Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Kwiaty Nad Piekłem

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Ilaria Tuti
  • Tytuł Oryginału: Lucyna Rodziewicz-Doktór
  • Gatunek: Sensacja
  • Język Oryginału: Włoski
  • Przekład: Lucyna Rodziewicz Doktór
  • Liczba Stron: 352
  • Rok Wydania: 2019
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 143x205 mm
  • ISBN: 9788381106986
  • Wydawca: Sonia Draga
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Katowice
  • Ocena:

    4,5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Kwiaty Nad Piekłem | Autor: Ilaria Tuti

Wybierz opinię:

Ruda Recenzuje

Sięgając po „Kwiaty nad piekłem” spodziewałam się wielkiego bestsellera, szczególnie, że taka obietnica kryła się w okładkowej rekomendacji. Tym większy jest mój żal spowodowany tym, że nie do końca znalazłam w tej powieści to, czego szukałam. Po jej zakończeniu mam bardzo mieszane odczucia. Kilka aspektów zdecydowanie zasługuje na plusa, jednak niektóre zapisały się w mojej pamięci dość negatywnie.

 

Zawsze warto rozpocząć miłym akcentem, dlatego chętnie pochwalę sposób, w jaki ta historia została przedstawiona. Podział fabuły na teraźniejszość i przeszłość niezmiennie mnie urzeka i raz po raz utwierdza w przekonaniu, że taka stylizacja w przypadku kryminału i thrillera sprawdza się zawsze. I tym razem wypadło to bardzo korzystanie, podtrzymując nastrój oczekiwania i zaintrygowania. Niecierpliwie przebiegałam wzrokiem po kolejnych kartkach, próbując własnymi siłami wytypować sprawcę i połączyć poszczególne elementy układanki.

 

A wcale nie było to zadanie łatwe. Tuti bowiem niewiele zdradza w czasie poszukiwania zbrodniarza. Nic nie zostaje podane detektywom na tacy, a każdy szczątek informacji jest w tym przypadku na wagę złota. Podążanie tropem autorki powieści sprawia wiele frajdy, bowiem oszczędnie obchodzi się ona z ujawnianiem kolejnych faktów, bazując na niepewności czytelnika i wystawiając jego cierpliwość na próbę.
Stworzona przez Tuti fabuła również nie wywołała u mnie większych zastrzeżeń. Widać, że autorka zbudowała ją wokół konkretnego, przemyślanego i dopracowanego pomysłu. I czuć, że dobrze wie, co chce przekazać swojemu czytelnikowi. Jak przystało na niezły thriller w książce nie brakuje atmosfery napięcia, opisywane wydarzenia są mroczne, a związki między nimi nie tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Wielkie sekrety, powracająca przeszłość, trochę krwi i szczypta dramatu to elementy, które ładnie się przeplatają i uzupełniają całość.

 

Autorka ma także dojrzały i wyrazisty styl, co sprawia, ze książkę po prostu dobrze się czyta. Potrafi budować dialogi i dobrze radzi sobie także z opisami. Dzięki temu czyta się szybko, całkiem przyjemnie, bez potrzeby robienia dłuższych przystanków.

 

Największe nadzieje pokładałam chyba jednak w głównej bohaterce. Mocno zaciekawiła mnie postać doświadczonej profilerki po przejściach. I pod tym względem nie można autorce niczego zarzucić. Nie mogę powiedzieć, by postać ta była wykreowana nieciekawie, by czegoś w niej brakowało. Po prostu w moim odczuciu okazała się szalenie irytująca. Jej wiedza, sposób kierowania śledztwem i szukanie winnego nie okazały się dla mnie na tyle interesujące bym mogła spokojnie patrzeć na jej stosunek do współpracowników i sposób bycia. Przypominała mi w tym nieco denerwującą kobiecą postać z prawniczej serii Remigiusza Mroza, a takie porównanie wypada w moich oczach na minus.

 

Rozczarowało mnie także śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy. Choć sama sprawa zrobiła na mnie dobre wrażenie, to jednak dochodzenie do prawdy szło bardzo opornie, powoli posuwając się do przodu i wskazując niewielu podejrzanych. Mam wrażenie, że detektywom ciężko przychodziło łączenie związków między wydarzeniami i odkrywanie rzeczy oczywistych. Zabrakło mi rozpędu, akcja za bardzo momentami zwalniała.

 

Podsumowując, „Kwiaty nad piekłem” okazały się całkiem przyzwoitą, ale nie najlepszą lekturą oraz dobrym początkiem serii. Można poświęcić jej wieczór lub dwa, jednak uważam, że może rozczarować osoby, które z kryminałem spotykają się na co dzień. Ja na pewno nie zaliczyłabym jej do bestsellerów, nie ma takiej możliwości.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial