Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Człowiek Jako Projekt Od Ewolucji Z Przypadku Do Transformacji Z Wyboru

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 8 votes
Akcja: 100% - 10 votes
Wątki: 100% - 8 votes
Postacie: 100% - 8 votes
Styl: 100% - 4 votes
Klimat: 100% - 8 votes
Okładka: 100% - 12 votes
Polecam: 100% - 5 votes

Polecam:


Podziel się!

Człowiek Jako Projekt Od Ewolucji Z Przypadku Do Transformacji Z Wyboru | Autor: Gregg Braden

Wybierz opinię:

TomG

Autor poradnika zatytułowanego Człowiek jako projekt. Od ewolucji z przypadku do transformacji z wyboru jest – jak dumnie obwieszcza nagłówek już na samej okładce – bestsellerowym autorem New York Timesa. W swoim literackim dorobku ma już kilka znanych tytułów, jak na przykład Kod Boga. Boski pierwiastek w każdym z nas, Boską matrycę czy Efekt Izajasza. Gdy modlitwa i proroctwa łączą się z fizyką kwantową, wyraźnie więc widać, że Gregg Braden należy do autorów dość płodnych i nieustannie badających interesującą tematykę darwinowskiej teorii ewolucji oraz religijnych wierzeń dotykających kwestii pojawienia się życia na naszej planecie czy też we wszechświecie w ogóle.

 

W swoim poradniku Gregg Braden stara się w sposób zadowalający odpowiedzieć na pytanie, które nurtuje niejednego człowieka już od całych stuleci. Bo rzeczywiście, gdyby się zastanowić, jakiej odpowiedzi udzielimy na kwestię tego, kim jesteśmy i skąd się wzięliśmy? Nie jest to prosta do sprecyzowania odpowiedź, gdyż kryje w sobie bardzo wiele aspektów sprzecznych często ze sobą, a konsekwencje, jakie taka odpowiedź ze sobą niesie, rodzą kolejne pytania i – jakżeby inaczej – następne odpowiedzi do odnalezienia i uargumentowania. Jak więc chyba wszyscy widzimy, to, czego stara się dokonać autor poradnika Człowiek jako projekt, z jednej strony wydaje się być z góry skazane na porażkę, a drugiej może przynieść pozytywne skutki, choć jasnej i klarownej odpowiedzi na temat pochodzenia człowieka nie dać. Pozytywne, gdyż lektura tego poradnika skłania do zastanowienia się nad kwestią istnienia ludzkości, genezy jej powstania, a w efekcie – zbliża czytelnika do sprecyzowania jego własnych odpowiedzi lub – ewentualnie – wybrania jednej z przeciwstawnych sobie teorii. A więc teoria ewolucji Darwina czy stworzenie świata i człowieka przez Boga? Jest się nad czym zastanawiać, prawda?

 

Nie od dzisiaj wiadomo, że oba powyższe poglądy dotyczące ludzkości jako gatunku mają swoich zwolenników i przeciwników. Wszak kiedyś sądzono, że Słońce krąży wokół Ziemi, a Kopernika uznawano za człowieka mającego nierówno pod sufitem, łagodnie mówiąc. W tym akurat przypadku nauka udowodniła swoje racje, jeśli jednak chodzi o religijność ludzi i ich wierzenia, sprawa ma się zupełnie inaczej.

 

Człowiek jako projekt został podzielony na kilka rozdziałów, skupiających się na zagadnieniach nowej historii ludzkości, tajemnicy syntezy DNA, a także na wspomnianym wyżej darwinizmie, ludzkiej intuicji, empatii oraz zrozumieniu tego, dokąd człowiek zmierza. Autor w sposób przejrzysty przedstawia swoje teorie, ale przy okazji często skupia się także na tzw. „oprzyrządowaniu” człowieka, co dla mnie samego jest mocno dziwne. W każdym razie poradnik Gregga Bradena przedstawia czytelnikowi naukowe techniki, które mają pobudzić doświadczenia głębokiej intuicji, prekognicji i stanów samoleczenia. Autor funduje czytelnikowi również nieco szalone w moich oczach teorie na temat „komórek serca, które myślą, czują i pamiętają”, i w ogóle zapowiada niezwykłe, przełomowe zmiany w człowieku. Cała ta masa nowych teorii wygląda nieco zbyt egzotycznie, by tak na pierwszy rzut oka uwierzyć w to, co Gregg Braden przedstawia czytelnikowi w swoim podręczniku, choć autor stara się kilkoma opisanymi przypadkami uwiarygodnić konkretne zagadnienia, a kiedy indziej motywuje swoje wnioski licznymi teoriami.

 

Poradnik Człowiek jako projekt ma w sobie pewien potencjał. Do jego lektury i późniejszych refleksji wskazane jest posiadanie otwartego umysłu i zainteresowanie historycznymi korzeniami ludzkości, a może raczej teoriami na ich temat. Wszystko to, co Gregg Braden opisał, mnie osobiście nie przekonuje, ale jeśli chcecie sami się przekonać o słuszności jego wywodów, polecam sięgnąć po poradnik amerykańskiego autora. Jego lektura na pewno skłoni do przemyśleń, ale nie daję gwarancji, że przyniesie jakiekolwiek odpowiedzi. To już zależy od Was samych.

Sagittarius

Aktualnie na świecie istnieje ponad 7,5 biliona ludzi. Jesteś jednym z nich. Jesteś jedną z żywych, rozumnych istot egzystujących na Ziemi. Organizmem funkcjonującym i niebywale złożonym. Jeżeli kiedykolwiek powątpiewałeś w ideę i istotę życia ludzkiego, powinieneś przeczytać ,,Człowiek jako projekt”.

 

Książka autorstwa znanego i docenianego naukowca Gregga Bradena o tymże tytule, stanowi niesamowitą lekturę. Na pierwszy rzut oka pozycja zdaje się być kolejną naukową, podręcznikową pozycją, w której autor próbujący rozważyć sens istnienia człowieka. Nic bardziej mylnego.

 

Zacznijmy od początku. Ze względów oczywistych pierwszą pochwałę uzyskuje estetyczna okładka w pastelowych kolorach kreacji Aleksandry Lipińskiej. Ukazuje zacieniony profil twarzy dziecka symbolizującego istotę ludzką. Zaraz po otwarciu książki okazuje się, iż piękno zewnętrzne jest przedsmakiem wnętrza.

 

Braden wprowadza nas w zagadnienia dotyczące istoty jaką jest człowiek w sposób nieoczywisty. Od samego początku autor określa cel w jakim napisał książkę. Pisze wprost, iż nie jest to pozycja naukowa, co podejrzewałam na początku, ani też nie ma podłoża religijnego. Czymże w takim razie jest? Otóż czytając ,,Człowiek jako projekt” miałam wrażenie, iż siedzę naprzeciw samego Bradena czynnie uczestnicząc w toczącej się między nami konwersacji. Autor przedstawia problem i rozwija go opierając się o konieczne do uwiarygodnienia fakty naukowe, ale także swoje własne doświadczenia i historie powszechnie znane. Myślę, że właśnie to, jak i swobodny styl pisania, zamiast wyszukanego, skomplikowanego słownictwa, kreuje tak trafny sposób dotarcia do czytelnika. Ponadto Braden zwraca się do niego wprost, burząc zbędny dystans. Zwracam także uwagę na samą konstrukcję książki. Składa się bowiem z dwóch części dodatkowo podzielonych na rozdziały. Każdy z nich zawiera tematy, w których natrafiamy na ,,wskazówki”, które stanowią kwintesencję danego fragmentu. Autor zadbał o wspomniane zaangażowanie czytelnika, ponieważ proponuje mu także kilka związanych z tematem ćwiczeń. Również trzeba dodać, iż całokształt wnętrza prezentuje się po prostu estetycznie, umilając czytanie.

 

A czytać jest o czym. Autor próbuje przybliżyć nam sposób postrzegania ludzi jako całej społeczności, która trzymając się starych przekonań nie potrafi spojrzeć i przełamać się do nowych spostrzeżeń, których prawidłowość została ostatnimi czasy licznie udowodniona. Przeciera nasze oczy pokazuje, że można całkiem inaczej spojrzeć na świat, a także na to kim jesteśmy. Właśnie. Pytanie ,,kim jesteśmy?” w trakcie czytania książki okazuje się dotyczyć zarówno tego jak powstał człowiek, przez to jak funkcjonuje teraz, aż do tego do czego prowadzi to, kim aktualnie jest lub stać się może. Braden stara się otworzyć umysł czytelnika. Uświadomić mu jak niezwykłą osobą jest istota ludzka. Płynnie przechodzi od spojrzenia na temat w stricte naukowy sposób po własne spostrzeżenia oparte na życiowym doświadczeniu, którego jak się przekonujemy – nie brakuje. Na kartach książki znajdziemy również słowa innych znaczących w świecie nauki osób, takich jak Albert Einstein czy Steven Hawking, oraz wiele inspirujących i dających do myślenia cytatów.

 

Książka ,,Człowiek jako projekt” stanowi powiew świeżości pośród tak wielu książek naukowych zgłębiających tajemnice ludzkiego życia. Uświadamia czytelnikowi, jakim wspaniałym tworem jest człowiek. Oprócz tego, daje mu szansę na spojrzenie na świat z zupełnie innej strony. Pozwala mu zdystansować się do powszechnie panującego światopoglądu na temat pochodzenia istoty ludzkiej i pokazuje inne możliwości. Odnosi się również do dzisiejszych czasów i odkrywa prawdę o nas samych, której mogliśmy wcześniej nie dostrzec. Swoją lekturą wręcz umoralnia. Wskazuje nam piękno, które tkwi dosłownie w każdym z nas. Wystarczy umieć je dostrzec

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial