Szkoła Neuronów O Nastolatkach, Kompromisach I Wychowaniu | Autor: Marek Kaczmarzyk

„Dzisiejsza młodzież lubi luksus, ma złe maniery, nie uznaje żadnych autorytetów i nie ma szacunku dla starszych. W naszych czasach dzieci stały się tyranami. Nie są posłuszne swoim rodzicom, zbyt szybko jedzą i tyranizują nauczycieli.”

Pierwszy raz zobaczyłam ten cytat na wykładzie o wychowaniu i w stosunku do niego zostało skierowane pytanie z jakich czasów pochodzi. Nikt nie zgadł, że jest to cytat Sokratesa pochodzący sprzed 400 roku przed naszą erą. Uświadamia on wszystkim ludziom, że to nie dzieci się zmieniają, bo one są takie same, zmieniają się czasy i sposoby wychowania.

Wychowanie to proces, w którym bierze udział każdy człowiek, gdyż każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu był wychowywany, niekiedy zdarza się też tak, że później to my podejmujemy się roli wychowawcy. Proces ten, niesie ze sobą wiele przyjemnych chwil, ale zdarzają się również problemy. Głównie dotyczy to dzieci w wieku nastoletnim, to wtedy najciężej o nić porozumienia z dorosłymi, zaczyna się łamanie reguł, próbowanie nowych rzeczy. Czasy, w których przyszło nam żyć, potęgują liczbę i skalę problemów, z którym muszą zmierzyć się dzieci w wieku nastoletnim. Niezrozumiałe dla dorosłych zachowanie nastolatków, skłoniło naukowców do zbadania tego zjawiska. Okazało się, że neuronauki, związane głównie z rozwojem układu nerwowego, ukazują jak ważny jest konflikt pokoleń. Aczkolwiek jak poradzić sobie z niesfornymi nastolatkami, gdy dobre słowo ani szantaż już nie pomagają?

„Szkoła neuronów, O nastolatkach, kompromisach i wychowaniu” Marka Kaczmarzyka to książka, która postara się nam sprzedać kilka dobrych rad dotyczących wychowania. Autor poradnika jest biologiem, neurodydaktykiem i memetykiem. W swojej książce analizuje on początkowo biologiczne podstawy życia ludzi, ich rozwoju, a także relacji społecznych. Następnie skupia się on głównie na nastolatkach, łączy ich zachowanie z biologicznymi aspektami rozwoju, a ponadto stara się ukazać zachowania, które pomogłyby nam zmniejszyć problemy dotyczące wychowania młodzieży. Rozwiązania, które proponuje, są w stanie wdrożyć wszyscy i nie wymagają one zbyt wielkiego wysiłku.

Sięgając po tą książkę, z jednej strony czułam radość, że odkryję coś nowego, co może przydać mi się w mojej przyszłej pracy, natomiast z drugiej byłam przerażona, gdyż wiele tego typu poradników przewinęło się przez moje ręce i przeważnie były one bardzo nudne i ciężkie do zrozumienia. Tą pozycją byłam jednak bardzo mile zaskoczona. Mimo, iż autor jest specjalistą w swojej dziedzinie, używa potocznego języka i wszystkie trudne słowa są wytłumaczone tak, by każdy mógł je zrozumieć. Każda sytuacja do jakiej nawiązuje, zostaje plastycznie opisana. Najpierw stara się przytoczyć pewną sytuację, w której bierzemy udział, ponadto opisuje uczucia jakie mogą nam towarzyszyć, by na koniec odwołać się do nastolatków i do tego, jak na nich wpływa analogiczna sytuacja. Jest to poradnik, który czyta się z narastającą ciekawością i śmiało można go porównać z dobrą powieścią.

W dzisiejszych czasach istnieje wiele szkół wychowania, od mocno liberalnego do bardzo rygorystycznego. Każdy człowiek sam musi znaleźć sposób poprowadzi ten proces i niestety nikt nie da mu na to złotego środka. Uważam jednak, że każdy kto podejmuje się wychowania dzieci powinien zgłębiać swoją wiedzę i to nie dla własnej wygody, ale dla dobra dzieci. Marek Kaczmarzyk poprzez „Szkołę neuronów” utwierdził mnie w przekonaniu, że niektórych nieprzyjemnych sytuacji z nastolatkami można uniknąć. Poradnik z czystym sumieniem polecam wszystkim rodzicom, nauczycielom i wychowawcą, gdyż pomogą one rozwiązać wiele problemów z młodzieżą.