Fiszki Plus. Włoski Dla Początkujących 1 | Autor: Opracowanie Zbiorowe

Z produktami Wydawnictwa Edgard miałam już przyjemność spotkać się przy okazji czytania kryminałów w języku angielskim. Dziś pod lupę postanowiłam wziąć jeden z najsympatyczniejszych sposobów nauki języka obcego. Fiszki. Prostota w czystej postaci. Satysfakcja gwarantowana, bo kto naukę z fiszkami praktykował, ten wie, że daje spektakularne efekty. Kto by pomyślał, że przekładanie karteczek z jednej przegródki do drugiej przyniesie takie rezultaty.

Fiszki, jeśli ktoś nie kojarzy, to malutkie karteczki z napisanymi nań słowami w języku obcym. Na odwrocie znajduje się wytłumaczenie tychże obcych zwrotów. Nauka polega na tym, że przygotowujemy określoną ilość takich karteczek, każdego dnia powtarzamy zwroty na fiszkach. Kiedy uznamy, że dany wyraz utrwaliliśmy, poznaliśmy i zapamiętaliśmy, przekładamy fiszkę do przegródki "powtarzam". Kiedy zaś po kolejnych próbach dany zwrot tkwi w naszej pamięci i jesteśmy pewni, że o 3:00 nad ranem wyrecytujemy w półśnie znaczenie danego słowa - przekładamy fiszkę do przegródki "umiem".

Fiszki dla początkujących, którzy pragną z rewelacyjnym akcentem zamówić we włoskiej restauracji Gnocchi z...powiedzmy... Pesto alla genovese rozwiązanie proponowane przez Edgard będzie idealne. Fiszki z programem komputerowym umożliwią może nie błyskawiczną, ale z pewnością skuteczną naukę języka włoskiego.

Co zawiera schludne, dość, ale nie zbyt, duże pudełko Fiszek Plus?:
- 1600 słów, zwrotów, wyrażeń i zdań na 600 fiszkach
- trzy kartoniki-przegródki: "uczę się", "powtarzam", "umiem", dzięki którym podzielimy fiszki na konkretne grupy
- memolista, czyli spis najprostszych słówek, który jest podzielony na kategorie (takie same jak na fiszkach)
- kod do pobrania ze strony www.fiszkiplus.pl. Kod umożliwia ściągnięcie i zainstalowanie programu, który umożliwi poznanie wymowy, ale także sprawdzenie zdobytej już wiedzy dzięki kilku dodatkowym opcjom
- małe etui na oko 30 sztuk fiszek, dzięki czemu możemy zabrać fiszki do torby i ich nie zgubić (a damska torebka, jak wiadomo, to studnia bez dna)
- instrukcję obsługi

Wizualnie zestaw prezentuje sie bardzo dobrze. Fiszki są czarno-biało-szare. Znajduje się na nich słowo w języku obcym, tłumaczenie, wymowa oraz przykład wykorzystania tego obcego słowa w zdaniu. Na niektórych widnieje delikatna grafika, ułatwiająca zapamiętanie danego słówka. W rogu każdej fiszki znajduje się oznaczenie, które informuje do jakiej kategorii należy dana fiszka. Na samym dole każdej fiszki znajduje się numerek, który jest identyczny jak numer słowa w playliście w programie komputerowym. Dzięki czemu z łatwością możemy odnaleźć słowo na liście i poznać jego wymowę. Niektóre fiszki w dolnej części maja adnotację, uwagę, która pozwoli zrozumieć kontekst używania słowa. Kolorowe są jedynie kartoniki stanowiące "przegródki". Ułatwiają one orientację i sprawne "poruszanie się" wśród fiszek.

Na szczególną uwagę zasługuje program połączony i stanowiący idealne dopełnienie do papierowej wersji fiszek. W programie, który łatwo i szybko można ściągnąć wpisując kod załączony do opakowania, znajdziemy wszystkie słówka znajdujące się na fiszkach. Jak wspomniałam - są one oznaczone konkretną liczbą, aby ułatwić korzystanie z programu i łatwo znaleźć analogię w wersji papierowej. Program jest bardzo prosty w obsłudze. Po lewej stronie mamy kilka zakładek, które ułatwiają rozeznanie w wersji elektronicznej fiszek. Przeglądamy i wybieramy słowa, tworzymy własną playlistę, czyli wybieramy te słówka, których w danym momencie się uczymy, następnie rozwiązujemy ćwiczenia, bawimy się swoją wiedzą a na koniec rozwiązujemy test.

Program jest nieskomplikowany, żeby nie powiedzieć banalny, i właśnie dzięki temu człowiek skupia się na nauce, a nie na walorach estetycznych. Lektor ma głos przyjemny, dobrą dykcję, mówi powoli wyraźnie.

Ta synteza prostoty fiszek oraz wersji mobilnej sprawia, że nauka stanie się przyjemna i przystępna.

Zdecydowanie polecam, bo są to jedne z bardziej dopracowanych i najlepiej wykonanych fiszek z jakimi miałam do tej pory do czynienia.