Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Zawirowania

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Krystyna Wajda
  • Gatunek: Obyczajowe
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 272
  • Rok Wydania: 2017
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 121x195 mm
  • ISBN: 9788380837584
  • Wydawca: Novae Res
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Gdynia
  • Ocena:

    3/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Zawirowania | Autor: Krystyna Wajda

Wybierz opinię:

Justyna

Jak przydzielić książkę do kategorii dobra – zła? Zwykle działa to na zasadzie subiektywnej oceny. Są powieści, w które od początku się wciągamy, są takie które od pierwszego zdania nużą i akcja za nic nie chce się rozkręcić. Są też takie, które w ogólnej ocenie wyglądają blado, ale mają w sobie pewne dobre fragmenty.

 

„Zawirowania” Krystyny Wajdy w mojej ocenie należą niestety do tej trzeciej kategorii. Podkreślałam wielokrotnie, że rzadko sięgam po literaturę typowo kobiecą, bo nie leży w kręgu moich zainteresowań. Nie to, że odrzucam całkowicie, po prostu selektywnie dobieram lektury. Książki kobiece muszą mieć przysłowiowe coś żeby mnie skusić. Co do „Zawirowań” miałam duże oczekiwania – opis zapowiadał naprawdę ciekawą lekturę a i fakt że wydało Novae Res (nie tylko TOP-owi autorzy, trzeba dawać takim szansę). Nie ukrywam, że zaintrygował mnie tytuł i okładka książki niczego sobie…

 

Malwina i Marta, obie pracują w przedszkolu. Znają się nie tylko z pracy ale z popołudniowych podwózek praca-dom ze względów ekonomicznych. Marta – śmiało można rzec - głowa kilkuosobowej rodziny. Mąż przebywa na rencie chorobowej ale nie kwapi się do podjęcia jakiejkolwiek pracy. Obowiązki domowe są na jej głowie. Jest w takim punkcie, że życie zaczyna uwierać, tym bardziej że dopadają ją problemy finansowe. Marlena i Mikołaj, mimo kilku lat po ślubie wciąż zakochani, spędzający wieczory przy dobrej kolacji i świecach, z dbaniem o detale wiją swoje słodkie gniazdko. Do pełni szczęścia brakuje im dziecka. Po wielu nieudanych próbach, decydują się na adopcję. I tu powinien paść klaps! Ale nie… Oczywiście pojawiają się komplikacje, fabuła toczy się w myśl zasady Kabhi khuši kabhi gham*

 

Główny temat bezdzietności jest naprawdę trafiony, choć jak dla mnie potraktowany sztampowo i lekko niewykorzystany. Co mnie uwierało w treści to spore niedociągnięcia, urwane wątki, nierzeczywiste sytuacje. Niekiedy odnosiłam wrażenie, że autorka myśli: „O, mam jeszcze jednego bohatera, chyba o nim coś napiszę”. Z czasem współczułam bohaterkom, bo one tak ciągle pod górę i ten wiatr w oczy… Raziły trochę niepasujące do reszty treści wątki erotyczne, nie że czułam się zgorszona ale odniosłam wrażenie że Grey odegrał nie mały wpływ. Nie można zarzucić braku akcji, bo dzieje się sporo, aż czasami za dużo. Na szczęście nie można nic zarzucić stylowi autorki – czyta się w miarę szybko, zdania się zgrabne, pisane naprawdę prostym językiem, jedyny minus dla niektórych dialogów z których wyziera sztuczność.

 

Autorka – Krystyna Wajda – to człowiek orkiestra! Należała do wielu grup literackich. Związana z koszalińskimi scenami teatralnymi. Autorka siedmiu tomików poezji i zbioru fraszek. Pisze baśnie dla dzieci i teksty piosenek. Laureatka Nagrody Prezydenta Miasta Koszalin za działalność w dziedzinie tworzenia, upowszechniania i ochrony kultury. „Zawirowania” to prozatorski debiut. Kibicuję pani Krystynie i mocno trzymam kciuki za dalsze zawirowania w świecie literatury.

 

Przez te kilka akapitów, nic tylko krytykuję… Mam główny wniosek, że powieść spodoba się tym lubującym się w literaturze kobiecej. Ot, babskie czytadło, bez zagłębiania się w treść i drobiazgowego analizowania szczegółów. Plus za tematykę, bo niełatwo mówić o bezdzietności. Plus, że te związki (i Marleny, i Marty) to nie są sielankowe wydmuszki, tylko los ich naprawdę nie oszczędza (gdyby było inaczej, czytałoby się jeszcze gorzej). Książka na jeden wieczór (potwierdzone!). Dla tych, co w literaturze szukają czegoś więcej – odradzam. Ja się niestety rozczarowałam.

 

*Czasem słońce czasem deszcz

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial