Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Ten Z Naprzeciwka

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 3 votes
Wątki: 100% - 4 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 4 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Ten Z Naprzeciwka | Autor: Magdalena Ludwiczak

Wybierz opinię:

Uleczkaa38

Dwa stojące naprzeciw siebie bloki, dwa okna i w każdym z nich jedna osoba, obserwująca tę, po drugiej stronie... - prawda, iż już sam ten wstęp brzmi niezwykle intrygująco...? A to jedynie preludium do całej gamy ekscytujących, zaskakujących i fascynujących wydarzeń, jakie to staną się udziałem bohaterów powieści Magdaleny Ludwiczak pt. "Ten z naprzeciwka", która to miała właśnie swoją premierę nakładem Wydawnictwa Białe Pióro!

 

Książka ta przedstawia nam sobą historię dwojga samotnych ludzi, których to dzieli odległość pomiędzy oknami ich blokowych mieszkań, łączy zaś pragnienie poczucia kogoś bliskiego... Po jednej stronie znajduje się Ona - Jagoda, czyli porzucona przez ukochanego mężczyznę młoda kobieta, która na domiar złego straciła pracę, zaś żal i smutek topi w kolejnych kieliszkach alkoholu... Po drugiej stronie jest On - Norbert, czyli młody, samotny i pogrążony w depresji mężczyzna, zmagający się z bolesną traumą z przeszłości... Czy tych dwoje odważy się na pierwszy krok, czy znajdą to, czego poszukują i czy ich spotkanie zwieńczy szczęśliwy finał...?

 

Powieść ta stanowi sobą literacki debiut Pani Magdaleny Ludwiczak. Debiut, niezwykle udany, intrygujący i wyróżniający się z szeregu innych pozycji na naszym rynku. Przede wszystkim bowiem cechuje go niezwykła dojrzałość, inteligencja i realizm przedstawiania skomplikowanych losów dwojga głównych bohaterów, których życie nie przypomina bajki, lecz jak najbardziej naszą polską, trudną i bolesną codzienność... Ponadto historia ta opiera się w głównej mierze na fascynującej analizie ludzkiej psychiki i zachowań osób w skrajnych, wydawałoby się beznadziejnych sytuacjach w ich życiu... I wreszcie to, co w literaturze obyczajowej jest najważniejsze - spojrzenie na miłość, które w tym przypadku cechuje mądrość, dojrzałość i zrozumienie tego, na czym tak naprawdę polega bycie we dwoje...

 

Pod kątem fabularnym opowieść ta prezentuje się bardzo dobrze, ciekawie i w pełni przejrzyście. Oto poznajemy parę naszych głównych bohaterów, towarzyszymy im naprzemiennie w ich codzienności, by wreszcie dotrzeć do centralnego punktu w ich egzystencji - spotkania. A potem.., a potem to już czeka na nas kwintesencja początków miłosnej relacji, z nieśmiałością, obawą, przełamywaniem pierwszych lodów oraz pokonywaniem nie małych problemów, także i tych z odległej przeszłości... Znajdziemy tu romantyzm, szczyptę humoru, ale również i pokaźną porcję goryczy i smutku, które to następnie owe elementy przekładają się na spójną i fascynującą całość. Całość zwieńczoną spektakularnym i bardzo klimatycznym finałem...

 

Silną stroną tej pozycji są bez wątpienia jej bohaterowie, czyli przede wszystkim Jagoda i Norbert. Pierwsze, co przychodzi na myśl, to fakt iż mamy tu do czynienia z ludźmi z krwi i kości, nie do końca idealnymi, nie wolnymi od wad i dziwnych przyzwyczajeń, ale tym samym dokładnie takimi, jak my sami... Wierzymy im, dzielimy ich traumy i cieszymy się z ich ścieżki ku lepszemu, która choć trudna i powolna, to jednak ze wszech miar właściwa. To sympatyczne postacie, budzące nasze ciepła uczucia i sympatię od pierwszych chwil, co w przypadku literatury obyczajowej, zawsze ma wielkie znaczenie. Kolorytu dopełniają tu również barwne postacie z drugiego planu, choćby na czele z przesympatycznym Panem Alojzym...:)

 

Lektura tej opowieści bawi nas sobą, niesie wielką czytelniczą przyjemność, niejednokrotnie wzrusza, jak i też nastraja optymistycznie na naszą własną przyszłość! Nastraja tym oto przesłaniem, że tak naprawdę nikt nigdy nie jest skazany na samotność, jeśli tylko pragnie wyrwać się z jej okowów i spotkać kogoś wyjątkowego w swoim życiu. A do tego wystarczy choćby jeden, najprostszy krok - powiedzenie "Cześć" do naszego sąsiada, o którym wiemy, iż także idzie przez życie w pojedynkę... Tak niewiele, a może przynieść tak wiele dobrego! I to jest chyba też najważniejsze przesłanie tej opowieści, która w jakimś stopniu pozwala przypomnieć nam sobie o tym, co w życiu jest i co powinno być najważniejsze, - czyli miłość:)

 

"Ten z naprzeciwka" to powieść, która z pewnością zachwyci i porwie sobą bez reszty każdego miłośnika ambitnej literatury obyczajowej. Zachwyci pomysłem, nietuzinkowymi bohaterami, dopracowaną konstrukcją i wielkimi emocjami, jakie to płyną z jej lektury. To bardzo udany debiut, zwiastujący sobą długą i owocną w sukcesy karierę pisarską Pani Magdaleny Ludwiczak, której to kolejnego dzieła, nie mogę się już doczekać!

Kropka99

Aby zdobyć szczyty musimy się wiele natrudzić, tak też bywa z życiem – należy ponieść porażki by później osiągnąć sukces.

 

Jagoda jest młodą dziewczyną, która znalazła się w sytuacji beznadziejnej. Pracuje na słuchawce co przyprawia ją o ból głowy, gdyż szczerze tej pracy nienawidzi. Ma chłopaka, który zdawał się być jej przystanią spokoju. Z zazdrości o niego zerwała kontakt ze wszystkimi znajomymi, stąd był on całym jej światem. Jednak nadgorliwość w tej sytuacji nic nie dała – chłopak zdradził ją z jej najlepszą przyjaciółką, co Jagoda sama odkryła. Nie bez przyczyny mówi się, że nieszczęścia chodzą parami – tuż po rozstaniu Jagoda traci pracę i zostaje z niczym – bez przyjaciół, miłości, a nawet rodziców, którzy mieszkają w Irlandii i tam układają sobie życie. Dziewczyna topi więc samotnie smutki w alkoholu i przy okazji obserwuje z ukrycia sąsiada z naprzeciwka. Przerywa jej to zajęcie jednak ciotka, która prosi by posprzątała ona jej domek letniskowy. Z faktu, że dziewczyna nie ma nic innego do roboty zgadza się co odmieni jej życie. A mianowicie poznaje tam Janusza – starszy pan, który z córką jest na wczasach w sąsiednim domku. Jak ta znajomość wpłynie na życie Jagody?

 

„Ten z naprzeciwka” autorstwa Magdaleny Ludwiczak jest nieszablonową powieścią obyczajową. Główna bohaterka zmaga się z ciężką sytuacją życiową, a że nie ma wsparcia ani ze strony bliskich, gdyż ci są daleko, ani ze strony przyjaciół, od których sama się odwróciła, zaczyna topić smutki w alkoholu. Oczywiście nie zdawała sobie sprawy, że jest o krok od alkoholizmu, póki ktoś nią nie potrząsnął. Autorka skupia się głównie na samotności i pokazuje, że prędzej czy później męczy ona człowieka i zaczyna szukać kontaktu z innymi osobami. Język jakim posługuje się autorka jest bardzo plastyczny, opisy wyczerpujące, charakteryzacja postaci bardzo poprawna. Mnie osobiście brakowało lekkiego dreszczyku emocji, wyczekiwania na coś niesamowitego, gdyż akcja rozgrywa się w sposób jednostajny, jednak nie nudny.

 

Każdy z nas w swoim życiu na pewno był kiedyś w sytuacji, że wszystko zaczęło się walić na głowę i nie można było nic na to poradzić. Magdalena Ludwiczak przedstawiła troje różnych bohaterów, którzy byli w takiej sytuacji, ale pokazała także drogę jaką każdy z nich przebył i podczas której dokonała się ich przemiana. Najważniejszym czynnikiem w całym tym procesie okazał się drugi człowiek. Będąc ciągle otoczeni bliskimi ludźmi nieraz potrzebujemy samotności, jednak gdy już jej zażyjemy ciągnie nas do innych. Ale czy ta książka wniosła coś do mojego życia?

 

Szczerze powiedziawszy to nie wiem. Była to lektura, którą szybko się czyta, jest takim trochę zapychaczem – niby czas nie jest zmarnowany, ale fabuła nie ubogaca jakoś szczególnie życia. Wydaje mi się, że duży wpływ na to jak odbieram tę książkę ma moja osobowość – jestm osobą otwartą, która nie uznaje porażek, więc styl postępowania głównej bohaterki, której traumy jak dla mnie były jej własnym wyborem, jest przeze mnie nie do pojęcia. Aczkolwiek nie od dzisiaj wiadomo, że ile osób tyle osobowości, dlatego ta książka ma też swoich zwolenników. Pewnym jest jednak, że razem z autorką zgadzamy się w jednym – rola drugiego człowieka w naszym życiu jest niezbędna i właśnie o kontakty między ludzkie powinniśmy dbać najbardziej.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial