Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Siostry Konoppii Rady I Remedia

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 4 votes
Akcja: 100% - 3 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 4 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Siostry Konoppii Rady I Remedia | Autor: Catherine Miller

Wybierz opinię:

Michał Lipka

ZNALEŹĆ REMEDIUM NA TĘ KSIĄŻKĘ

 

Czy w każdym absurdzie jest głębszy sens? Tak pyta czytelników autorka (lub kto owego blurba pisał) niniejszej pozycji, ale coś, co miało być pytaniem retorycznym, aż domaga się odpowiedzi. Nie. I nie chodzi mi tu wcale o ogół – choć oczywiście wiadomo, że i do niego się to odnosi – a o tę konkretną powieść w szczególności. A właściwie „powieść”, bo na lepsze miano niniejsze dziełko niestety nie zasługuje. Co jest z nim nie tak? Pytanie co mogło pójść tak, bo w tym wypadku nie było nawet potencjału, który mógłby ratować w pewnym sensie całość. A wystarczy tylko rzucić okiem na tekst, by przekonać się, że to co piszę, to nie przesada, a autorka nie zdołała (może dlatego, że nawet nie próbowała) wyciągnąć z tematu… właściwie czegokolwiek poza, łagodnie mówiąc, niewybrednymi dowcipami – te, niestety, nie są ani trochę zabawne.

 

O co w tym wszystkim jednak chodzi? Całość brzmi jak parodia książek typu porady ludowe, gdzie obok przepisów na nalewki, maści, napary i inne wątpliwej skuteczności środki znane pod hasłem „medycyny naturalnej” sąsiadują z grafikami ziół, których nie da się rozpoznać na czarnobiałych szkicach. Z tym, że przepisów tutaj nie ma. Co zatem jest? Coś na kształt powieści – ba, powieści po części epistolarnej, żeby być dokładnym – z tym, że na poziomie rubryki z listami czytelniczek z pierwszego lepszego magazynu dla nastolatek. Kto miał z nią styczność, wie czego się spodziewać – pytania pokroju „czy guz pod kolanem może być ciążą pozamaciczną” (z dokładnie takim zmartwieniem spotkałem się kiedyś w jednym z podobnych pism) to norma. Z tym, że te z gazetek miały w sobie prawdę – głupią, bo głupią, ale prawdę, a w „Radach i remediach” zostało tylko tu drugie. Zresztą tych listów nie jest tutaj wiele, króluje fabuła, historia opowiadana przez anioła Arcydzięgiela, skrzydlatego karaka co to w sukienki się nie stroi. A ta sprowadza się… Właśnie.

 

Zgromadzenie Sióstr Herbalistek jest tak stare, że pamięta czasy króla Popiela (albo i starsze, kto to może wiedzieć) i wyznaje zasadę „dobro to natura, a nienatura to niedobro”. Zakon składa się z trzynastu zakonnic, Kapelana i Przeoryszy. Jednak pewnego dnia odchodzi licząca 99 lat Dziewanna, a kiedy jednocześnie pojawia się dwudziestoośmioletnia kandydatka, Kapelan uznaje to za znak z Nieba i przygarnia ją, wbrew obowiązującym zasadom. Nowicjuszka przybiera imię Konoppia i zaczyna prowadzić pogotowie dla przypadków beznadziejnie absurdalnych. Zęby w pochwie? Robaki w dupie? Uciążliwe gazy? Leczenie korespondencyjne urazów mózgu? Seks i ziele? Konoppia i pozostałe dwanaście sióstr dadzą sobie radę ze wszystkim.

 

Tu naprawdę nie ma sensu dodawać nic więcej. Opis doskonale mówi sam za siebie, szkoda więc, że zabrakło tutaj satyry. Wtedy także nie byłaby to za dobra książka, ale przynajmniej strawna – i może zabawna. A na pewno nie tak pusta. Nie ratują jej nawet niezłe ilustracje i stylizacja na poradniki, które stara się obśmiewać. Niezły jest styl, całość czyta się lekko i szybko, ale co z tego, skoro po wszystkim książka wypada z głowy niemal natychmiast? Chociaż w sumie to i dobrze, bo czy chciałbym zapamiętać na dłużej tę lekturę? Wątpię. Znajdą się oczywiście tacy, do których ta pozycja trafi, niemniej czytelnicy z choćby gramem ambicji niech omijają ją szerokim łukiem.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial