Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Pamiętnik Pani Hanki

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 4 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Pamiętnik Pani Hanki | Autor: Tadeusz Dołęga Mostowicz

Wybierz opinię:

Morrigan

Jeśli myśleliście, że młode, piękne, zdrowe i bogate kobiety mają łatwe życie, zdecydowanie powinniście się wstydzić. Weźmy na przykład takie dwudziestolecie międzywojenne - czy uważacie, że ówczesnym damom naprawdę było czego zazdrościć? Te wszystkie wykwintne, proszone obiady, bale, na których trzeba tańczyć z przystojnymi arystokratami, kupowanie szykownych, drogich sukienek, wydawanie instrukcji służbie - samo wymienianie tych przykrych obowiązków może przyprawić o zimny dreszcz. Przyjrzyjmy się dziś przez chwilę ciężkiemu losowi jednej z takich dzielnych kobiet, popatrzmy na świat jej zmęczonymi oczami. Innymi słowy - porozmawiajmy o "Pamiętniku pani Hanki" Tadeusza Dołęgi-Mostowicza.

 

Tytułowa bohaterka - dwudziestotrzyletnia, zapracowana (patrz wyżej), ale szczęśliwa żona szanowanego dyplomaty Jacka Renowickiego - znajduje na biurku męża list od jakiejś damy i oczywiście postanawia dyskretnie zapoznać się z jego treścią. To, czego się dowiaduje, przyprawia ją o atak nerwowy i nie sposób się jej dziwić. Wszystko wskazuje bowiem na to, że Jacek przemilczał przed nią pewien dość istotny fakt ze swojej przeszłości. Pani Renowicka nie zamierza biernie czekać na rozwój wypadków - rozpoczyna prywatne śledztwo, które skrupulatnie opisuje w swoim pamiętniku. Zamierza za wszelką cenę ustalić, kim naprawdę jest tajemnicza nadawczyni listu i czego właściwie chce.

 

Trzeba Wam wiedzieć, że główna bohaterka to kobieta, która bez wątpienia potrafi zadbać o swoje interesy, a jednocześnie wykazuje się wręcz niesamowitą naiwnością, żeby nie powiedzieć: głupotą, jeśli chodzi na przykład o kwestie polityczne. Opisuje czas, w którym coraz częściej mówi się o nadchodzącej wojnie, a jedyne, co ją w związku z tym interesuje, to jaki krój sukienek będzie w modzie, jeśli faktycznie Polska znów zostanie zmuszona do walki. Zapiski pani Hanki są więc jednocześnie śmieszne i straszne - czyta się je miejscami niczym obserwacje poczynione przez dziecko, które nie rozumie wielu pojęć, nie zauważa pewnych odniesień, nie potrafi dokonywać głębszych analiz i interpretuje rozgrywające się wydarzenia zgodnie ze swoimi ograniczonymi możliwościami. Podobnie jednak jak zdarza się w przypadku dzieci, niektóre spostrzeżenia autorki pamiętnika są uderzająco trafne w swojej prostocie.

 

Jeśli chodzi o wątek kryminalny, który stanowi nader istotną część tej opowieści, trudno go nazwać jakoś niesamowicie nieprzywidywalnym, ale autor (o, przepraszam, chyba raczej autorka - w końcu Dołęga-Mostowicz podjął się jedynie skrócenia osobistych notatek pani Hanki i dodania kilku przypisów) prowadzi go w ciekawy sposób. Śledztwo prowadzone przez bohaterkę nie trzyma czytelników w napięciu, toczy się raczej powoli, bez nagłych zwrotów akcji, a jednak nie wywołuje znudzenia. Pewnie spora w tym zasługa poczucia humoru, z jakim przedstawiana jest cała intryga.

 

"Pamiętnik pani Hanki" to ostatnia powieść Dołęgi-Mostowicza, napisana na krótko przed wybuchem drugiej wojny światowej - zdaniem niektórych najlepsze ze wszystkich jego dzieł. Kilku z nich jeszcze nie czytałam, więc jak na razie nie mogę zabierać głosu na ten temat, ale uważam, że zapiski pani Renowickiej to barwna, sprawnie opowiedziana historia - ze wspaniale oddanym klimatem czasów międzywojennych oraz zapadającą w pamięć główną bohaterką (trochę przerysowaną i irytującą, ale wygląda na to, że właśnie takie było zamierzenie autora). To również zabawna satyra na tak zwane wyższe sfery i całkiem niezły kryminał. Jak widać, w "Pamiętniku pani Hanki" niemal każdy znajdzie coś dla siebie, więc serdecznie zachęcam Was do sięgnięcia po tę powieść. Naprawdę warto.

Joasiaaa

Czytanie cudzej korespondencji to z pewnością przejaw nadmiernego wścibstwa i złego wychowania. W opinii Hanny Renowickiej ten karygodny krok może zostać usprawiedliwiony, jeśli uratować ma nie tylko jej małżeństwo, ale przede wszystkim społeczną reputację.

 

Kobieta decyduje się rozpocząć śledztwo, które ujawnić ma skandaliczne zachowania jej męża w przeszłości, jeszcze w czasach, gdy nie byli małżeństwem, ba, nie mieli pojęcia o swoim istnieniu. Pomocnikiem i prawą ręką w prowadzonym dochodzeniu zostaje wujaszek Hanki, charyzmatyczny uwodziciel i doświadczony hazardzista, z którym cała rodzina dziewczyny nie utrzymuje towarzyskich kontaktów.

 

Jakby tego było mało bohaterka zostaje przez przypadek wplątana w głośną aferę szpiegowską, stając się ofiarą przystojnego oszusta i wprawionego kobieciarza, który z niejaką łatwością zdobywa serce naiwnej Hani. Do akcji wkraczają tajemniczy agenci i groźni detektywi, stopniowo zostają ujawnione sekrety i sekreciki, a całość nabiera fabularnego rozpędu.

 

„Pamiętnik pani Hanki” - wydana w przededniu rozpoczęcia II wojny światowej ostatnia, według wielu krytyków najlepsza powieść Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Historia utrzymana jest w konwencji pamiętnika, w której poznajemy ciekawe i zabawne, miejscami wręcz absurdalne losy dwudziestokilkuletniej Hanny. Barwne i emocjonujące opisy sprawiają, że książkę czyta się szybko i z niemałą lekkością i przyjemnością.

 

Bohaterka spędza całe dnie oddając się zupełnie niezobowiązującym czynnościom: plotkując i prowadząc, w jej opinii, całkiem niewinne flirty, odwiedzając znajomych i najbliższą rodzinę. Hanna, jak przystało na kobietę piękną, o zachwycającej powierzchniowości, pragnie być podziwiania przez otaczających ją mężczyzn. I tak w rzeczywistości jest. Sama zresztą w pisanym pamiętniku nie szczędzi sobie pochwał i komplementów. Niestety ogromna próżność bohaterki niejednokrotnie doprowadza ją absurdalnych wręcz zdarzeń i sytuacji.

 

W powieści na pierwszy plan niezaprzeczalnie wysuwa się świetnie nakreślony portret psychologiczny kobiety naiwnej i głupiutkiej, oddającej się nieustannym rozrywkom i zabawom. Śledząc perypetie Hani należy mieć na uwadze, iż wszystkie posunięcia bohaterki, jej wewnętrzne rozterki i dywagacje, spisane są ręką mężczyzny, który, jak widać, jest doskonałym obserwatorem płci pięknej.

 

Warto również wspomnieć, iż „Pamiętnik pani Hanki” to wspaniały i rzetelny obraz okresu dwudziestolecia międzywojennego: równie ciekawy i absorbujący, co nieco absurdalny obraz polskich elit, ich zwyczajów i codzienności. W powieści można kilkakrotnie natknąć się na komentarze samego autora powieści, Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, który własne opinie na temat ówczesnych wydarzeń wplata między zapiski głównej bohaterki. Dzięki temu powieść nabiera niesamowitego realizmu i autentyczności. Jakby tego było mało, autor obsadza się również w roli powiernika i dobrego przyjaciela Hani, który zawsze służy dobrą radą i ciepłym słowem.

 

„Pamiętnik pani Hanki” to niesamowicie rozrywkowa i absorbująca powieść, skierowana nie tylko dla fanów dwudziestolecia międzywojennego, ale również entuzjastów świetniej satyry i dobrego kryminalnego śledztwa. Umiejętność bezbłędnego wcielenia się w żeńską postać, z całym bagażem jej nieustannych rozterek i wahań, świadczy o niesamowitym kunszcie artystycznym Mostowicza. I choć recenzowana powieść to moja pierwsza próba poznania twórczości autora, to już z pełną świadomością mogę stwierdzić, iż na pewno sięgnę po inne książki Tadeusza Dołęgi-Mostowicza.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial