Plemiona Tom 1 Wojna Bogów | Autor: Łukasz Radecki

Co jest takiego w literaturze młodzieżowej, że przyciąga mnie jak magnes? Co powoduje, że sięgam po nią pomimo tego, że na karku ... dzieści lat? To jest jakaś magia, która sprawia, że pochłaniam takie książki w kilka dni. Można sobie tłumaczyć, że chcę zobaczyć co czytają moje dzieci, ale w przypadku pierwszego tomu serii Plemiona pt. "Wojna Bogów", to tłumaczenie nie jest zbytnio wiarygodne. Gdyby lektura tej książki była spowodowana tylko i wyłącznie chęcią sprawdzenia, co czyta Starsza, to nie czekałabym z niecierpliwością na kolejny tom. A czekam.

Weronika Kacper i Zbyszek są rodzeństwem. Dzieciaki bardzo się kochają i szanują, choć najsilniejsza więź łączy Weronikę i Zbyszka, jako że są bliźniakami. Kacper nie ma z tym problemu choć, jako najmłodszy z rodzeństwa, domaga się większej uwagi i zdarza się, że czuje się troszkę odstawiony na boczny tor. Pewnego dnia dzieciaki jadą na szkolną wycieczkę do słowiańskiej osady. Zbieg okoliczności (czy aby na pewno?) sprawia, że rodzeństwo przenosi się półtora tysiąca lat wstecz do czasów, kiedy ludzie nie wiedzieli co to szczoteczka do zębów, a obiad trzeba było sobie upolować. Nie ma jeszcze Polski a na jej terenach zamieszkują niewielkie plemiona. Każde z dzieciaków trafia w inne miejsce, każde przeżywa odmienne przygody i każde ma do osiągnięcia inne cele. Ale wspólny cel jest jeden - pokonanie Czarnoboga, który zagraża światu.

Powieść jest rewelacyjna. Na pierwszy rzut oka schemat jest znany i wręcz przereklamowany - trójka dzieci trafia do innego świata i tam przeżywa wspaniałe przygody. Od razu przychodzą mi do głowy "Opowieści z Narni", czy też "Baśniobór". Cóż więc odróżnia Wojnę Bogów od innych powieści? Autor postanowił umieścić akcję w starym słowiańskim świecie, gdzie rzeczywistość przeplata się z czarami, a zwykłe życie silnie powiązane jest z dobrymi, lub złymi duchami. Trole, bziki, biesy czy kaduki są żywym elementem tamtego świata. Jeżeli dodamy do tego dwie krainy - Prawię i Nawię - które zaczynają się przenikać tworząc magiczną rzeczywistość - otrzymamy rewelacyjną i wyjątkowo klimatyczną powieść dla młodzieży. Jest w niej wszystko - od plemion i ich codziennych zwyczajów zaczynając, a na starciu magicznych sił kończąc. Naprawdę trudno się oderwać i to bez względu na to czy się ma -naście czy -dzieści lat.

"Wojna Bogów" ma wyjątkowy i niepowtarzalny klimat. To taka powieść historyczna z elementami magicznymi. Autor pokazuje młodym czytelnikom wielość plemion i to, że walki międzyplemienne były dość groźne i nie można ich było bagatelizować. Pokazuje również jak wiele w tamtych czasach znaczyła zielarki, gusła i zabobony. Jak ważne było to, aby nie urazić dobrych duszków domowych, czy też niechcący nie zaprosić do swojego domostwa Biedy. Urzekła mnie przyjaźń jednego z bohaterów z Przemkiem (który okazuje się być wiosłem). Z przyjemnością czytałam o ludowych podaniach i wierzeniach przedstawionych w taki sposób, aby dzieciaki zrozumiały, że wieki temu elementy tych legend były częścią rzeczywistości. Śmiałam się czytając o poglądach na codzienne mycie czy też czesanie włosów i płakałam w momentach, kiedy główni bohaterowie… no i jak napisać, żeby zbyt wiele nie zdradzić? Nie napiszę, a tych, których zaciekawiłam, zapraszam do lektury.

Przeczytałam jednym tchem bawiąc się przy lekturze wprost rewelacyjnie. Warto podsunąć młodszym czytelnikom pod nos, aby przekonali się, że nasza przeszłość też jest barwna i nie potrzeba smoków i wymyślonych krain, aby poczuć magię i ten specyficzny dreszczyk, który jest dowodem na to, że powieść zdobyła nasze serca i duszę.

Łukasz Radecki - autor znany szerszej rzeszy czytelników głównie jako specjalista od powieści grozy, tym razem zaskakuje nas miło nową książką spod znaku opowieści fantasy dla dzieci i młodzieży! Pozycja ta nosi tytuł "Plemiona. Wojny Bogów" i ukazała się nakładem Wydawnictwa Nowa Baśń!

Historia ta przedstawia barwne losy trojga współczesnych nastolatków - Weroniki, Zbyszka i Kacpra - będącego rodzeństwem. Otóż pewnego dnia, przebywający wraz ze szkolną wycieczką w prastarej osadzie Biskupin, zostają oni w niezwykłych i niewytłumaczalnych okolicznościach przeniesieni do świata pradawnych Słowian! Tam, muszą nauczyć się żyć bez Internetu, komórek i innych gadżetów przyszłości, jak i też odnaleźć się w tym dziwnym, wypełnionym magią i boską mocą miejscu... Jednak nie tylko to będzie zaprzątać ich uwagę, gdyż oto zbliża się pierwsza w historii tego świata rywalizacja ludzkich plemion w imieniu słowiańskich bóstw, mająca zadecydować o triumfie dobra, nad złem...

Niniejsze dzieło Pana Łukasza Radeckiego, zaprasza nas swoją fabułą do pradawnego świata Słowian, magii i przygody, jakie wypełniają ów literacką rzeczywistość. Rzeczywistość, w postaci barwnej akcji, pokaźnej dawki inteligentnego humoru, pięknych emocji i mądrego morału, jaki płynie z tej historii. Morału mówiącego o tym, iż dobro zawsze przezwycięży zło, zaś ofiarowana innym pomoc, powraca do nas z nawiązką. I tak też oto z jednej strony uświadczymy tu pięknej czytelniczej rozrywki, z drugiej zaś przyjdzie nam poznać pradawną, słowiańską mitologię w bardzo przystępnej, ciekawej i na wskroś baśniowej formie!

Pod kątem fabularnym mamy tu do czynienia z naprzemiennymi rozdziałami, obrazującymi losy jednego z trojga naszych młodych bohaterów, tj.: odpowiednio losy Weroniki u boku potężnego woja z wiosłem o imieniu Mścigniew, wydarzenia z życia Zbyszka przygarniętego przez mądrego i dzielnego wojownika Borzywoja, jak i wreszcie dzieje najmłodszego z trojga rodzeństwa - Kacpra, który spotkał na swej drodze kapłana Sędziwoja. I niezależnie od tego, komu towarzyszymy w danej chwili w poznawaniu jego barwnych losów, to za każdym razem jest tu ciekawie, intrygująco i absolutnie nieprzewidywalnie, czyli dokładnie tak, jak być powinno. Ta opowieść bawi nas, wzrusza, i fascynuje swoim wyjątkowym klimatem, któremu nie sposób jest się oprzeć:)

Jeśli chodzi o bohaterów, to możemy podzielić ich tu na dwie grupy. Pierwszą tworzą nasi młodzi podróżnicy w czasie, którzy to symbolizują sobą trzy odmienne charaktery, trzy różny postawy wobec tych magiczno-przygodowych okoliczności i trzy różne osobowości, dzięki czemu jest jeszcze ciekawiej. Weronika to oaza spokoju, inteligencji i uszczypliwej riposty. Zbyszek to w gorącej wodzie kąpany chłopak, który na naszych oczach dorasta, dojrzewa, staje się mężczyzną. I wreszcie Kacper - najmłodszy i chyba także najbardziej podatny na sugestię chłopiec o dobrym sercu, który nie do końca radzi sobie w tym świecie... Drugą grupę tworzą zaś barwni mieszkańcy tego pradawnego świata, którzy w przeważającej większości są dobrzy, prawi, pomocni naszym młodym przybyszom z przyszłości, a do tego idealnie oddający charakter i realia czasów, w jakich żyją...

Nie gorzej jawi się także sam obraz tego literackiego miejsca akcji, który z jednej strony tworzą realia natury historycznej, z drugiej natomiast nieograniczone niczym prawa baśni, bajki i legendy. I tak oto obok codziennych zajęć - polowań, walki, biesiad ludzi..., spotkamy tu również dbające o bezpieczeństwo chaty duchy, leczących ludzi i żyjących w krzakach bzu maleńkich Bzionków, chroniące  lasy bóstwo o imieniu Leszy, czy też wreszcie całą masę szkaradnych potworów od Czarnoboga, choćby z ostro zębnym kadukiem, na czele... Fascynującym i świetnym posunięciem autora wydaje się to, iż połączył on te dwa owe światy - realny i magiczny, w jedną spójną, piękną i ze wszech miar baśniową całość...

Lektura powieści Plemiona. Wojny Bogów", to absolutna gwarancja przedniej, pięknej i niezwykle efektownej czytelniczej rozrywki. Rozrywki dla każdego, a więc tak i dla dzieci, młodzieży, jak i osób dorosłych, które również kochają literaturę fantasy i baśniowe klimaty. Nie pozostaje mi zatem nic innego, aniżeli polecić wszystkim sięgniecie po tę pozycję, tym bardziej iż jej ciąg dalszy już wkrótce zawita na półki polskich księgarń!

Patrząc w przeszłość

Od jakiegoś czasu zwróciliśmy się ponownie ku naturze, ku temu co nasze, rodzime. Czy jest to tylko nowa moda, czy prawdziwe pragnienie??? Trudno na razie powiedzieć. Ważne jednak, że wielu ludziom przynosi prawdziwą radość i staje się ich pasją, a korzyść odnosi przede wszystkim przyroda!!! Podobnie rzecz się ma z naszą fascynacją przeszłością, zwłaszcza wiekami średnimi! Zapytujemy bowiem coraz częściej skąd pochodzimy, czego potrzebujemy tak naprawdę do życia, jak żyliśmy kiedyś, w co wierzyliśmy?! Dzięki takiej pogłębiającej się świadomości, dajemy przykład młodszym pokoleniem. Zaczynamy żyć już nie tylko tu i teraz, ale mamy poczucie, że przeszłość w pewnym sensie nas konstytuuje! Częściej również o tym mówimy, czytamy i piszemy. Jak jednak rozmawiać z dziećmi o świecie, który jest zupełnie inny od tego, który znają??? Oczywiście poprzez książki i uczestnictwo w wydarzeniach, które o świecie tym mówią!!!

Książka jako kapsuła czasu

Łukasz Radecki to autor mający na swoim koncie zarówno książki dla dzieci jak i dla dorosłych. Seria PLEMIONA i pierwszy tom Wojna Bogów jest skierowany do nastoletniego czytelnika, który zna już dawną historię Polski, i interesuje się nią nieco bardziej. Ale również dla każdego, kto pragnie poznać tajemnice przeszłości! Wojna bogów wydana w wydawnictwie Nowa Baśń będzie więc doskonałą powieścią dla rządnego przygód nastolatka!

Książki przemawiają do młodego czytelnika bardziej obrazowo, kiedy bohaterowie są w podobnym wieku, kiedy mają podobne codzienne problemy. Dzięki takiej kreacji bohaterów młody człowiek może się z postaciami z powieści identyfikować, a wyobraźnia zaczyna działać całą swoją mocą! Kogo spotykamy więc w pierwszym tomie PLEMION??? Główne postacie to trójka rodzeństwa w nastoletnim wieku - Weronika, Zbyszek i Kacper. Uczestniczą one w wycieczce szkolnej szlakiem Początków Państwa Polskiego. Między braćmi i siostrą, tuż przy współczesnej rzeźbie przedstawiającej bogów Słowian, dochodzi do dyskusji. Wzmagająca się burza nabiera na sile a piorun uderza wprost w rodzeństwo! Tak właśnie cała trójka trafia do świata sprzed ponad 1500 lat! Zbyszek do Radoszan, Weronika do Gnieźnian a Kacper do Goplan - rodzeństwo zostaje rozdzielone. Czy uda im się jeszcze kiedyś spotkać i jak sobie poradzą w obcej rzeczywistości zwłaszcza, że nowy świat jest pełen tajemnic i magii?!

Świat średniowieczny

Weronika jest inteligentną, odważną, otwartą i oczytaną dziewczyną, potrafi świetnie o siebie zadbać. (Szczere ukłony za tę postać kobiecą!) Podobnie Kacper - jest mądry, choć to właśnie on ma początkowo chyba najmniej szczęścia... Zbyszek natomiast zna kendo - sztukę walki, która z pewnością przyniesie mu pewne korzyści... I choć swojego czasu bywał często niemiły dla brata i siostry, to wzbudza sympatię wśród starszych wojowników. Do tego chłopak dojrzewa powoli do uczuć, które do tej pory powodowały w nim jakąś niejasną złość! Uzależniony od nowoczesnej technologii - tam gdzie trafi, nie ma internetu, nie działają telefony, a walczyć można tylko na pięści lub prawdziwym, ciężkim mieczem a nie padem- radzi sobie całkiem nieźle, zwłaszcza, że spotyka piękną Jagnę!

Przebudzenie trójki rodzeństwa nie należy do przyjemnych, a tajemnica i magia, choć momentami bywa przerażająca, inspiruje, i popycha ku przygodzie! Bogowie, którzy szykują się na spotkanie, które jest niejako odwetem, muszą polegać również na ludziach! I tak Zmagania będą ważnym wydarzeniem, odpowiedzią na wcześniej przegraną walkę bogów na czele z Perunem - z Czarnobogiem, władcą Północy oraz jego demonami i przerażającymi bestiami! Światowid wzywa do ponownej walki! Tom pierwszy, to dopiero początek ale JAKI początek!!!

Magia

Magiczna opowieść zachwyci i wciągnie od pierwszej strony, a w dobie popularnych seriali telewizyjnych, w których świat rzeczywisty miesza się ze światem magii, książka będzie idealną propozycją na słoneczne popołudnia! Doskonale napisana, dozująca napięcie w bardzo przemyślany sposób, sprawi iż czytelnik wejdzie w świat pierwszych Słowian z ogromnym zainteresowaniem. Fascynacja ich wierzeniami oraz kulturą u młodych odbiorców rodzić się będzie naturalnie, a podsycana każdą kolejną przeczytaną stroną, z pewnością zapadnie w pamięci na długo! Prezentacja panteonu bogów, bóstw i postaci magicznych ze średniowiecznego świata, w sposób bardzo obrazowy, pozostawi w młodym czytelniku ślad i zachęci do kolejnych lektur. Co jest prawdą, a co wytworem wyobraźni??? Sami spróbujcie odpowiedzieć na to pytanie!

Bardzo polecam!!!