Wersja dla osób niedowidzących
Kocia Czytelniczka
-
Z pewnością każdy z was miał okazję uczestniczyć w najprawdziwszym balu... Balu szkolnym, studniówkowym, czy też choćby z okazji Sylwestra i pożegnania starego roku. I zapewne też każdy z nas mógłby podzielić się milionem najróżniejszych wspomnień, przeżyć i refleksji związanych z tym wydarzeniem, podobnie jak też robią to bohaterowie wspaniałej książki pt. "Mój pierwszy bal", będącej zbiorem opowiadań autorstwa najznamienitszych pisarzy naszych czasów, m.in. z Johnem Greenem, E. Lockhart i Holly Black, na czele...
Niniejsze opracowanie zbiorowe, oferuje sobą zestaw 21 mini opowieści o balach, długich przygotowaniach do tego wydarzenia, ich efektownego, czasami zaś nieco mniej ekscytującego przebiegu, jak i również emocje i doznania tych, którzy są bohaterami balowych zabaw. Dla niektórych z nich jest to najważniejsze wydarzenie w ich życiu, dla innych bolesna konieczna, zaś dla co poniektórych kolejna taneczna impreza, tyle tylko że w nieco bardziej okazałej formie. I ta różnorodność podejścia do tego wydarzenia, objawia się również w różnorodności literackich form, jakie możemy tu spotkać. To humor, żart i satyra z jednej strony, z drugiej zaś bolesna refleksja nad naturą człowieka, z jeszcze innej zaś pole popisu dla efektowości i spektakularności literackiej fikcji, która porywa nas swoją akcją i przygodą. Niezależnie jednak od tego, jaki styl i charakter obrał autor danej historii, za każdym razem jest ciekawie, barwnie i bardzo efektowne!
Nie sposób jest streścić tu każdego z opowiadań, co wiązałoby się niechybnie ze zdradzaniem najważniejszych elementów tych krótkich literackich form, a tym samym pozbawienia was efektu zaskoczenia, jakie one sobą niosą. Jedyne co mogę zdradzić to ten fakt, iż reprezentują one całą literacką rozpiętość gatunkową, począwszy chociażby od klasycznego romansu, poprzez opowieść przygodową, a na odważnych i podszytych erotyką historiach obyczajowych, skończywszy. Sama ich lektura upływa nam bardzo szybko, z wielkim zainteresowaniem i zaangażowaniem w owe balowe narracje, które nas wzruszają, poruszają, a nierzadko także i częstują pokaźną porcją dobrego humoru.
Książka ta oferuje nam sobą mistrzostwo pisarskiego rzemiosła pod postacią twórczych popisów mistrzów współczesnej literatury. To wielcy autorzy, genialni gawędziarze i piekielnie inteligentni myśliciele, którzy pod postacią owych krótkich form, potrafią przekazać i opowiedzieć więcej, aniżeli nierzadko przy okazji powieści liczącej sobie kilkaset stron. To także przyjemność czerpana z kontaktem w pięknym słowem, mądrymi zdaniami, realistycznymi dialogami i emocjami, jakie niosą sobą zawarte tu historie. Tym samym też odnajdujemy tu kolejny ważny głos za tym, by sięgnąć po tę książkę i cieszyć się jej wielką klasą...
Co szczególnie warte zauważenia, nie brakuje tu także odważnych i kontrowersyjnych tematów, m.in. z przemocą seksualną na czele. Tym samym też pozycja ta niesie sobą ważne i trudne emocje, które mogą zdziałać wiele dobrego dla odbiorców tej lektury, którzy zawsze powinni pamiętać o tym, iż dobra zabawa niesie sobą również i pewna dozę ryzyka, którego warto unikać i stwarzać warunków do tego, by mogło zaistnieć na tego typu balowym przyjęciu... To ważny walor społeczny tej opowieści, a w mej ocenie również i feministyczny, zmuszający nas do refleksji, zastanowienia się i przemyślenia tych zagadnień, choćby w kontekście nas samych, jak i naszych bliskich, którzy kiedyś także będą przygotowywać się do swojego pierwszego balu...
Książka ta oferuje swoją różnorodnością ujęcia głównego tematu niezwykle wiele odmiennych i za każdym razem barwnych literackich spojrzeń na kwestię pierwszego balu w życiu człowieka. Spojrzeń, spośród których każdy czytelnik znajdzie z pewnością dla siebie te, które najbardziej go zaintryguje, porwie sobą bez reszty, wzruszy i poruszy bagażem emocjonalnym, jaki niesie. Myślę, że to z pewnością jeden z najważniejszych atutów tej pozycji, która dzięki temu jest tak nieprzewidywalna, barwna i nieustannie intrygująca - od pierwszej, do ostatniej strony!
