Pani M
-
"Kiedy jest dobry czas na pierwszy raz i jak się do niego przygotować? Co to jest grooming, seksting i consent? W jaki sposób rozpoznać infekcje przenoszone drogą płciową i gdzie je leczyć? Jak dobrać najlepszą metodę antykoncepcji? Czy kobieta, która spędziła noc z inną kobietą jest już lesbijką? W czym może nam pomóc masturbacja? „#SEXEDPL” obejmuje wszystko, co powinniśmy wiedzieć, ale często wstydzimy się zapytać".
Od razu muszę powiedzieć jedną rzecz - nie jestem fanką Anji Rubik i nie byłam zbyt pozytywnie nastawiona do tej książki. Przeczytałam ją, bo podpuściła mnie koleżanka z pracy, która ową publikacją była zainteresowana i chciała się przekonać, czy warto ją przeczytać. Tym bardziej, że widziałam wiele sprzecznych opinii na jej temat.
I wiecie co, moim zdaniem każdy, nie tylko nastoletni czytelnik, powinien zapoznać się z tą książką. Dlaczego? Bo wielu z nas nie potrafi rozmawiać o seksie. Uważa, że jest to coś złego, grzesznego. Podczas gdy to jest bardzo intymna relacja dwójki ludzi. Moment niesamowitej bliskości, której nie dzieli się z nikim innym. I nie ma w tym nic złego, chociaż o czym innym uczy się nas w Kościele i na religii.
Nie wiem jak Wy, ale ja miałam w szkole wychowanie do życia w rodzinie, na którym nie nauczyłam się niczego, co by mnie mogło do założenia własnej rodziny przygotować. Babka gadała bez sensu i widać było, że siedzi z nami za karę. O naukach przedmałżeńskich już nie wspomnę. Stara panna mówiła o planowaniu rodziny. Czy rodzice ze mną rozmawiali na "te" tematy? Mama tak, więc nie mogę powiedzieć, że byłam kompletnie zielona. Ale nie wszyscy moi znajomi byli w takiej sytuacji. I z przerażeniem stwierdzam, że wielu młodych ludzi w moim kręgu znajomych, którzy inicjację seksualną mają przed sobą, nic nie wie na temat seksu. Póki co tylko robią sobie z niego żarty. Tak nie powinno być.
Nastolatkowie nie mają często z kim porozmawiać o seksie. Rodzice nie chcą tego robić albo nie mają na to czasu. W szkole niewiele się na ten temat mówi. I tu muszę przyznać rację Anji Rubik, nie wynosimy ze szkoły praktycznej wiedzy na temat naszego ciała. Niewiele wiemy o chorobach wenerycznych, o cyklu kobiecym już nie mówiąc.
Plus należy się Anji Rubik za to, że nie zrobiła z siebie speca, tylko zaprosiła do współpracy specjalistów, którzy wyjaśniają wszystkie kwestie związane z seksem i dojrzewaniem. Robią to w bardzo prosty sposób, ale to właśnie działa. Mówią wprost, a nie owijają w bawełnę. Może i nie jest to literatura najwyższych lotów, lecz nie o to tu chodziło. Ważny był przekaz i moim zdaniem udało się go oddać. Przy okazji w publikacji rozprawiono się z wieloma mitami na temat seksu. W tym ze sławnym "przy pierwszym razie się nie wpada".
Całość prezentuje się dobrze. Są tutaj zdjęcia, ale są na tyle subtelne, że nikogo nie zniesmaczą. A przy okazji pokazują prawdziwych nastolatków, nie chude wieszaki. I dzięki temu nie wpędza się nikogo w kompleksy.
Polecam gorąco tę książkę. Naprawdę warto ją przeczytać. Po to, żeby nauczyć się mówić o seksie.