Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Stary Sad

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Marta Adamczyk
  • Gatunek: Poezja i Aforyzm
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 100
  • Rok Wydania: 2018
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 160x235 mm
  • ISBN: 9788380954823
  • Wydawca: Impuls
  • Oprawa: Twarda
  • Miejsce Wydania: Kraków
  • Ocena:

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Stary Sad | Autor: Marta Adamczyk

Wybierz opinię:

Sylfana

Rzadko kiedy czytuję liryki. Przejadł mi się ten typ literatury, który był przeze mnie analizowany i interpretowany przez pięć lat studiów polonistycznych. Jedyna poezja, jaka potrafiła mnie urzec i omamić do reszty to ta, która powstała w trakcie II wojny światowej. Spuścizna literacka Gajcego, czy Baczyńskiego stanowi dla mnie kwintesencję prawdziwej burzy emocjonalnej i uczuciowej. Jest ona doskonała, bo traktuje o rzeczach ważnych i zatrważających, i na wskroś ludzkich. Sama, jeśli to nie jest liryka wojenna, z niechęcią sięgam po ten gatunek. Dlatego też niebywałym zaskoczeniem była dla mnie lektura wierszy Marty Adamczyk, która uświadomiła mi, że każdy rodzaj poezji może być dobry, jeśli kreuje ją zdolna i pewna ręka autora.

 

Liryki pani Adamczyk to proste i urokliwe utwory, które są tematycznie posegregowane i ułożone. W poszczególnych segmentach odnajdujemy teksty traktujące (o zgrozo?) o przyrodzie i krajobrazach poszczególnych miejsc i krain geograficznych; znajdzie się tu także miejsce na opiewanie wielkości boskiej. Osobna część poświęcona jest wierszom okolicznościowym, a właściwie modlitwom na określone święta religijne – pojawia się tu motyw Bożego Narodzenia, Wszystkich Świętych i innych ważnych dni o charakterze chrześcijańskim.

 

Musimy wspomnieć na samym początku interpretacji, że nie są to wiersze skomplikowane – są proste, zbudowane na epitetach krajobrazowo – przyrodniczych. Marnotrawstwem czasu będzie tutaj doszukiwanie się głębokich symboli i treści metaforycznych – tutaj naprawdę wszystko jest takie, na jakie wygląda. Nie ma drugiego dna, a sama analiza i nie przyniesie tu żadnych szokujących i niestandardowych przemyśleń i rozważań interpretacyjnych. Tutaj najważniejsza jest prostota i dosłowność przekazu – i właśnie na tym polega nieutajone piękno tego małego zbioru.

 

Czytając wiersze Marty Adamczyk ma się czasem wrażenie, że mentalnie wraca się do czasów dzieciństwa, w których to rodzice lub dziadkowie uczyli nas pierwszych prostych modlitw, zaczynali czytać nam proste historie, także takie o zabarwieniu religijnym. Może właśnie dlatego ten skromny tomik poezji przywołuje we mnie falę ciepłych i radosnych uczuć. Autorka za pośrednictwem swoich tekstów uświadomiła mi, że prostota dnia codziennego jest pięknem samym w sobie, a szczęście może tkwić w każdym promyku słońca, w płatkach polnych kwiatów i deszczowych chmurach. Tak niewiele trzeba było do wywołania uśmiechu na mojej twarzy. Choć dopiero drugi raz przeczytałam ten tomik, czuję, że zajmie on specjalne miejsce na moim regale i już teraz wiem, że czasem, w pochmurne i deszczowe wieczory, będę do niego wracać, choćby tylko na pięć krótkich minut.

 

Urzekające jest również to, że autorka nie bawi się w długie, rozwlekłe formy. Niektóre jej wiersze składają się właściwie z jednego zdania, jednej krótkiej frazy. Jednak tak uproszczona wersja wiersza nie odbiera mu gradobicia znaczeń. Podmiot liryczny bazuje na odczuciach, pragnie aby czytelnik wyłączył myślenie i kierował się jedynie intuicją i zmysłami – wzrokiem, słuchem, węchem. Tekstów Marty Adamczyk nie można odbierać umysłem, nie można się nad nimi zastanawiać, mają być jedynie zapalnikiem strumienia świadomości, szybkim powrotem do korzeni, dzieciństwa i pięknych wspomnień.

 

Niebywale się cieszę, że, choć przypadkiem, książka ta trafiła w moje ręce. Kilka minut niezobowiązującej lektury przywołało w moim sercu bliżej nieokreślone ciepło i tęsknotę za tym, co się wydarzyło i było kiedyś częścią mojego życia. Życzę sobie i innym większej ilości takich spotkań literackich, z których wcale nie musimy wykrzesywać informacji, ale uczucia, głębokie i proste, takie, jakie tkwią w zakamarkach każdego ludzkiego serca. Polecam!

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial