Drogi Do Wolności Jesienny Poniedziałek | Autor: Stanisław Krzemiński

Rok 2018 pod wieloma względami jest ważny. Dla Polaków przede wszystkim łączy się z upamiętnieniem setnej rocznicy odzyskania niepodległości. Od kiedy pamiętam dzień 11-go listopada zawsze był najbardziej uroczyście obchodzonym świętem państwowym. W tym roku jednak wydarzenia, które mają upamiętnić fakt, iż dokładnie sto lat temu nasz kraj znów stał się państwem suwerennym maja miejsce cały rok. Nie brakuje ich także w kulturze. Powstają różnego rodzaju teksty, filmy i seriale, które mają przybliżyć szerokiej publiczności wydarzenia sprzed stu lat, okoliczności jakie towarzyszyły odzyskaniu przez Polskę niepodległości i wreszcie wszelkie niuanse z tym ważnym wydarzeniem związane. Taki cel ma między innymi serial telewizyjny „Drogi do wolności” i jednocześnie cykl książek pod tym samym tytułem.

Autorem cyklu jest Stanisław Krzemiński. W swoich powieściach ukazuje on trzy kobiety, które nie tylko żyją w przełomowym okresie, gdy Polska zabiega o odzyskanie własnej państwowości, ale także starają się walczyć o emancypację kobiet. To właśnie dlatego decydują się założyć gazetę „Iskra” – kobiece pismo, które jednak nie jest obojętne wobec współczesnych wydarzeń. Już sam fakt, że gazeta ta wydawana ma być przez kobiety sprawia, że ukazaniu się jej towarzyszą liczne problemy. A przecież nie tylko pismo zaprząta głowy sióstr Biernackich.

„Jesienny poniedziałek” jest drugim tomem cyklu. Akcja powieści dzieje się jesienią 1918 roku, w czasie, gdy pierwsza wojna światowa zmierza już do końca, a bohaterki przygotowują się do opublikowania pierwszego numeru swojej gazety. Trudno jest mi porównać ten tom do poprzedniego, ponieważ pierwszej części cyklu nie czytałam. Trochę szkoda, bo chętnie dowiedziałabym się, jakie były wcześniejsze losy bohaterek. Tym bardziej, że akcja książki „Jesienny poniedziałek” niesamowicie mnie wciągnęła. Szybkie tempo, niespodziewane zwroty akcji, a przede wszystkim fakt, że prywatne życie bohaterek splata się z wydarzeniami historycznymi sprawiają, że książkę czyta się naprawdę bardzo dobrze.

Co prawda były i takie fragmenty, które podobały mi się mniej. Mówię tu zwłaszcza o momentach, w których na plan pierwszy wychodziły watki związane z historią Polski. Momentami miałam wrażenie, że autora bardziej interesuje przekazanie historycznej prawdy niż losów bohaterek, które z mojego, kobiecego punktu widzenia, są dużo bardziej ciekawe. Z drugiej jednak strony podoba mi się to, w jaki sposób autor niejako zauważa pewna paralelę w tym, że w czasie, kiedy nasz kraj walczy o swoją niezależność, podobną walkę, choć przecież na innym poziomie, toczą także bohaterki powieści.

Książka „Jesienny poniedziałek” to z pewnością doskonała lektura. Zwłaszcza na czas tegorocznej jesieni. To książka historyczna, która jednocześnie jest doskonałą powieścią obyczajową. Emocje i historyczne fakty przenikają się ze sobą, tworząc niesamowitą, wciągającą historię. To piękna opowieść, po której lekturze ma się ochotę na więcej. Na szczęście kolejny tom opowiadający dalsze losy sióstr Biernackich już niedługo ukaże się w księgarniach.

Polecam tę powieść wszystkim, którzy lubią czytać historie rodzinne i powieści, których akcja toczy się w początkach XX wieku. To także doskonała lektura dla osób, które lubią dobre powieści kobiece czy też obyczajowe. Jestem przekonana, że każdy znajdzie w tej książce fragmenty, które szczególnie przypadną mu do gustu. A sama już wiem, że za chwilę sięgnę po pierwszy tom cyklu. I z niecierpliwością czekać będę na możliwość przeczytania kolejnego.