Saga Rodu Cantendorfów Tom 3 Prawdziwa Miłość | Autor: Krystyna Mirek

Stary zamek, dawna rodowa tajemnica, wielkie porywy namiętności i nieprzewidywalne niespodzianki losu... - wszystko to wypełniało nam lekturę dwóch pierwszych tomów niezwykle intrygującego literackiego cyklu obyczajowego autorstwa Krystyny Mirek pt. "Saga rodu Cantendorf", opowiadającego o burzliwych dziejach mieszkańców pewnego pięknego zamku... I również wszystko to odnajdujemy w najnowszej odsłonie tej barwnej sagi - powieści pt. "Prawdziwa miłość", będącej zarazem zwieńczeniem tej pięknej, interesującej i wyjątkowej miłosnej historii...

Fabuła niniejszej książki ukazuje przed nami wydarzenia rozgrywające się wkrótce po tych, jakie to zostały przedstawione nam w "Cenie szczęścia". I tak oto Aleksander poznaje tajemnicę swojego nieprawnego dziedzictwa nad zamkiem Cantendorf. Jego kochanka - lady Isabelle Adler wreszcie dopięła swego i szykuje przygotowania do upragnionego ślubu z Aleksandrem. Kate, cudem i tylko dzięki pomocy wiedźmy Alice ucieka szponom śmierci, rozpoczynając tym samym zupełnie nową, lepszą i mądrzejszą odsłonę swojego życia... Losy tych czworga bohaterów raz jeszcze zostaną wystawione na wielką próbę, której przebycie może przynieść upragnione szczęście, bądź też straszliwą porażkę...

Ostatnia odsłona cyklu "Saga rodu Cantendorf", wieńczy w niezwykle godny, barwny i porywający sposób opowieść o mieszkańcach urokliwego i spowitego wielką tajemnicą zamku, którym to los nie oszczędza licznych niespodzianek, dramatów, ale także i niespodziewanych chwil wielkiego szczęścia. Tajemnice zostają rozwikłane, wszelkie pytania znajdują swoje odpowiedzi, kłamstwa wychodzą na jaw, zaś wszystkie rozpoczęte dotąd wątki zostają doprowadzone do swojego finału. W międzyczasie jednak czeka nas kolejna moc wielkich namiętności, przygód i spektakularnych wydarzeń, które to porywają nas bez reszty do tego pięknego, dawnego i na swój sposób magicznego świata romansu sprzed wieków...

Pani Krystyna Mirek raz jeszcze zafundowała nam tą opowieścią moc wyjątkowych doznań czytelniczych, oferując nie tylko barwną i kompletnie nieprzewidywalną historię, ale także i wspaniałą wyprawę do XIX wiecznej Anglii, jakiej to nie powstydziliby się najwięksi mistrzowie pióra. Pod względem fabularnym książka ta prezentuje się niezwykle intrygująco, przedstawiając czytelnikowi naprzemiennie kilka głównych wątków, które to z każdą kolejną stroną łączą się coraz bardziej w spójną i wyjątkową całość. I tak oto z jednej strony pasjonujemy się miłosnym wątkiem Aleksandra i Kate, z drugiej zaś skomplikowaną intrygę z udziałem przebiegłej Isabelle i tajemniczej wiedźmy Alice... Miłość, kłamstwo, wielkie emocje i poszukiwania wyjść z sytuacji, które wydają się ich nie mieć - wszystko to wypełnia nam tych ponad 330 stron pasjonującej lektury, której spuentowaniem jest iście mistrzowski finał... W książce tej dzieje się bardzo wiele, niezwykle ciekawie i do tego w nieustającej aurze niedopowiedzenia, tak byśmy do samego końca nie mogli być pewni tego, jak ostatecznie potoczą się losy tych bohaterów...

Skoro o bohaterach mowa, to trzeba przyznać tu z pełnym przekonaniem, iż raz jeszcze autorce udało się stworzyć tu niezwykle wyraziste, barwne i przekonujące w swych literackich kreacjach postacie. I choć z jednej strony doskonale znamy już przecież hrabiego Aleksandra, przebiegłą Isabelle, charakterną i niezwykle wrażliwą Kate, czy też budzącą fascynację, jak i też pewien niepokój Alice.., to wraz z finałem tej sagi dowiadujemy się o każdym z nich czegoś zupełnie nowego, zaskakującego, ukazującego tych bohaterów niejako w całkowicie innym świetle... Autorce udało się bowiem tutaj odsłonić przed nami prawdziwe oblicza tych bohaterów, obdarte z obłudy, kłamstwa, życia na pokaz... Szczególnie widać to chociażby w przypadku Isabelle, która po tylu złych i niecnych czynach w swoim życiu, wydaje się wreszcie rozumieć to, iż można żyć i postępować inaczej, nie krzywdząc przy tym innych ludzi... Przede wszystkim jednak mamy tu do czynienia z autentycznymi postaciami z krwi i kości, oddającymi w idealny sposób charakter, sposób myślenia i postrzegania świata, rodem z XIX stulecia...

Wielkie słowa uznania należą się również autorce za kreację tego pięknego, literackiego świata, jaki to możemy podziwiać przez te wszystkie tomy cyklu. Mam tu zarówno dostatnie, pełne przepychu i bogactwa życie na zamku, jak i też codzienność biednych ludzi tamtej epoki... Jednak nie tylko materialne opisy ujmują nas w tej opowieści, gdyż równie barwnie prezentuje się tu sam klimat tamtej epoki, ze wszystkimi tymi konwenansami, zasadami obycia i regułami przyzwoitości na czele... I nie sposób nie mieć tu skojarzeń chociażby ze słynnymi dziełami Jane Austen, co już samo w sobie stanowi jak największy komplement pod adresem Pani Krystyny Mirek...

Sama lektura tej powieści niesie sobą moc wielkich i niepowtarzalnych emocji, jak i również równie barwnych wrażeń towarzyszących nam odkrywaniu tajemnic zamku Cantendorf. Oczywiście, to pozycja spod znaku literatury stricte obyczajowej, dlatego też przede wszystkim królują tu namiętności, miłość, relacje uczuciowe pomiędzy bohaterami. Dlatego też książka ta z pewnością przypadnie do gustu głównie czytelniczkom lubującym się w literaturze spod znaku romansu historycznego, które znajdą tu dokładnie to, czego od tego gatunku oczekują. Ponadto warto wspomnieć tu o języku tej opowieści, który to co prawda jest na wskroś współczesny, ale przy tym i oddający swym stylem i formą klimat tych dawnych czasów, o jakich on opowiada. Całości dopełnia zaś jak zawsze przepiękna okładka tej powieści, przykuwająca nasz wzrok od pierwszego wejrzenia...

Książka "Prawdziwa miłość", to bardzo udane, intrygujące i porywające swoją fabułą zwieńczenie historycznego cyklu Pani Krystyny Mirek, rekompensujące nam tym samym choć w pewnym stopniu ten oto smutny fakt, iż to już naprawdę koniec... Jeśli jednak kończyć literacki cykl, to tylko w tak dobrym, efektownym i barwnym stylu, jak ma to miejsce w przypadku tej książki. Polecam sięgnięcie po tę pozycję wszystkim wiernym fanom tej sagi i twórczości tej autorki, którzy z pewnością będą nią w pełni usatysfakcjonowani i urzeczeni tak, jak miało to miejsce w moim przypadku:)