Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Otchłań Księga II

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Otchłań Księga II | Autor: Peter V. Brett

Wybierz opinię:

Pani M

„Czas na ostateczną bitwę. W tym pojedynku, przetrwa tylko jedna strona - ludzka lub demoniczna.

 

Drużyna straceńców staje przed bramami Otchłani. Nie ma już odwrotu, nie ma miejsca na wątpliwości ani czasu na wahanie. Przeciwko sobie mają całą potęgę Nie oraz pokonanego, ale nie złamanego Alagai Ka.

 

Jednak najcięższą walkę każdy z bohaterów stoczy sam ze sobą.
Aby zwyciężyć muszą poświęcić to co kochają najbardziej.
Jeśli zawiodą, po ludzkości nie pozostanie nawet ślad.
Rozpoczyna się bitwa o wszystko. Sharak Ka - ostatnia wojna przeciwko demonom”.
Cykl o demonach autorstwa Petera V. Bretta właśnie się zakończył. Jakie są moje wrażenia po lekturze?

 

Na początku muszę powiedzieć, że miałam ogromny problem z tymi powieściami. O ile „Malowanego człowieka” i „Pustynną Włócznię” pochłonęłam jednym tchem, o tyle z każdą kolejną książką było coraz gorzej. Miałam wrażenie, że autor przeciąga wszystko na siłę, było dla mnie za dużo zapychaczy, zaczęłam się gubić w tym, kto jest kim i jakie jest jego zadanie. Niespecjalnie interesowały mnie retrospekcje i przeczytanie „Wojny w blasku dnia” i „Tronu z czaszek” zajęło mi ponad rok. Nie miałam dużych oczekiwań w stosunku do „Otchłani. Księgi II”, tym bardziej, że pierwsza księga mnie niemiłosiernie wynudziła. Doszłam do wniosku, że przeczytam tę książkę, żeby mieć cykl za sobą.

 

Mimo wszystko nie było aż tak źle. Ta księga była nieco ciekawsza i czytało mi się ją lepiej, chociaż według mnie nie umywa się nawet do pierwszych książek. Z czego to wynika? Uważam, że ze zmęczenia materiałem, ale to tylko moje zdanie.

 

Zakończenie tej części mnie niczym nie zaskoczyło. Jeszcze zanim sięgnęłam po tę książkę, wiedziałam już, jaki będzie finał. To było dla mnie aż nazbyt oczywiste. Z jednej strony to było całkiem niezłe rozwiązanie, ale z drugiej strony mam takie wewnętrzne „meh” po zapoznaniu się z finałowymi scenami. Trudno mi powiedzieć, skąd się to bierze. Może stąd, że po prostu chciałam już skończyć czytać po to, by pożegnać się na dobre z bohaterami.

 

Ten cykl czytał równocześnie mój mąż, w sumie to on mi podsunął te książki. On bardzo przeżywał to, co się dzieje, po mnie to trochę spłynęło. Wcześniejsze części wzbudzały we mnie jeszcze jakieś emocje, później już ich zabrakło. Nawet śmierć niektórych z nich nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Po prostu przyjęłam to do wiadomości.

 

Pewnie po przeczytaniu moich słów pomyślicie, że ta książka to strata czasu. Wcale tak nie uważam. Ja trochę straciłam serce do tego cyklu i musicie mieć to na uwadze. Muszę przyznać, że Brett całkiem nieźle poradził sobie z zakończeniem tej historii. Może i dla mnie fajerwerków nie było, ale przeczytać tę książkę jak najbardziej można. Podejrzewam, że wielbicielom tego cyklu ta powieść przypadnie do gustu.

 

Jeśli nie znacie jeszcze tego cyklu, a interesują was walki z demonami, zacznijcie przygodę od „Malowanego człowieka”. Będziecie mieć okazję, by dorastać z bohaterami i wraz z nimi uczyć się walki z siłami zła, które nękają ludzi. Podejrzewam, że Brett jeszcze nie wycisnął z tej historii wszystkich soków i powróci z nową książką. Czy po nią sięgnę? Czas pokaże. Póki co muszę odpocząćod tego świata.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial