Przyjaciele | Autor: Liesbet Slegers

Maluchy chłoną świat wszystkimi zmysłami, uwielbiają przeglądać obrazki, kolorowe ilustracje, słuchać brzmienia głosu swoich rodziców. Roczne dziecko poznaje najbliższe otoczenie, zaczyna identyfikować przedmioty, zwierzęta i ludzi po ich nazwach. To idealny czas aby pokazywać dziecku proste kartonowe książeczki z wyrazistymi ilustracjami zwierząt, przedmiotów czy osób. Po raz kolejny sięgnęłam po gdańskie wydawnictwo „Adamada” i przyjazne dziecku książki belgijskiej artystki. Publikacje Liesbet Slegers wprowadzają dzieci w świat, uczą w sposób wartościowy radzić sobie z różnymi, codziennymi sytuacjami (takimi jak wizyta u lekarza, narodziny brata lub siostry, spędzanie czasu z rodzicami). Slegers z wykształcenia jest grafikiem, jej styl jest bardzo rozpoznawalny. Do swoich ilustracji wykorzystuje jasne barwy, a kontury zazwyczaj rysuje grubą, czarną kreską. Tym razem ilustratorka i autorka stworzyła książeczki tematyczne, które nawiązują do konkretnych czynności lub, jak w przypadku tytułu „Przyjaciele”, do okazywania uczuć.

Niewielka formatowo książeczka, skierowana wiekowo dla dzieci od 12 miesiąca życia, kryje w sobie kolorowe, nieprzekombinowane, czytelne ilustracje, w stylistyce dziecięcej. Kim jest przyjaciel i jakie emocje wiążą się ze słowem przyjaźń? Przyjaźń powinna być dla dzieckiem czymś miłym, radosnym, naładowanym pozytywnymi uczuciami. Autorka pokazuje najmłodszym odbiorcom, że w gronie przyjaciół są zarówno zwierzęta, bliskie osoby (siostra, mama, tata) jak i ukochany pluszak, bez którego nie można zasnąć. Liesbet Slegers patrzy na świat oczami dziecka, z wielką wrażliwością ale i prostotą. Główny bohater książki „Przyjaciele” to mały chłopiec, który wita każdego ze swoich przyjaciół. Co ważne, pyta każdego o przyzwolenie na głaskanie, przytulenie, wspólną zabawę. Wszystkie rzeczy, które robi z przyjaciółmi okazują się być wyjątkowo przyjemne i są źródłem radości dla chłopca. Taki sposób ilustrowania przyjaźni buduje w dziecku poczucie bezpieczeństwa i świadomość własnej wartości. Przyjaciółmi są najbliższe osoby, z którymi spędza się czas. Przyjaźń oznacza wzajemny szacunek, dlatego główny bohater odnosi się do swoich przyjaciół z serdecznością i zaufaniem. Proste ilustracje w tym wypadku przyciągają wzrok malucha. Wypełniają one białe tło kolejnych stronic. Mój synek nie jest jeszcze w stanie zbyt długo skupić się na jednej stronie, szybko przerzuca kartki, więc i tekst nie może być zbyt długi dla takiego półtorarocznego pożeracza książek. W przypadku „Przyjaciół” idealnie sprawdzają się zwięzłe zdania, sygnalizujące to, co maluch już zna. Plusem w tej książce jest również barwna, przyjazna oku okładka i kartonowe strony, które nawet podczas dynamicznego, wielokrotnego przeglądania nie zostaną naderwane.

Chciałabym aby półka z książkami mojego malucha była wypełniona właśnie takimi „kartonówkami”, w których dominuje perspektywa dziecka, łagodna kreska i przyjazne, wyraziste ilustracje. Warto zapoznać malucha z książkami autorstwa Liesbet Slegers – są łatwe w odbiorze, uwrażliwiają malucha i pokazują jak wiele tajemnic i emocji towarzyszy poznawaniu świata, jego odczytywaniu. Niewielka ilość tekstu, proste zdania, zachęcą malucha do doskonalenia własnego słownictwa. Seria dla dzieci, które ukończyły pierwszy rok życia wydawnictwa „Adamada” zachęci ciekawskie maluchy do uważnego przyglądania się najbliższemu otoczeniu. Przyjaźń to jedna z najważniejszych wartości w życiu człowieka, warto pokazywać dziecku, że jej pielęgnowanie w postaci wspólnie spędzanego czasu, miłych gestów i bliskości, daje wiele pozytywnych emocji. Cieszę się, że w książce znalazły się również zwierzęta (chociaż szkoda, że wśród kota i rybki zabrakło psa), które również wymagają opieki, szacunku, więzi. Przyjaciele w osobie mamy i taty to największy skarb dla każdego malucha i warto w ten sposób budować relacje, aby dziecko zawsze miało poczucie, że rodzice darzą go najpiękniejszą wersją przyjaźni.