Mamba | Autor: Adam Nasielski

W ramach serii Unikaty Wydawnictwa CM ukazała się niezwykle wciągająca powieść Adama Nasielskiego pod intrygującym tytułem ,,Mamba”. Jest to jeden z trudniej dostępnych utworów tego autora wydanym w niskim nakładzie. Nazwisko Nasielskiego znane jest przede wszystkim osobom zaznajomionym z serią Kryminały przedwojennej Warszawy, w której ukazało się kilka jego powieści z cyklu o Bernardzie Żbiku. Tym razem autor zdecydował się na zmianę otoczenia. Akcję powieści umieścił w Australii, do której na prośbę służb wywiadowczych przybył detektyw Harry Trent.

Trent ma zostać osobistym ochroniarzem niejakiego Normana Denvera, wpływowego dyplomaty, który z uwagi na głoszone poglądy nazywany jest ,,apostołem pokoju”. Denver przybył do Melbourne na pokojową konferencję podczas której ma wygłosić referat o potrzebie całkowitej demobilizacji, której ma się podjąć we współpracy z Ligą Narodów. Mimo pacyfistycznego nastawienia i chęci zapobieżenie kolejnej wojnie działalność dyplomaty zaczyna skutecznie przeszkadzać wpływowym ludziom, którzy na produkcji broni zarabiali miliony. Nie dziwi zatem fakt, że zaczął otrzymywać listy z pogróżkami. W tej sytuacji Tren wraz z dwoma zaufanymi agentami muszą zapobiec możliwemu atakowi. Wraz z rozwojem sytuacji zadanie okazuje się coraz trudniejsze, gdyż Denver skrywa tajemnicę, która może podważyć jego autorytet i skompromitować na arenie międzynarodowej. Czy Trentowi i spółce uda się ochronić dyplomatę? Kim jest tajemniczy i niezwykle niebezpieczny więzień nr 713, który pała żądzą zemsty i chce zabić Denvera? Jaką tajemnicę kryje przeszłość dyplomaty? Odpowiedzi na te pytania okazują się równie zagmatwane i niejednoznaczne, co cała powieść.

,,Mamba” jest wciągającą już od pierwszych stron powieścią, w której idealnie komponują się wątki sensacyjne i romansowe. Trent szybko ulega urokowi pięknej i inteligentnej asystentki dyplomaty. Gracja w dalszych rozdziałach okazuje się zaradną kobietą, która nie tylko radzi sobie w sytuacjach zagrożenia, lecz również potrafi złamać szyfr tajnych notatek swego przełożonego. Podczas gdy asystentka zachowuje zimną krew i potrafi poradzić sobie ze złoczyńcą, umiejętności Trenta zostają ,,ograniczone” przez uczucia, które do niej żywi. Słynny detektyw zamiast zaprezentować w pełnej krasie niezwykłe sprawności daje się porwać uczuciom i traci rezon w sytuacjach zagrożenia.

Nasielski odsłania przed czytelnikiem kulisy pracy wywiadowczej oraz zagrożenia dyplomatyczne, które mogą zaważyć na współpracy międzynarodowej. W wartkiej akcji i wielości zagrożeń, które czekają na detektywa i jego przyjaciół można dopatrywać się echa tzw. zasad pisania powstałych w Złotej Erze kryminału. Podobnie jak w utworach anglojęzycznych pisarzy tamtego okresu pojawiają się typowe rozwiązania fabularne, na przykład obecność sługi zbrodniarza o azjatyckim pochodzeniu, który jest wierny niczym pies i za wszelką cenę stara się ochronić swego pana. Poza tym w powieści pojawiają się również budynki z zapadniami, tajemne przejścia oraz liczne zamachy, w tym strzelaniny, które mają doprowadzić do klęski bohaterów.

Książka Nasielskiego jest interesująca nie tylko z uwagi na doskonale skonstruowaną fabułę i interesujące sposoby utrzymania uwagi czytelnika. Warto również wspomnieć o początku książki, który stanowi swoistą ekspozycję poglądów. Pisarz stara się wyjaśnić powody zainteresowania zbrodnią, a co za tym idzie również powieścią kryminalną. Zwraca na panujący w tamtym czasie pogląd o szkodliwym działaniu literatury, która miała rzekomo doprowadzać do demoralizacji i popychać ku zbrodni. Nasielski stara się dementować ten pogląd i zwrócić uwagę na mechanizm usprawiedliwienia, który stosują sprawcy czynów karalnych: aby zmniejszyć wyrzuty sumienia starają się on zrzucić winę na kogoś innego, np. na twórcę powieści kryminalnej. Innym istotnym problemem, jaki porusza pisarz jest społeczno-psychologiczna rola powieści kryminalnej, która stanowi tzw. wentyl bezpieczeństwa pozwalający na zaspokojenie instynktowego zainteresowania przemocą i zbrodnią.

Serdecznie polecam powieść ,,Manba” każdemu miłośnikowi powieści kryminalnych oraz pełnych akcji sensacyjnych przygód ciekawych bohaterów. Nasielski nie tylko stworzył interesujące postaci męskich bohaterów, ale również zaproponował postać kobiecą, która jest wysportowana, sprytna i inteligentna, dzięki czemu doskonale radzi sobie w sytuacjach zagrożenia. Ponadto powieść obfituje w nieoczekiwane zwroty akcji i dostarcza wielu sensacyjnych wrażeń. W tek kwestii ,,polski Edgar Wallace”, jak nazywano Nasielskiego, prezentuje bardzo wysoki poziom twórczości kryminalnej.