Tulliana
-
Jakie są ulubione książeczki Twojego malucha? Zapewne wielu z Was odpowiedziałoby, że to wesołe wierszyki, opowieści o zwierzętach, lub historyjki pełne niesamowitych dziecięcych przygód. Jeśli Wasze dzieci tak, jak mój synek przepadają właśnie za takimi książeczkami, to idealną propozycją dla nich będzie książeczka Tomasza Piekarskiego pt. ,,Zwierzaki i super dzieciaki”. Na 32 stronach tej publikacji znajdziecie naprawdę sporo zabawnych wierszyków ze zwierzątkami i dzieciakami w roli głównej. Całości dopełniają dość przyjemne dla oka barwne ilustracje oraz wydanie książki na śliskim, wygodnym do obracania kartek papierze. Jesteście ciekawi, jakie wierszyki są treścią ,,Zwierzaków i super dzieciaków”? Oczywiście najlepiej będzie, jeśli sięgniecie do tej książeczki sami, ale uchylę rąbka tajemnicy i zdradzę Wam, na co ja zwróciłam szczególną uwagę podczas czytania jej mojemu maluszkowi.
Wierszyki opowiadają o takich zwierzątkach i owadach, jak żaba, kura, mucha, krowa, rekin, wąż, żuczek, ślimak, małpa, bocian i żyrafa, tak więc na pewno znajdzie się coś, co przypadnie do gustu Waszemu dziecku. Wierszyki napisane są w stylu swobodnej gawędziarskiej opowieści, zachęcają maluchy do aktywnego udziału w przeżywaniu ich czytania. Mój synek lubi sam odwracać kartki z kolejnymi wierszykami i wskazywać paluszkiem swoje ulubione zwierzęta – czyli żyrafę, małpkę i krówkę. Warto zwrócić uwagę, że w wielu wierszykach można znaleźć historyjki z morałem, lub jak kto woli z cennym przesłaniem dydaktycznym. Możecie więc dowiedzieć się, jaki los czeka leniuchującą mrówkę; przekonać się, jakie niebezpieczeństwa czyhają na dzieciaki kąpiące się
w towarzystwie rekinów, albo bardzo obrazowo przekazać maluszkom, co w trawie piszczy.Książeczka Tomasza Piekarskiego jest dość interesująca zarówno, jeśli chodzi o tematykę wierszyków, jak i swoją oprawę graficzną, o którą zadbał ilustrator Krzysztof Kałucki. Atutem książki jest także i to, że wierszyki wydrukowane są na barwnych stronach i wygodną do czytania, białą czcionką. Większość wierszyków mieści się w całości na jednej stronie, co sprawia, że są to opowieści idealne np. do czytania dziecku w podróży lub na dobranoc. Każdy z wierszyków to oddzielna opowieść, dlatego książeczkę możemy czytać dziecku w dowolnej kolejności i w zależności od potrzeb malucha oraz czasu, jaki mamy danego dnia na wspólną lekturę.
Po dłuższym zastanowieniu, oceniam książeczkę ,,Zwierzaki i super dzieciaki” na mocną czwórkę w skali 1-6. Jakie mankamenty zatem dostrzegłam w tej zabawnej propozycji czytelniczej dla najmłodszych?
Szkoda, że wierszyki nie są podzielone na strofy, co nieco utrudnia lekturę i może spowodować, że trudno jednym tchem przeczytać rymowanki tworzące kolejne wersy. Poza tym nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że niektóre rymy są w wierszach zrobione jakby trochę na siłę, co sprawia, że autor niebezpiecznie balansuje na granicy łatwych do zapamiętania wyliczanek i tzw. ,,częstochowskich rymów”. Zapewne owa potrzeba rymowania sprawiła również, że w niektórych wierszykach występują dość kontrowersyjne stwierdzenia, które niekoniecznie chciałoby się znaleźć w opowieściach dla najmłodszych. W wierszach Tomasza Piekarskiego możecie przeczytać o kurze, która ma ambitne plany wysiedzenia całej gromady kurcząt, a swojemu partnerowi kogutowi grozi, że jeśli nie sprosta zadaniu, to zostanie…uduszony. Podobnie można się zastanawiać, jaką wartość dydaktyczną ma wierszyk opowiadający o Karolu, który chce złapać muchę do słoika, zastanawia się, czy schwycić ją za nóżkę, czy skrzydełko. Ów chłopiec chce się pozbyć natrętnej muszki, więc prosi w końcu o pomoc brata, który ma się rozprawić z nią za pomocą…łapki na muchy. Ta historyjka jest jak najbardziej realistyczna, tylko…czy takie smutne przygody biednego owada powinny się znaleźć w wierszykach dla najmłodszych?Mimo wspomnianych zastrzeżeń, uważam, że książeczka z wierszykami ,,Zwierzaki i super dzieciaki” to całkiem przyjemna lektura, do której zapewne będziecie niejeden raz powracać, bo może spodobać się Waszym dzieciom. Moim zdaniem najlepszym wierszykiem zawartym w tej książeczce jest ten pt. ,,Co w trawie piszczy?” Możecie zabrać książeczkę np. na spacer do parku i czytając ten wierszyk, pokazywać maluchowi na żywo, grające w trawie świerszczyki, pracowite mrówki, albo śliczne, nakrapiane biedronki. A może poczytacie wierszyk na pikniku w lesie, gdzie można czasem spotkać wspomnianą w tej zabawnej historyjce jaszczurkę lub wiewiórkę?