Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Nemezis I Inne Utwory Poetyckie

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Nemezis I Inne Utwory Poetyckie | Autor: H.P. Lovecraft

Wybierz opinię:

Michał Lipka

WIERSZE NICZYM PROZA

 

Iluż to gigantów grozy kojarzymy z pisaniem poezji?Najlepszym na to przykładem jest choćby Edgar Alan Poe, którego wiersze, jak chociażby doskonały "Kruk", są równie mocno kojarzone z jego osobą, co opowiadania, z których słynął. Inaczej rzecz ma się z Lovecraftem. Każdy słysząc to nazwisko z pewnością od razu pomyśli o mitologii Cthulhu i wszystkim, co się z nią wiąże, ale poezja? A jednak! Tworzył ją - i to na jakim znakomitym poziomie. A wy możecie się o tym przekonać za sprawą zbioru "Nemezis", który po raz kolejny przenosi nas do świata szalonego umysłu samotnika z Providence.

 

Wkroczcie po raz kolejny do mrocznych odmętów wyobraźni H. P. Lovecrafta. Pójdźcie „Prastarym szlakiem”, spróbujcie jak smakują „Grzyby z Yuggoth”, spotkajcie „Nemezis” i zajrzyjcie w odmęty „Jeziora koszmaru”. Przyjmijcie też „Życzenia na Boże Narodzenie” i posłuchajcie poematu „Na śmierć krytyka poezji”. Gotowi?

 

Jakie są wiersze Lovecrafta? To zasadnicze pytanie, na które nie jest jednak łatwo udzielić odpowiedzi. Bo jak tu właściwie ocenić poezję, skoro ta tak bardzo wymyka się wszelkim uogólnieniom i klasyfikacją i jak chyba żadna inna forma słowa pisanego, tak mocno zależy od indywidualnych odczuć odbiorcy. Jeśli jednak spojrzeć na całość pod względem prozy autora, zaczyna wyłaniać się bardzo ciekawy obraz, któremu warto przyjrzeć się bliżej.

 

A zatem czy lovecraftowska liryka przypomina jego prozę, czy też może jest zupełnym od niej oderwaniem? Śmiało można powiedzieć, że oba te określenia są właściwe. Bo Lovecraft pisał wiersze różne, najróżniejsze, od mrocznych, onirycznych horrorów w stylu swoich opowiadań, gdzie atmosfera jest duszna, dziwaczne byty czają się na każdym kroku, a większości rzeczy nie da oddać się słowami, przez humorystyczne, lekkie utwory, po hołd składany klasycznym dziełom, jak „Tygrys” Williama Blake’a czy „Odyseja”.

 

A wszystko to podane stylem, który z miejsca łatwo rozpoznać. I z tym bogactwem wyobraźni, która potrafi zrodzić się tylko w umyśle genialnego szaleńca. Całość robi wielkie wrażenie, budzi też niepokój, tak charakterystyczny dla prozy Lovecrafta, a jednocześnie, tak jak ona, fascynuje, urzeka i porywa. I nie ważne, czy Samotnik z Providence serwuje nam wizje rodem z koszmarnych snów czy bawi się słowem w niezobowiązujący sposób, wrażenia są tak samo silne, a teksty robią równie duże wrażenie.

 

A i samo wydanie także nie zawodzi. Z jednej strony mamy wiersze podane w oryginale i przekładzie, z drugiej dużo ilustracji w wykonaniu Krzysztofa Wrońskiego, który zilustrował „Przyszła na Sarnath zagłada”. Wreszcie jest też obszerne posłowie i dodatki pełne informacji o publikacji wierszy i ciekawostek zza kulis. Dla miłośników Lovecrafta to absolutne „musisz to mieć”, ale nie zawiodą się też miłośnicy dobrej poezji i horrorów.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial