Mecz O Kobietę | Autor: Adam Nasielski

Adam Nasielski był jednym z tych autorów powieści kryminalnych, które powieści cieszyły się dużym zainteresowaniem nie tylko w Polsce, ale również zagranicą, ponieważ jego powieści były tłumaczone na języki: angielski, czeski, francuski, niemiecki i holenderski.

Największą sławę przyniosła Nasielskiemu seria o Bernardzie Żbiku, inspektorze Urzędu Śledczego w Warszawie. Ten niemalże legendarny, ale przede wszystkim genialny bohater przypominający swoją błyskotliwością Sherlocka Holmesa, pojawił się w dziewięciu powieściach.

Niewątpliwym atutem prozy Nasielskiego jest prosty, ale niezwykle nasycony detalami i emocjami styl prowadzenia narracji oraz wielość sensacyjnych epizodów, w których prym wiodą pułapki stawiane przez złoczyńcę w celu namieszania w głowie powieściowemu bohaterowi i wyeliminowaniu go z gry.

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku powieści ,,Mecz o kobietę”, w której ten powieściowy schemat sprawdza się idealnie. Za jego sprawą czytelnik jest stale zaangażowany w śledzenie poczynań książkowego bohatera oraz wraz z nim przeżywa kolejne niemiłe niespodzianki zostawiane przez złoczyńcę.

Postacią wiodącą i równocześnie prowadzącą amatorskie śledztwo jest pracownik fabryki, a zarazem niezwykle utalentowany bokser Stefan Borycki. Pewnego dnia pomaga on kobiecie zaatakowanej przez złodziei. Niestety Stefan nawet nie domyśla się jak bardzo pojawianie się pięknej nieznajomej wpłynie na jego życie i jak wielkie niebezpieczeństwo na niego sprowadzi. Mimowolnie bokser zostaje bowiem wplątany w aferę przestępczą, której tajemnicy wydaje się strzec piękna panna Maryla.

,,Mecz o kobietę” uznałabym raczej za powieść sensacyjną z elementami przygodowymi oraz z dominującym wątkiem romansowym niż rasowy kryminał. Głównym przedmiotem będącym nośnikiem tajemnicy jest mosiężny klucz, który prawdopodobnie został użyty do popełnienia przestępstwa. To właśnie on jest swoistym obiektem pożądania anonimowych przestępców, którzy nie cofną się przed niczym by go zdobyć. W tej sytuacji wydaje się, że bohaterski bokser stoi na przegranej pozycji, ponieważ przyjdzie mu walczyć z całą szajką złoczyńców. Jednakże w przypadku powieści Nasielskiego, takie rzeczy są niemożliwe, ponieważ detektyw (niezależnie od tego, czy jest to amator, osoba z przypadku, czy profesjonalny śledczy) zawsze poradzi sobie z przeciwnikiem.

Istotnym elementem fabuły jest rozdarcie głównego bohatera pomiędzy kontynuowaniem swojej błyskotliwej kariery boksera a chęcią ochrony. Wraz z postępem akcji Stefan jest coraz bardziej zdezorientowany, ponieważ ścierają się w nim racje serca i rozumu. Z jednej strony chce wierzyć, że Maryla jest uczciwą kobietą, ale z drugiej zastanawia się nad jej udziałem w aferze z kluczem. Intryga, której stał się mimowolnym uczestnikiem sprawia, że bohater często gubi się w domysłach i zaczyna się zastanawiać nad tym, kto jest jego prawdziwym przyjacielem, a kto - wrogiem.

,,Mecz o kobietę” to pełna zwrotów akcji powieść, w której bardzo wiele się dzieje. Dlatego nie znajdziecie w niej barwnych opisów postaci, raczej są to skrótowe charakterystyki lub ich całkowity brak, dlatego podczas obcowania z bohaterami będziecie w stanie sami wyrobić sobie opinię o nich. Nasielski zadbał o tempo akcji, co oznacza, że po wydostaniu się z jednego kłopotu nasi bohaterowie wpadają w kolejne. Sama intryga kryminalna może nie jest zbyt skomplikowana, ale podążanie za głównym bohaterem i oglądanie jak uda się mu wyjść z opresji skutecznie zajmuje uwagę czytelnika. Oczywiście można również zwrócić uwagę na pojawiające się niedociągnięcia, np. na naiwność niektórych wątków i postaci oraz częściową przewidywalność, ale moim zdaniem nie są to sprawy, które mogłyby wpłynąć na to, że miałabym o tej powieści negatywne zdanie. Po prostu taki jest ‘urok” pisarstwa Nasielskiego, który jednych zachwyca, a innych nastawia krytycznie. Ja oczywiście należę do pierwszej grupy :-)