Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Baronówna Na Tropie Wandy Kronenberg - Najgroźniejszej Polskiej Agentki

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Michał Wójcik
  • Gatunek: Literatura Faktu
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 320
  • Rok Wydania: 2018
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 155x235 mm
  • ISBN: 9788324038251
  • Wydawca: Znak
  • Oprawa: Twarda
  • Miejsce Wydania: Kraków
  • Ocena:

    4/6

    5/6

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Baronówna Na Tropie Wandy Kronenberg - Najgroźniejszej Polskiej Agentki | Autor: Michał Wójcik

Wybierz opinię:

Literanka

Powstanie Warszawskie i II wojna światowa to tematy, które ciągle są żywe w pamięci Polaków. Wydaje się, że wszystko już zostało napisane i opowiedziane o tych czasach, Michał Wójcik jednak znalazł jeszcze postać, której losy ściśle związane są z tym dramatycznym, niespokojnym czasem. Wojna miała swoich bohaterów, swoje ofiary, zdrajców i ludzi niezaangażowanych, chcących przetrwać zawieruchę dziejową. „Baronówna” to próba znalezienia odpowiedzi na pytanie, kim była Wanda Kronenberg – bohaterką, zdrajczynią, czy sprawną intrygantką starającą się tak lawirować pomiędzy służbami zwalczających się stron, aby przetrwać niespokojny czas.

 

Sięgnęłam po książkę zaintrygowana tajemniczą okładką oraz rekomendacją obiecującą mi historię osoby, która dokonuje niejednoznacznych moralnie wyborów, aby ocalić siebie i rodzinę. Przy tym jest niebezpieczna i skuteczna.

 

Wanda Kronenberg była potomkinią znanej, szanowanej rodziny, zasłużonej w rozwoju gospodarczym i kulturalnym Polski. Jej przodkowie zarządzali Koleją Warszawsko – Wiedeńską, byli bankierami, fundatorami Filharmonii Warszawskiej, Instytutu Politechnicznego oraz pomnika Adama Mickiewicza w Warszawie. W chwili wybuchu II wojny światowej Wanda była 17-letnią dziewczyną. W tym czasie wyjechała do Lwowa, gdzie wyszła za Witolda Jasiłkowskiego, a po kilku tygodniach wrócili do Warszawy. Mąż Wandy został aresztowany w 1941 roku i słuch po nim zaginął, natomiast Wanda rozpoczęła swoją prywatną wojnę, walcząc o przetrwanie. Rozkochuje w sobie funkcjonariuszy wszystkich wywiadów, rozgrywa jednych na drugich, przez co zaczyna budzić podejrzenia wśród wszystkich. Jej gra na dwa fronty staje się niebezpieczna nie tylko dla służb, ale również dla niej samej. Ostatecznie ginie zabita na zlecenie Armii Krajowej, choć okoliczności są nadal niejasne.

 

Postać Wandy wymyka się jednoznacznym ocenom. Trudno jej postawę jednoznacznie potępić, jeszcze trudniej postawić na piedestale. Jej współcześni stworzyli jej wizerunek modliszki – nieprzeciętnie atrakcyjnej kobiety, która sprowadza śmierć na zaślepionych jej urodą mężczyzn. Czy opinia ta była zasłużona? Warto przeczytać książkę, by wyrobić sobie własną ocenę.

 

Poza warstwą historyczną książka pokazuje też warsztat pracy historyka i dziennikarza śledczego, na który składają się setki godzin spędzone w archiwach nad nieczytelnymi, niekompletnymi dokumentami, które ukazują tylko rąbki prawdy, odsłaniają ścieżki, które trzeba zbadać, aby obraz sytuacji był wyraźniejszy. Przedstawia fabularyzowane fragmenty z życia bohaterki, w których autor wykazuje się umiejętnościami literackimi, dość imponującymi. Zabieg ten wprowadza potrzebne chwile wytchnienia od suchego, historycznego przekazu wynikającego z analizowanych dokumentów źródłowych, wprowadza powiew prawdziwego życia do całej relacji. Niestety, dla przeciętnego czytelnika natłok nazwisk, pseudonimów i faktów może być dezorientujący, przez co całość czyta się dość mozolnie.

 

Niewątpliwym atutem książki jest opis codziennego życia w okupowanej Warszawie, interesujących miejsc, galerii sztuki, kawiarni i lokali, w których spotykali się działacze wywiadu i kontrwywiadu, funkcjonowania Państwa Podziemnego, stosunków z władzami okupacyjnymi oraz władzami Polski na emigracji. Autor stawia kontrowersyjną tezę, że polskie podziemie było tak mocno infiltrowane przez służby niemieckie, że można uznać, iż było przez Niemców sterowane. I rzeczywiście można w to uwierzyć biorąc pod uwagę liczbę szpiegów, konfidentów, informatorów, często podwójnych, którzy działali w tym czasie w Warszawie po obu stronach barykady.

 

Autor zamieścił również bogatą bibliografię oraz przedruki dokumentów źródłowych, dzięki czemu możemy bezpośrednio odnieść się do ich treści. To cenny materiał do samodzielnego pogłębienia tematu przez zainteresowanych.

 

Podsumowując chciałabym docenić mrówczą pracę autora, który dla opowiedzenia nam tej tajemniczej i dynamicznej historii opracował tysiące stron dokumentów, raportów i meldunków przechowywanych w archiwach. Książka na pewno spodoba się koneserom historii, bo dla przeciętnego czytelnika jest trudna w odbiorze, zwłaszcza jej pierwsza połowa. Niemniej, warto się z nią zapoznać, by zrozumieć bliżej realia życia w okupowanej Warszawie oraz atmosferę tamtych czasów.

Anena

Dzieje naszego kraju mimo wielu lat badań naukowych wciąż zaskakują nowymi epizodami wartymi odkrycia. Okazuje się bowiem, że polska historia obfituje w ciekawe, zaskakujące, a czasami nawet szokujące momenty, o których z jakichś przyczyn się nie mówi. Taka sytuacja zapomnienia dziejowego lub zwykłego przemilczenia jest widoczna zwłaszcza w stosunku do działalności kobiet. Przecież wielka historia opiewa w głównej mierze czyny mężczyzn i ukazuje ich jako bohaterów lub zdrajców szkodzących krajowi. Mam nadzieję, że ta sytuacja nieco ulegnie zmianie za sprawą pasjonującej i pełnej nieoczekiwanych zwrotów akcji biograficznej książce Michała Wójcika.

 

,,Baronówna. Na tropie Wandy Kronenberg- najgroźniejszej polskiej agentki” to fascynująca podróż śladami zapomnianej przez historię Wandy Kronenberg, jednej z najbardziej kontrowersyjnych polskich agentek. Była to kobieta-zagadka, osoba pełna sprzeczności, ale i jedna z najbardziej zaradnych przedstawicielek płci pięknej. Ze swej niebanalnej urody potrafiła uczynić największy atut, który wykorzystała w działalności szpiegowskiej. Wanda była córką zamożnego Żyda, a jej rodzina była familią cieszącą się doskonałą opinią wśród elity społeczeństwa. Rodzina Kronenbergów znana była ze swej działalności kulturalnej, na którą nie szczędziła wydatków, to właśnie przedstawiciele tej rodziny byli fundatorami wielu znanych polskich zabytków między innymi pomnika Adama Mickiewicza w Warszawie. Co zatem stało się, że doskonale wyedukowana panna Wanda, brylująca w społeczeństwie bywalczyni salonów stała się agentką wywiadu? Między innymi na to pytanie znajdziecie odpowiedź w publikacji autorstwa Michała Wójcika, znanego dziennikarza Focusa, Discovery Historia i TVP Historia oraz pełnego pasji odkrywania historyka.

 

Składająca się z dwudziestu dziewięciu rozdziałów książka jest doskonale udokumentowanym historycznym reportażem przyjmującym miejscami formę biografii i dziennikarskiego śledztwa. Widać w niej ogromną pasję i niemalże obsesję autora na punkcie Wandy Kronenberg i jej misji. Duch agentki wywiadu towarzyszy autorowi i nie daje mu spokoju, przenika do jego codziennego życia, zabiera mu cenny czas i przymusza do wielogodzinnych przeszukiwań dawnych archiwów. Dziennikarz dosłownie przekopuje się przez sterty zapomnianych materiałów, dokumentów, notatek agentów, by móc znaleźć jakąkolwiek wzmiankę na temat Wandy i jej burzliwego życia. A jak się okazuje jest to zadanie trudne, męczące, wymagające niezwykłej cierpliwości, ale i bardzo często frustrujące, ponieważ informacje o zadaniach wykonywanych przez Wandę są szczątkowe, niekompletne i w dodatku wieloznaczne. Dlatego patrząc na ogrom pracy wykonanej przez pana Wójcika jestem pełna podziwu dla jego determinacji w badaniu losów Wandy Kronenberg. Jego pracowitość i poświecenie są zwłaszcza warte uwagi, ponieważ pan Wójcik musiał samodzielnie zrekonstruować biografię kobiety, której losy tej kobiety owiane są tajemnicą i zasłonięte woalem zapomnienia.

 

Jaka zatem była ta Wanda Kronenberg? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, bowiem osoba skryta na kartach książki to kobieta o wielu obliczach: córka zamożnej rodziny, panna marząca o karierze i wielkiej miłości, wreszcie agentka wielu wywiadów. Która z tych wielu twarzy była prawdziwa? Czy Wanda rzeczywiście była zdrajczynią przekazującą zdobyte informacje obcym agencjom wywiadowczym? Czy zasługuje wyłącznie na potępienie i zapomnienie? O tym zawyrokować może czytelnik po przeczytaniu książki.

 

Serdecznie polecam książkę Baronówna. Na tropie Wandy Kronenberg- najgroźniejszej polskiej agentki autorstwa Michała Wójcika nie tylko miłośnikom historii, ale również osobom lubiącym pasjonujące biografie niebanalnych ludzi. Taką osobą była również Wanda Kronenberg, której burzliwe i niezwykłe losy odkrywa przed łaknącym sensacji czytelnikiem autor. Jest to pozycja ciekawa, obfitująca w wiele ciekawostek historycznych oraz autobiograficzny aspekt autora, który dzieli się z czytelnikiem swoim zaangażowaniem w rozwiązanie sprawy Baronówny.

Joasiaaa

Eteryczna, a przy tym niesamowicie zmysłowa i uwodzicielska. Młodziutka, a cechująca się ogromną inteligencją i przebiegłością. Kobieta, która przechytrzyła najbardziej wybitne sylwetki XX wieku. Kobieta mocno niejednoznaczna w swym zachowaniu, przybierająca, niczym wytrawny i wprawiony aktor, zupełnie skrajne pozy. O kim mowa? O mało znanej dla przeciętnego historycznego laika Wandzie Kronenberg – najgroźniejszej polskiej agentce, której sylwetkę próbuje nakreślić i przybliżyć czytelnikowi Michał Wójcik w swojej książce: „Baronówna. Na tropie Wandy Kronenberg - najgroźniejszej polskiej agentki.”
Autor podjął się prawdziwego dziennikarskiego śledztwa, tworząc reportaż z pozoru niemożliwy do udźwignięcia, bowiem opatrzony wieloma niejasnościami i niedopowiedzeniami. Michał Wójcik z wprawą przybliża sylwetkę młodziutkiej Wandy, która swoją konspiracyjną działalność rozpoczęła w wieku siedemnastu lat, zafascynowaną niezwykłą osobą Jadwigi Smosarskiej i jej wspaniałą rolą w filmie: „Na Sybir!”. Jakie motywy kierowały Wandą do rozpoczęcia swojej spiskowej aktywności?

 

Dziewczyna była córką barona Leopolda Jana Kronenberga, arystokraty żydowskiego pochodzenia, jednego z najbardziej zamożnych mężczyzn przedwojennej polski. Gdy nieuchronna wieść o zbliżającej się wojnie dotarła do uszu Wandy, ta stając w obronie swojej i swoich bliskich, podejmuje się działalności konspiracyjnej, stając się nieodłącznym elementem ogromnej machiny zwanej wywiadem. Czyje polecenia wykonywała tajemnicza agentka? Na usługach której formacji była? Autor nie daje konkretnej odpowiedzi. Wiadomo jedynie, iż postać tej niezłomnej i silnej kobiety swego czasu wiązano z NKWD, AK czy Gestapo.

 

Co w takim razie jest pewne? To, iż niesamowity urok Wandy potrafił poruszyć zastane serca najbardziej niebezpiecznych osobistości. Na jej długiej liście potencjalnych adoratorów widnieje cała rzesza sylwetek: od zamożnych i wpływowych partii, po inteligentne jednostki, aż do mundurowych, konspiratorów czy gestapowców. Wiadomo, iż niegasnący wdzięk kobiety przyciągał uwagę różnej narodowości mężczyzn, które to znajomości Wanda z z powodzeniem wykorzystywała w swojej codziennej pracy w wywiadzie.

 

Na niezwykłość postaci Wandy Kronenberg z pewnością mają wpływ wszystkie niejasności i niedomówienia pojawiające się wokół samej śmierci kobiety. Michał Wójcik przytacza z różnych źródeł kilka możliwych przyczyn jej zgonu, przy czym biorąc pod uwagę jej dość niejednoznaczną działalność konspiracyjną i trudny do zdefiniowania kierunek prowadzonych akcji, jedno można z pewnością stwierdzić: dzięki kłamstwom, podstępom i manipulacjom potrafiła i tak bardzo długo ukrywać swoje prawdziwe motywy.

 

Oddalając się nieco od samej sylwetki tajemniczej agentki, a idąc w stronę charakteru stworzonego przez autora reportażu, warto zwrócić uwagę, iż Michał Wójcik odszedł nieco od typowego dziennikarskiego schematu, dodając kilka własnych elementów, które z pewnością wyróżniają jego dzieło. Czy na plus? To oddaje każdemu do własnej oceny. Michał Wójcik pokazuje bowiem w swojej książce wyboistą i wymagającą drogę, którą przebył, w celu zgromadzenia materiałów do reportażu. Przekazuje emocje i wątpliwości, które niejednokrotnie towarzyszyły mu podczas zdobywania informacji. W końcu, w pełnej krasie przedstawia ogrom pracy, jaką włożył w przybliżenie swoim czytelnikom mocno niejednoznacznej postaci Wandy Kronenberg.

 

I choć narracja jest momentami nazbyt chaotyczna, a mnogość pojawiających się w kolejnych rozdziałach nazwisk, dat i miejsc może przyprawić najbardziej wprawionego czytelnika o prawdziwy zawrót głowy, to jednak wszystkie te wspomniane elementy stają się nieistotne i błahe, gdy i na nas, czytelników, zacznie działać słynny i wciąż niegasnący urok tytułowej baronówny. Warto pochylić się nad tą książką po prostu.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial