Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Jan Kaczkowski Życie Pod Prąd

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Jan Kaczkowski Życie Pod Prąd | Autor: Przemysław Wilczyński

Wybierz opinię:

Pani M

„Co sprawiło, że wikary z niewielkiej miejscowości na Kaszubach stał się najbardziej rozpoznawalnym duchownym w kraju? Kochała go cała Polska. Chętnie opowiadał o swoim życiu, walce z rakiem i założonym przez siebie hospicjum. Ale czy znaliśmy go naprawdę? Przyjęcie do seminarium dzięki protekcji znanego polityka, rozpacz po przybyciu do Pucka, wpływanie na lokalne wybory, tęsknota za ojcostwem i skomplikowane relacje z „synkami” oraz kulisy konfliktu z arcybiskupem – to tylko kilka z mniej znanych faktów, które złożyły się na historię Jana Kaczkowskiego w równym stopniu, co rola „onkocelebryty”. Takie słowa znajdujemy na okładce publikacji o księdzu Janie Kaczkowskim. Jakie są moje wrażenia po lekturze?

 

Wydawało mi się, że o Janie Kaczkowskim wiem już wszystko. Nie ominęłam lektury żadnej jego książki, do niektórych lubię wracać. Były napisane lekkim piórem, a i same słowa nie wylatywały z głowy zaraz po przeczytaniu publikacji, tylko zostały w moim sercu na dłużej. Nieco obawiałam się tego, że ta publikacja nie wniesie w moim przypadku niczego nowego. Pomyliłam się. Okazało się, że to, co wiedziałam o Janie Kaczkowskim, to była zaledwie niewielka część jego historii.

 

Przemysław Wilczyński przemierzył wiele kilometrów, by porozmawiać z ludźmi o tym księdzu. A przeprowadził sporo rozmów. Spotkanie się z ponad 100 osobami zajmuje sporo czasu, ale warto było go poświęcić. Ta publikacja to kawał dobrej biografii.

 

Od samego początku Jan Kaczkowski płynął pod prąd. Tak jak ja był wcześniakiem, i jemu też nikt nie dawał zbyt dużych szans na przeżycie. On jednak postanowił walczyć. Miał sporo do zrobienia w życiu. Podejrzewam, że nie muszę go specjalnie nikomu przedstawiać. Swego czasu było o nim dość głośno. Zwłaszcza ze względu na chorobę i to, jak się w jej obliczu zachowywał. Szału nie było, był rak. Założył hospicjum, którego pod koniec życia był pacjentem. Wielu ludzi umierało w jego obecności. On w chwili śmierci także nie był sam.

 

Jan Kaczkowski był człowiekiem-orkiestrą. Kiedy w coś się angażował, wkładał w to całe swoje serce. Jako ksiądz był bardzo ludzki. Niewielu jest takich duchownych, a szkoda. Księża powinni uczyć się od niego tego, jak podchodzić do parafian, by być dla nich wsparciem. Czytając tę książkę, po raz kolejny żałowałam, że tak wspaniały człowiek już odszedł. Miał jeszcze tyle do zrobienia.

 

Ta książka to zbiór opowieści o Janie Kaczkowskim. Składają się one w logiczną całość, prezentując postać niezwykłego człowieka, który nie był idealny, ale na pewno dla wielu ludzi mógłby być autorytetem. Nie umiałam podejść do tej publikacji bez emocji. Zwłaszcza wtedy, gdy do głosu dochodzili ci, którzy znali go najlepiej. W moich oczach pojawiły się łzy i niech to będzie dla was najlepsza rekomendacja.
Jeśli kojarzycie Jana Kaczkowskiego, możecie sięgnąć po tę publikację. Myślę, że znajdziecie tutaj sporo ciekawostek. Nawet jeśli czytaliście jego książki. Na moim przykładzie widać, że nie sposób się nudzić w trakcie czytania, pomimo znajomości tamtych pozycji. To coś zupełnie innego. Co mam na myśli? Przekonajcie się sami. Naprawdę warto.

 

Ja jestem pod ogromnym wrażeniem tej publikacji. Wywołała we mnie sporo emocji i na długo pozostanie w moim sercu. Chociaż nie należy do najcieńszych, czyta się ją z zapartym tchem.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial