością dla dziecka i rodzica na sięgnięcie po kolejne historie Ekipy Złych. Warto również dodać, że jest to książka kontrastowa czyli wykonana jedynie w kolorze białym i czarnym. Myślę jednak, że jest to zabieg mający na celu podkreślić przeszły charakter głównych bohaterów, którzy chcą zerwać łatkę bycia złym aniżeli nakierunkowanie książki dla niemowlęcych czytelników dla których takowe kolory są wskazane. Niemniej „Ekipa złych” z pewnością może zostać skierowana do odbiorcy w każdym wieku, zarówno dla najmłodszych jak i tych najstarszych.

Aaron Blabey stworzył niezwykle ciekawą alternatywę nie tylko dla dziecka, ale chyba przede wszystkim dla rodzica, który ma za zadanie nakłonić swoją pociechę do sięgania po książki. Jeżeli ktoś ma problem z odciągnięciem kajtka od ekranu telewizora albo smartfona to myślę, że „Ekipa złych” jest świetną propozycją na taką bolączkę. Zabawa gwarantowana dla wszystkich stron.