The Redhead Daleki Za Oceanem | Autor: Anna Daleki

Od zawsze marzą mi się dalekie podróże, poznawanie nowych miejsc, ludzi i kultur. Jestem jednak tak „wygodnym” domatorem, że do tej pory nie wstałam z fotela i nigdy nie ruszyłam poza swoje miasto. Ciekawość świata zaspokajam czytając książki podróżnicze. Nie przekonują mnie jednak te szablonowe, wyglądające jak katalog biura podróży. Uwielbiam książki pełne subiektywnych odczuć i przemyśleń autora, bazujące na jego przeżyciach, szczerze opisujące rzeczywistość, w której się on znajduje. Podczas takiej lektury czuję się jakbym słuchała opowieści przyjaciela z jego najnowszej przygody, łatwiej jest mi wyobrazić sobie, że również znajduję się w zupełnie innym, fascynującym miejscu.

Tym razem wybrałam się do Teksasu razem z Anną Daleki i jej książką „The Redhead. Daleki za Oceanem” wydaną przez Wydawnictwo Dygresje.

Autorka podzieliła się w niej swoimi doświadczeniami z trzech kilkumiesięcznych pobytów w USA, które odwiedzała na zaproszenie ukochanego. Większość czasu spędziła w małym miasteczku Conroe, położonym ok. 40 mil od Huston, gdzie jej chłopak Adam pracował w firmie informatycznej, miała jednak również okazję zobaczyć wiele słynnych atrakcji turystycznych w innych stanach. Anna przybliża historię i etnografię Teksasu, aktualny obraz społeczeństwa oraz liczne zwyczaje związane z amerykańskim stylem życia, świętowaniem czy zakupami.

Tematy popularnonaukowe stanowią jednak jedynie niewielką część książki. Najważniejsze są w niej opisy losów autorki, jej personalne zmagania i przeżycia, a także historia miłości, która skłoniła ją do opuszczenia własnej strefy komfortu. Anna wyjeżdżając do USA posiadała jedynie wizę turystyczną, przez co nie mogła podjąć pracy na miejscu. Wykonywane zdalne zlecenia zajmowały jej niewiele czasu, a samotność i bezczynność w oczekiwaniu na powrót ukochanego z pracy wpływały na stan psychiczny dziewczyny. Aby wykorzystać czas wolny zaczęła uczęszczać na kurs języka angielskiego, dużo ćwiczyła oraz spotykała się z nowymi znajomymi, a nawet namówiła partnera na uczestnictwo w lekcjach tańca. Nadal czuła się jednak zaniedbana i osamotniona, między nią a Adamem narastał konflikt i coraz bardziej się od siebie oddalali.

Anna Daleki, z wykształcenia socjolog i politolog, specjalistka od marketingu i public relations, współautorka bloga thenotebook.pl, od zawsze chciała pisać. Artykuły publikowała na kilku portalach internetowych, opowiadania z fantastyki udostępniała na blogu. „The Redhead. Daleki za oceanem” jest jej debiutem książkowym. Autorka odważnie opisuje w niej swoje osobiste przemyślenia, porusza intymne sprawy, szczerze ukazuje zmiany zachodzące w jej relacji z ukochanym, mając nadzieję, że jej opowieść pomoże innym. W książce znajduje się także specjalny dodatek „Marketing po amerykańsku”, w którym Anna Daleki połączyła dwie swoje największe życiowe pasje - pisanie i marketing. Ten zbiór artykułów zawiera jej spostrzeżenia dotyczące marketingowo-reklamowych aspektów stylu życia mieszkańców USA.

Sięgając po tę książkę spodziewałam się ciekawego reportażu, chciałam posłuchać opowieści o prawdziwym Teksasie, który Anna Daleki miała okazję kilkukrotnie odwiedzić. Otrzymałam jednak powieść przedstawiającą związek autorki i jej partnera, pełną osobistych obserwacji na temat ich wzajemnych relacji. Na szczęście oprócz bardzo emocjonalnego wątku głównego w książce Anny Daleki otrzymałam również opisy miejscowej ludności oraz różnych lokalnych zwyczajów. Autorka dzieli się informacjami i własnymi spostrzeżeniami na temat teksańskiej mieszanki kulturowej, a także relacji między tubylcami i przyjezdnymi. Umożliwia poznanie bogatej kultury latynoamerykańskiej - przewaga Latynosów w tym stanie jest bowiem bardzo odczuwalna, często łatwiej porozumieć się po hiszpańsku niż po angielsku, a w wielu miejscach publicznych napisy są dwujęzyczne. Mnie zdziwiły również wszechobecne neony reklamowe oraz brak komunikacji miejskiej, a nawet chodników, na co wpływ ma zwyczaj poruszania się samochodem dosłownie wszędzie. I chociaż autorka opisuje tu jedynie zaobserwowane przez siebie zjawiska mające miejsce w małym teksańskim miasteczku, podejrzewam, że sporo informacji można odnieść do sytuacji w całych Stanach Zjednoczonych.

Książka „The Redhead. Daleki za oceanem” opowiada o doświadczeniach i przemyśleniach młodej, zmagającej się z zaburzeniami odżywiania dziewczyny, która z tęsknoty za ukochanym, w jej odczuciu jedyną akceptującą ją osobą, postanawia skorzystać z jego zaproszenia i wyjechać do Teksasu. Bohaterka ma nadzieję, że zmiana jej pomoże, rzeczywistość jednak zupełnie ją rozczarowuje. Między partnerami narasta konflikt, który niszczy ich związek. Autorka niezwykle szczerze i odważnie opisuje wszystkie dobre i złe chwile, zmiany zachodzące w łączących ich relacjach, sprawy intymne i codzienne. Samotna i zraniona dziewczyna dochodzi do wniosku, że miłość wymaga zaangażowania obu stron i chociaż kocha Adama, nie ma już ochoty walczyć za dwoje. Podczas tej podróży odkryła bowiem w sobie determinację i siłę, poznała wartość wielu rodzajów miłości - do ludzi, podróży, kraju, historii, marketingu oraz do siebie samej. „The Redhead. Daleki za oceanem” jest bowiem opowieścią o poszukiwaniu miłości i o jej wartościach.

Powieść Anny Daleki czyta się szybko i przyjemnie. Wciągająca historia sprawia, że z ciekawością śledzi się kolejne losy głównej bohaterki i jej znajomych. Niestety emocjonalne rozterki i przemyślenia autorki nie zrobiły na mnie większego wrażenia - może dlatego, że spodziewałam się zupełnie innej książki, a może dlatego, że nie byłam nigdy w podobnej sytuacji. Czytanie utrudniały mi też duże i zupełnie niewytłumaczone przeskoki w czasie, które często wybijały mnie z rytmu. Na wielki plus zasługują natomiast opisy ludności zamieszkującej Teksas i ich zwyczajów oraz dodatek o ciekawostkach marketingowych w USA - stanowiły one fantastyczne urozmaicenie i w niezwykle barwny sposób przedstawiały realia codziennego życia. Ciekawym zabiegiem było również pozostawienie w tekście oryginalnego języka dialogów i wtrąceń, dzięki czemu wypowiedzi te były bardziej realistyczne, a ja mogłam poćwiczyć swój angielski.

Podsumowując, do przeczytania książki „The Redhead. Daleki za oceanem” zachęcam wszystkich fanów powieści o miłości, w różnych formach tego uczucia - miłości do ludzi, do przygód, do pasji oraz do samego siebie. Miłośnicy książek podróżniczych również nie będą całkowicie zawiedzeni. A ja mam nadzieję na kolejną książkę z podróży Anny Daleki w niedalekiej przyszłości.