Radykalni Terror | Autor: Przemysław Piotrowski

O możliwej islamizacji Europy oraz niechęci do uchodźców mówi się coraz częściej w mediach, podczas debat sejmowych oraz w wielu polskich domach. Zdania w tej kwestii są podzielone. Prawicowcy widzą w uchodźcach islamskich kolonizatorów i terrorystów pragnących podbić świat i zaprowadzić rządy jedynej słusznej religii. Z kolei przedstawiciele lewicy postrzegają imigrantów jako ofiary krwawej wojny radykalnych ugrupowań islamskich. Strach przed muzułmanami a powinność udzielenia pomocy codziennie ścierają się w dyskusjach, które nie dają jednoznacznej odpowiedzi. Ten temat poruszany jest stale i dzieli coraz wielu mieszkańców świata.

W tej kwestii wydaje się, że Przemysław Piotrowski wyczuł pismo nosem, bo natrafił na temat kontrowersyjny i wzbudzający wiele emocji. Jego książka Radykalni: Terror jest próbą odpowiedzi na stanowisko islamofobów o przyszłość Europy w razie ziszczenia się ich obaw. Już samo sięgnięcie po tą tematykę sprawia, że autor będzie musiał liczyć się ze sporem wśród czytelników. Jedni będą uważać książkę za samo spełniającą się przepowiednię, a inni mogą zarzucić jej radykalizm i ksenofobiczne podejście do innowierców. Jedno jest pewne: powieść Piotrowskiego będzie obiektem zainteresowania.

Niedaleka przyszłość. Strefa Schengen jest już przeszłością. Europa nie może poradzić sobie z napływem milionów migrantów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. W metropoliach tworzą się strefy wpływów radykalnych islamistów. W tym czasie młodego studenta z Polski Jakuba dotyka osobista tragedia. Jego ukochana Nawal staje się ofiarą honorowego zabójstwa dokonanego przez jej ojca i braci. Kuba i jego przyjaciel cudem zostają uratowani. Niestety ich znajoma Monika zostaje porwana. W tej sytuacji przyjaciele wzywają na pomoc brata dziewczyny Krzyśka, kibola Falubazu, który uciekł do Legii Cudzoziemskiej przed wymiarem sprawiedliwości. Przyjaciół czeka męcząca i krwawa droga przez Europę, w której coraz większe wpływy mają radykalni islamiści powiązani z terroryzmem. Muszą się spieszyć, gdyż gwałcona i torturowana Monika wkrótce ma zostać sprzedana w niewolę.

Piotrowski wprowadza czytelnika w brutalny i ociekający makabrą świat, w którym niemalże każdy muzułmanin jest członkiem organizacji terrorystycznej. Na porządku dziennym kobiety są upodlane, gwałcone i okaleczane w celu ukazania ich przedmiotowej roli. Wizja świata zaproponowana przez autora aż kipi gniewem i nienawiścią do zradykalizowanej formy islamu, która poprzez religię tłumaczy zamachy samobójcze, zabójstwa i okaleczanie kobiet oraz porwania Europejek do pracy w burdelach. Muzułmańscy fanatycy poddani praniu mózgu przez radykalnych duchownych są ukazywani jako przedstawiciele zła, których należy jak najszybciej wyeliminować, a najlepiej jak stanie się to w widowiskowy i krwawy sposób.

Powieść pełna jest przemocy, krwawych scen rodem z horrorów, w których prym wiodą odcięte kończyny, czy wypływające flaki. To nie jest książka przeznaczona dla wrażliwego odbiorcy, lecz dla koneserów gatunku. Z przykrością stwierdzam, że nie jest to literatura dla mnie. Za dużo w niej wulgaryzmów skierowanych ku muzułmanom, nienawiści, ksenofobii, rasizmu i brutalnych scen mordów i tortur, których szczegóły mogą przerażać i wywoływać niesmak. Również kreacje bohaterów nie przemówiły do mnie. Początkowo pokojowo nastawiony Kuba przechodzi przemianę i nagle staje się radykalnym wojownikiem, który chce pozabijać każdego islamistę, jaki stanie mu na drodze. Z obrzydzeniem mówi o niewinnych ofiarach, które w mękach zginęły z rąk bestii (radykałów), a sam staje się jednym z nich – oprawcą, który znajduje przyjemność w cierpieniu innowierców. Jego fascynacja Krzyśkiem, który w czasie służby w legii nauczył się wielu sposobów zadawania bólu i uśmiercania wydaje się niemalże chora. Kuba uważa go za prawdziwego mężczyznę, zdecydowanego, nieustępliwego, taki jednoosobowy oddział. Ten podobny do Rambo wojownik okazuje się osobowością niemalże psychopatyczną, która uważa zabijanie za sens swojej egzystencji, a jest przecież tylko kibolem, który zabił człowieka i uciekł przed odpowiedzialnością karną za granicę.

Podsumowując, powieść Piotrowskiego nie jest książką dla każdego. Tematyka, którą podjął autor wywoła wiele polemik i może pogłębić podziały społeczeństwa. Co prawda zaprezentowana przez niego rzeczywistość jest alternatywną wizją przyszłości, ale może okazać się punktem zapalnym. Część czytelników może zarzucić autorowi także odwoływanie się do stereotypów i niskich pobudek poprzez epatowanie brutalnością i wulgarnością. Jedno jest pewne: ta powieść będzie szokować i wzbudzać wiele skrajnych emocji.