Oczy Bestii | Autor: Jan Niżnikiewicz

Oczy Bestii Jana Niżnikiewicza to współczesny thriller polityczny poruszający zagadnienia relacji między nauką a wiarą oraz różnymi cywilizacjami.

Autor wykorzystuje w przeważającej części wydarzenia historyczne, takie jak: zbrodnie nazistowskich Niemiec, komunistycznej Rosji, Korei Północnej, wyścig zbrojeń między największymi mocarstwami, podbój kosmosu, rozwój struktur i działalność masonerii w świecie, tworzenie wielkich światowych fortun, kryzysy gospodarcze - mechanizmy ich powstawania. Bohaterowie to znane postacie w świecie biznesu, np. kupiec Rot Shild, Juan Diego Rodriquez, polityki - rządy Perona w Argentynie, króla Juana Carlosa w Hiszpanii, Władimira Putina w Rosjii, prezydenta Trumpa w Stanach Zjednoczonych, Kim Dzong Una w Koreii Północnej, religii - metropolita Moskwy Cyryl, papież Franciszek, Jan Paweł II, Benedykt XVI.

Na tle historycznych zdarzeń XXI wieku funkcjonuje rzeczywistość fikcyjna, która jest wyobrażeniem autora. Przedstawiona jest jednak w niezwykle sugestywny sposób tak, że czytelnik ma wrażenie, jakby działo się naprawdę. Poznajemy więc tajne cele nazistowskich organizacji. Dowiadujemy się, że w okresie hitlerowskim działało ezoteryczno-satanistyczne Towarzystwo Vril (wewnętrzna loża Towarzystwa Thile). Jego zadaniem było pozyskanie z kosmosu broni ogromnej mocy, która mogła zadecydować o losach II wojny światowej. Wierzyli w to do końca Hitler i Himmler. Po II wojnie światowej wielu zbrodniarzy hitlerowskich zdołało uciec i ukryć się w Stanach Zjednoczonych dzięki denazyfikacji. Byli to wybrani naukowcy, których działalność miała służyć w realizacji amerykańskiego programu kosmicznego. III Rzesza nie przegrała II wojny światowej, ale ją kontunuowała na innym kontynencie. To niemieccy fachowcy stworzyli w USA CIA, FBI, NASA.

Papież Benedykt XVI zapowiada zbliżanie się czasów ostatecznych. Nadejście Bestii apokaliptycznej - zdaniem papieża - zwiastuje rozwój masonerii, której patronuje Lucyfer. Jednym z obiawów złą jest zapowiadany projekt czipowania ludzi 24 godzin na dobę. Ludzie zostaną oznakowani jak bydło i nieustannie monitorowani. Elektroniczny znacznik w ciele człowieka to jedno z oczu Bestii. Wszechobecne oko Bestii doprowadzi do powstania społeczeństwa neoniewolniczego. Nowy Porządek Świata to pomysł diabelski, który akceptuje byłī prezydent Obama. Społeczeństwo maszynowe będzie centralnie zawiadywane. Z czasem ludziom zostanie wszczepione urządzenie fal radiowych kształtujących ich zachowanie. Posiadanie implantu będzie konieczne, gdyż bez tego urządzenia nie będzie można dokonać zakupów, pójść do lekarza, zrealizować recepty itd. Czip zastąpi paszporty, dowody osobiste, karty kredytowe, prawo jazdy.

Zło w postaci Bestii ujawnia się w świecie realnie, co jest powodem zmartwień papieży - Benedykta i Franciszka. Prezydent Trump poznaje sekrety i tajniki pozaziemskiej cywilizacji znajdującej się na Księżycu. Być może uzyska odpowiedź na pytanie kim jesteśmy, skąd pochodzimy. Kataklizm na skalę światową grozi ze strony Korei Północnej. Wisi groźba detonacji bomby wodorowej nad Pacyfikiem. Wywiad informuje Władimira Putina, że na naszą planetę wkrótce będzie dokonana agresja z kosmosu. Agresor nie szuka kompromisu, a różnice technologiczne między naszą cywilizacją, a obcymi sięgają setki lat. Rozpatrywane jest kilka wariantów ataku, np. globalny potop i zniszczenie obecnej cywilizacji. Drugi to powtórka „katastrofy tunguskiej”. Trzeci - pandemia. Całkowite wyniszczenie ludności, a zachowanie osiągnieć technologicznych i materialnych. Putin dowaiduje się, że urząd prezydenta w Rosji jest kontrolowany przez siły pozaziemskie.

W historii ludzkiej cywilizacji nie było jeszcze takiego zagrożenia. Ktoś chce zagarnąć nie państwo, nie miasto, ale całą planetę. Czuć z daleka „odór Bestii”. Naznaczeni działają w obszarze czystego zła. Nie rozumieją dobra, potrafią je tylko niszczyć. Nadchodzi Bestia - ruchy neopogańskie na Wschodzie i Zachodzie zagrażają chrześcijaństwu. Wierni odchodzą od nauki Chrystusa. Wiarę Chrystusa zastępuje wiara w Obcych. Światowa masoneria wszystkie nadzieje pokłada w nadejściu i rządach Lucyfera. To zamknięcie kolejnego etapu ludzkiej cywilizacji. Nastąpi starcie koalicji międzyplanetarnych, najprawdopodobniej - będzie to agresja na Ziemię. To grozi jej zagładą.

Ksiązka mimo objętości nie pozwala odpręzyć się odbiorcy na żadnym polu. Moim zdaniem jest to nietrafne połączenie polityki i religii z fantastyką. Zestawienie cytatów z Pisma Świętego, które miały uwiarygodnić akcję z fantastyką naukową oraz przedstawienie postaci, które są autorytetami religijnymi mogą obrażać uczucia niektórych ludzi wierzących. Zakończenie książki wzbudziło u mnie mieszane uczucia. Spodziewałem się większych wrażeń. Główny motyw książki - cywilizacja pozaziemska jest zbyt przewidywalny i monotonny. Akcja toczy się bez dynamizmu i może znużyć czytelnika. Oczy Bestii to lektura ciężka i przytłaczająca, przy której nie można się zrelaksować. Moja ocena to 2/6.