Jeśli chcecie dowiedzieć się, w jaki sposób odmłodzić swoje ciało, zostańcie ze mną przez chwilę, bo chcę wam opowiedzieć o książce, dzięki której możecie osiągnąć ten efekt. Jak przekonuje Jorge Cruise, autor publikacji, cukier jest jednym z najbardziej niezdrowych składników naszej diety, wpływający na pojawianie się oznak starzenia i nadwagi. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że go spożywamy. Sporo go w przetworzonej żywności i ma wiele nazw, więc często nie możemy zweryfikować tego, czy znajduje się w danym produkcie. Jorge Cruise opowiada o diecie polegającej na unikaniu ukrytego cukru, obfitującej zaś w antyoksydanty. Jak się okazuje, można świetnie wyglądać, dokonując niewielkich zmian. Jeśli chcecie przekonać się, jak tego dokonać, przeczytajcie książkę, ja nie będę wam jej streszczać. Nie ma to większego sensu. Pojawiają się tu historie osób, którym udało się zrzucić zbędne kilogramy. Patrząc na ich zdjęcia, wielokrotnie miałam wrażenie, że są na nich dwie różne osoby. Niektórzy kompletnie nie przypominają siebie. To niezwykłe, co dieta może zrobić z człowiekiem. Znajdziecie tu całą masę przepisów na potrawy, dzięki którym uda się wam zgubić nadprogramowe kilogramy i sprawić, że będziecie wyglądali młodziej. Chociaż autor nie pochodzi z Polski, nie powinniście mieć większych problemów ze zdobyciem poszczególnych składników. Jorge Cruise wyróżnił kilka rodzajów diet w zależności od tego, kto ma jakie preferencje żywieniowe. Coś dla siebie znajdą zarówno fani węglowodanów, deserów, jak i wegetarianie i weganie. Jest to więc publikacja przeznaczona zasadniczo dla każdego. Płeć nie ma większego znaczenia. Plusem tej diety jest to, że jest rozpisana na cały tydzień, a zmiany są widoczne prawie od razu. Myślę, że wielu ludziom ułatwi to odzyskiwanie szczupłej sylwetki i młodszego wyglądu. Chociaż nie mam potrzeby, żeby zrzucać zbędne kilogramy, publikację przeczytałam z zainteresowaniem. Dobrze, że efekty diety zostały poparte historiami zwykłych ludzi, którym udało się schudnąć. Dzięki temu jest ona bardziej wiarygodna. Uwierzcie mi, zdjęcia tych osób naprawdę robią niesamowite wrażenie. Kartkując publikację, czułam napływającą do moich ust ślinę, gdy widziałam zdjęcia potraw. Niedostępne w Polsce składniki można zamienić, więc nie ma większego problemu z ich zrobieniem. Nawet mnie udało się kilka z nich zrobić i muszę przyznać, że są całkiem smaczne. Największy problem stanowiła dla mnie ostatnia część książki, w której znajdują się produkty zawierające ukryty cukier i zdrowe produkty, którymi można je zamienić. Większości z nich nie ma u nas w Polsce, a w każdym razie ja się z nimi nie spotkałam, więc dla nas ten rozdział jest zbędny. Nie będziemy w stanie zastosować go w praktyce, dlatego spokojnie można pominąć jego lekturę. Myślę, że ta książka wielu osobom da pozytywnego kopa w pośladki i zmotywuje je do zmiany sposobu żywienia. To, co kupujemy w sklepach, nie zawsze jest zdrowe. Nabijamy sobie dodatkowe kilogramy, których nie potrafimy potem zrzucić. Nic dziwnego, skoro nadal pakujemy w siebie ukryty cukier. Jeśli chcecie przekonać się, w jaki sposób można go uniknąć, możecie sięgnąć po tę książkę. jest bardzo przyjemna w odbiorze. Jorge Cruise zna się na rzeczy, podaje konkrety i podkreśla, że aby utrzymać sylwetkę, musimy przestrzegać diety. Inaczej wysiłki pójdą na marne. Niektórzy ludzie, a zwłaszcza kobiety, przywiązują bardzo dużą wagę do tego, by wyglądać młodziej i atrakcyjniej. Dbają o optymalną wagę i atrakcyjny wygląd, tym bardziej wtedy, gdy przybywa im lat i pojawiają się widoczne oznaki biegu czasu. Skierowane do tego typu ludzi na rynek czytelniczy trafiają przeróżne książki mówiące o odpowiednich dietach, wskazanych i niewskazanych produktach, właściwym motywowaniu i pozytywnym podejściu do nurtującego ich problemu. Jedną z takich książek jest Przywracanie młodości Jorge Cruise’a, autora bestsellerów z list New York Timesa dotyczących tematu diet i fitness. Przywracanie młodości jest poradnikiem wydanym na błyszczącym papierze, zawierającym całe mnóstwo kolorowych zdjęć, historii poszczególnych ludzi przed i po diecie, oraz – co dość mocno mnie zaskoczyło – kilkadziesiąt stron, na których autor wymienia w sposób przeciwstawny produkty „postarzające” i „niepostarzające”, prezentując dodatkowo odpowiednie zestawienia tychże produktów spożywczych na kolorowych ilustracjach. Zawartość książki została przedstawiona w sposób – moim zdaniem – dość oryginalny, bardziej przypominający zlepek artykułów z magazynów niż typową formę książki drukowanej, ale nie mówię, że jest to coś niewłaściwego. Cała treść Przywracania młodości, jak dość łatwo zauważyć, obraca się wokół procesu zamiany węglowodanów spalającej tłuszcz. Proces ten autor stara się uwiarygodnić i umotywować ludzi do stosowania podczas diety jego sposobów, spożywania wymienianych przez niego produktów spożywczych, a nastepnie sprawić, by czytelnik wziął sobie do serca jego rady. Cała ta „przełomowa metoda”, jak określa ją wydawca książki, ma być kluczem do przeciwstawiania się starzeniu. Jej sekretem jest unikanie ukrytego cukru, obfituje w antyoksydanty i w efekcie ma sprawić, że ktoś, kto zastosuje się do rad Jorge Cruise’a, będzie świetnie wyglądać i będzie kipiał młodzieńczym wigorem. Ciekawe, ale wygląda na to, że sposoby diety w Przywracaniu młodości bazują na rozwiązaniu bardzo prostym: na ochronie skierowanej od wewnątrz do zewnątrz, która to polegać ma na utrzymywaniu niskiego poziomu insuliny i wysokiego poziomu przeciwutleniaczy. Przywracanie młodości autor rozpoczyna od kilkunastostronicowego wstępu, w którym pisze o tym, że czytelnik może cofnąć starzenie się w jeden zaledwie tydzień. Następnie Jorge Cruise przechodzi do opisania wspomnianej już wyżej zamiany węglowodanów spalającej tłuszcz, a potem, w części trzeciej książki, czytamy o jednotygodniowym wyzwaniu. Część czwarta to kolejna rzecz, która mnie w Przywracaniu młodości zaskoczyła, bo zawiera po prostu… przepisy kulinarne wykorzystywane przez autora w jego programie zamiany węglowodanów spalającej tłuszcz. W następnej, piątej części, autor pisze o produktach, o których także już wyżej wspomniałem, w części szóstej natomiast opisuje ćwiczenia spalające tłuszcz. Na koniec pozostaje czytelnikowi część siódma, zawierająca odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, oraz dość obszerna bibliografia i notka o autorze. I to by było na tyle, jeśli chodzi o te 288 stron składających się na Przywracanie młodości. Czytania w książce nie ma zbyt wiele, bo spora jej część to liczne ilustracje. Na koniec napiszę jeszcze o piątej części książki, zawierającej listy produktów „postarzających” i „niepostarzających”. Co dziwne, widniejące na zdjęciach produkty są artykułami, które raczej – jeśli się nie mylę, bo sprawdzałem niektóre z nich tylko w google – w polskich sklepach spożywczych nie występują. Te zagraniczne produkty, na przykład ciasteczka Bordeaux Pepperidge Farm, są niedostępne dla polskiego czytelnika mieszkającego w rodzimym kraju, więc jaki sens wydawca widział w tym, by zamieszczać je w polskojęzycznym przekładzie książki? Nie wiem, naprawdę. Najwidoczniej przetłumaczono książkę jak leci, nie przejmując się faktem, że polski czytelnik nie spożywa produktów „postarzających”, ponieważ nie ma do nich dostępu. A nawet jeśli są w poszczególnych miejscach dostępne, to przecież nikt raczej nie będzie specjalnie ich dla siebie zamawiał, bo nie miałoby to większego sensu. Z tego powodu zawartość części piątej książki jest właściwie niepotrzebna dla mieszkańca Polski.Pani M
TomG