Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Delectorzy

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 4 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Delectorzy | Autor: Olga Rzepa

Wybierz opinię:

Dominek

Debiutantów na rynku literackim ci u nas dostatek, nie każdy jest jednak aż tak młody, jak autorka omawianej tu pozycji, mająca zaledwie trzynaście lat Olga Rzepa. Tylko czy to dobrze? No cóż, przekonajmy się!

 

Główna bohaterka, obdarzona telepatycznymi mocami Allison niespodziewanie dowiaduje się, że należy do Delectorów – potężnej frakcji, której zadaniem jest walka ze złem reprezentowanym przez potężną wiedźmę. Wiele, wiele lat temu na świat rzucona została bowiem klątwa i od tamtej pory jest on polem bitwy bogów...

 

Założenia „Delectorów” wyglądają bardzo obiecująco, nie sądzicie? Tez tak z początku myślałem, przymykając oczy na pewien fabularny chaos. Niestety, fabuła aż, za przeproszeniem, trzeszczy od błędów typowych dla debiutantów, żeby nie powiedzieć: amatorów. Akcja jest chaotyczna, gna na złamanie karku, status quo zmienia się jak w kalejdoskopie, podobnie, jak cele postaci. Tego samego typu problemy autorka ma ze stylem: wszystkie postaci wyrażają się w zasadzie w identyczny sposób, a spłycone jest to jeszcze przez narrację pierwszoosobową.

 

Nie sposób powiedzieć zbyt wiele o charakterach postaci – robią to, co akurat jest w danej chwili potrzebne ażeby popchnąć akcję do przodu – często-gęsto przecząc samym sobie. Ze względu na naprawdę bardzo małą objętość książki, wszyscy, tak dobre jak i złe persony, przelatują nam dosłownie przed oczyma nie pozwalając nam na nie tylko poznanie ich bliżej, ale dostrzeżenie jakiegokolwiek ich charakteru. A antagoniści to już totalna tragedia: sztampowi, czyniący zło dla samego czynienia zła… Porażka.

 

Także z samymi założeniami występują duże problemy: świat przedstawiony teoretycznie od średniowiecza obciążony jest w dużej części antytechnologiczną klątwą… ale z jakiegoś powodu jego poziom rozwoju jest identyczny z naszym, współczesnym. Czego swoją drogą tam, w owym świecie nie ma... Współczesna (przynajmniej dla nas) technika, magia, jacyś dziwni bogowie… Brakuje tylko spójności, jakichś zasad, na których to wszystko się opiera. Poza tym główna bohaterka otrzymuje nowe moce w całkowicie losowych momentach, bez jakiegokolwiek powodu, a wszyscy zdają się wiedzieć więcej od niej.

 

I to właśnie „Delectorzy”. Naznęcałem się nad tą książką, czy ma w ogóle jakieś zalety? Poza obiecującymi założeniami – obawiam się, że nie. Cóż z tego, że pełna jest interesujących konceptów, skoro są one kompletnie niewykorzystane, głównie z powodu braku „wyrobienia się” młodziutkiej autorki. Może gdyby poczekała z publikacją jakiś czas, doszlifowała swoje dzieło… Wielka szkoda.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Comments  

0 # Ania 2020-12-17 12:42
No cuż. Myślę że to książka dla młodzieży i to ich opinia jest ważna. Mi się bardzo podoba
Moim znajomym też. A to co tu czytam może nawet zniechęcić autora do pisania. Ocena jak dla kogoś, kto pisze od dawno. Kto w tym wieku jest w stanie tak pisać. Tym bardziej, że czytałam, że ona to wydaje mając 13lat,to pisała dużo wcześniej. Brawo Olga. Pisz dalej. Czekam na kolejne książki. Masz talent i nie słuchaj takich opinii. Super.
Reply | Reply with quote | Quote | Report to administrator

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial