Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Pani Fletcher

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Tom Perrotta
  • Tytuł Oryginału: Mrs. Fletcher
  • Gatunek: Romans
  • Język Oryginału: Angielski
  • Przekład: Mateusz Borowski
  • Liczba Stron: 386
  • Rok Wydania: 2018
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 144x205 mm
  • ISBN: 9788324048120
  • Wydawca: Znak
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Kraków
  • Ocena:

    5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Pani Fletcher | Autor: Tom Perrotta

Wybierz opinię:

Literanka

Kiedy sięgnęłam po książkę Toma Parrota „Pani Fletcher”, wydawca obiecywał mi powieść pieprzną, nowoczesną, nawiązującą do popularnych seriali „Gotowych na wszystko” i „Wielkich kłamstewek”. Spodziewałam się więc trochę więcej humoru, uśmiechu, tymczasem dostałam dość dramatyczną powieść o błędach życiowych i ich konsekwencjach. Po przeczytaniu jestem więc skonsternowana, oczekiwałam czego innego, a dostałam całkiem mądrą, przekonującą, a przy tym świetnie napisaną opowieść o uzależnieniu od pornografii, a także wielu, wielu innych podejściach do seksualności. Ze względu na tematykę nie da się uniknąć pikantnych momentów, aczkolwiek autor potraktował je tak intymnie, jak się dało, bez niepotrzebnych szczegółów.

 

W książce mamy całą plejadę charakterystycznych bohaterów, wyrazistych osobowości, którym warto poświęcić uwagę. Wydarzenia opowiadane są jednak z perspektywy dwóch – tytułowej Eve Fletcher i jej syna Brendana. Eve jest atrakcyjną czterdziestosześcioletnią rozwódką, która doświadcza samotności, ale też wolności związanej z wyjazdem jej syna na studia. Natomiast Brendan, egoistyczny, popularny i pożądany przez dziewczyny sportowiec również zaczyna samodzielnie życie w kampusie studenckim, a jego myśli krążą tylko wokół imprez, alkoholu, marihuany i dziewczyn traktowanych zupełnie przedmiotowo. Bohaterowie są odzwierciedleniem tego, do czego doprowadzić może wkroczenie do świata pornografii, uznanie go za rzeczywisty. Brendan jest tutaj chyba bardziej skrzywdzoną ofiarą, bo wydaje mu się, że traktowanie dziewczyn wyłącznie jako obiektów seksualnych, daje im wszystkim przyjemność. Dodatkowo żyje w przekonaniu, że dziewczyny lubią być poniżane i nazywane wulgarnymi słowami. To przekonanie sprawia, że odsuwają się od niego wszyscy przyjaciele, nie tylko płci pięknej. W ostatecznym rozrachunku zostaje sam, poniżony, zdezorientowany, w poczuciu całkowitej porażki życiowej.

 

Z Eve jest trochę inaczej, bo ona ostatecznie otrząsa się ze swojego nałogu. Jednak codzienny kontakt z filmikami o seksie sprawia, że wszędzie dopatruje się erotycznego napięcia, szuka go w relacjach ze wszystkimi, nawet ze współpracowniczkami, barmanami, nastolatkami. Nie chodzi jej o potwierdzenie swojej atrakcyjności, bo tego jej nie brakuje, raczej o potrzebę spróbowania czegoś nowego i odrzucenia samotności. Wspólnym mianownikiem doświadczeń jej i syna jest doprowadzenie do zerwania wszystkich więzi z ludźmi, z którymi eksperymentowała.

 

Drugim, trochę pobocznym tematem jest ideologia gender. Jedną z drugoplanowych postaci jest Margo, która jeszcze niedawno była mężczyzną, jednak zdecydowała się na życie zgodne ze swoją kobiecą naturą. Wzruszające są jej losy, przede wszystkim konieczność radzenia sobie z brakiem akceptacji ze strony najbliższych tego, kim jest. To smutne, że tak często odmawiamy prawa do normalnego życia osobom, które różnią się znacznie od nas, które uważamy za wynaturzone. Wielką odwagą muszą wykazywać się osoby, które zdecydowały się ujawnić skłonności homoseksualne, transpłciowe. „Pani Fletcher” dotyka tego tematu, ukazuje bolesne emocje towarzyszące odrzuceniu i walce o szczęśliwe życie tych osób.

 

Książka mi się podobała, chociaż z innych powodów, niż początkowo zakładałam. Wbrew pozorom nie jest lekturą łatwą, nie jest komedią podszytą erotyką, to naprawdę dobra, niosąca mądrość powieść obyczajowa, traktująca o ważnym, kontrowersyjnym zagadnieniu. Dużo jest emocji, erotycznego napięcia, jednak ostatecznie nasuwa się wniosek, że w seksie najważniejsze są uczucia i szacunek, a przedmiotowe traktowanie go prowadzi do katastrofy. Życie podyktowane presją internetu, facebooka, instagrama, ale tez rówieśników, którzy mają wypaczony obraz świata, to znak naszych czasów. Ważnym elementem jest też nawoływanie do tolerancji odmienności. Szczerze polecam.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial