Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Strug. Miarą Wszystkiego Jest Człowiek. Biografia Polityczna

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Strug. Miarą Wszystkiego Jest Człowiek. Biografia Polityczna | Autor: Anna Kargol

Wybierz opinię:

Pani M

Życiorys Andrzeja Struga skupia idee oraz dylematy całego pokolenia międzywojennego ludzi podziemnych, legionistów, piłsudczyków, socjalistów demokratów oraz antysanatorów. Anna Kargol opowiada o działaczu społecznym, polityku, senatorze i artyście, kreśląc znakomity portret silnej osobowości o wyjątkowych cechach. Biografia polityczna Andrzeja Struga porusza wiele różnych wątków - nie tylko związanych z wojną, tajnymi misjami i organizacjami, ale również z filmem i literaturą.

 

Andrzej Strug, właściwie Tadeusz Gałecki (1871-1937) był pisarzem i publicystą, wolnomularzem, działaczem ruchu socjalistycznego oraz scenarzystą. Po raz pierwszy z jego życiorysem zetknęłam się w trakcie studiów. Nie pałam uwielbieniem do jego utworów. Są moją zmorą z czasów studenckich. Dlaczego więc zdecydowałam się na przeczytanie jego biografii? Nie wiedziałam o nim zbyt wiele i chciałam uzupełnić swoje wiadomości o tym człowieku.

 

Jedno trzeba przyznać. Anna Kargol bardzo sumiennie przygotowała się do napisania biografii Andrzeja Struga. Wspomina o nim jako o polityku, ale także jak o zwykłym obywatelu. Pisarzu zaangażowanym w działania społeczne. Andrzej Strug odgrywał także znaczącą rolę w masonerii (znalazł się wśród grona założycieli Wielkiej Narodowej Loży Polskiej). Działał na terenie Polski, ale miał kontakt z zagranicą.

 

Gdyby nie to, że studiowałam filologię polską, pewnie nie wiedziałabym kim właściwie był Andrzej Strug. Wtedy jednak poznałam zaledwie niewielki urywek jego biografii. Nie potrzebowałam wiedzieć więcej niż to, co było potrzebne do zdania egzaminu z literatury XX wieku. Andrzej Strug jest postacią raczej zapomnianą i niewielu Polaków właściwie wie, kim on był, a warto znać jego biografię. Nie obiecuję, że jej lektura będzie łatwa. Przeczytanie tej książki szło mi dość opornie. Ten okres w historii Polski nie należy do moich ulubionych i raczej omijam łukiem wszystkie związane z nim publikacje. Nie żałuję jednak tego, że wzięłam się za lekturę. Dowiedziałam się kilku rzeczy, poznałam parę istotnych nazwisk. Mogłam przekonać się, jaki stosunek miał Andrzej Strug do marszałka Józefa Piłsudskiego. Ten wątek zainteresował nawet mojego męża, wielkiego fana Piłsudskiego. Podobno o tym nie widział informacji w żadnej innej książce.

 

Podejrzewam, że grono odbiorców publikacji Strug. Miarą wszystkiego jest człowiek będzie stosunkowo niewielkie. I wcale nie chodzi mi o to, że to jest gniot literacki i mamy wszyscy uciekać przed nim w podskokach, ewentualnie spalić wszystkie dostępne egzemplarze i zapomnieć o ich istnieniu. Nie, nic z tych rzeczy. To jedna z tych książek, która zainteresuje przede wszystkim ludzi ściśle związanych z historią Polski, zwłaszcza z okresem I wojny światowej i latach międzywojennych. Wtedy najprężniej działał Andrzej Strug. Nastoletni czytelnicy po przeczytaniu opisu, o ile w ogóle to zrobią, pewnie podziękują za lekturę i poszukają czegoś innego. Czy mam o to do nich żal? Nie. nastoletnia Pani M. też nie chciałaby się zabierać za coś takiego.

 

Nie jest mi łatwo o tym pisać, ale podejrzewam, że ta publikacja, choć porządnie napisana i zawierająca ważne dla historii Polski informacje, zostanie szybko zapomniana i obejdzie się na rynku literackim bez większego echa. Może wpadnie w ręce historyków i studentów filologii polskiej, o ile ktoś im każe ją przeczytać. Na tym zasadniczo będzie koniec. Tego się obawiam. Mam jednak nadzieję, że moje przewidywania nie okażą się prawdziwe.

MB

Książka jest biografią (jak wskazuje podtytuł: polityczną) osoby bardziej zasłyszanej niż znanej większości Polaków. A pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem - rozpoznawalnej znikomej garstce. Z tej perspektywy publikacja zasługuje na atencję i uważną lekturę. Uważną z dwóch powodów.

 

Po pierwsze Autorka bierze na przysłowiowy warsztat personę i ciekawą, i wartościową z historycznego punktu widzenia. Przybliża postać nietuzinkową i interesującą; pisarza, działacza społecznego i politycznego, miłośnika gór, prezesa Ligii Obrony Praw Człowieka i Obywatela, wieloletniego członka Polskiej Partii Socjalistycznej, więźnia Cytadeli i zesłańca w Archangielsku. A przedstawia ją dokładnie śledząc poszczególne lata życia Tadeusza Gałeckiego, czyli Andrzeja Struga. Mamy zatem podział na cztery etapy egzystencji bohatera. W pierwszej części znajdujemy informacje o dorastaniu i młodocianej, acz bogatej aktywności Struga, ale także o pierwszych próbach tworzenia. Mamy tutaj przykłady aktywności pisarskiej Struga do "Gazety Ludowej", która zaprowadziła go do stanowiska redaktora wydawnictwa. Wiele artykułów zamieszczanych przez Struga zwierało odzwierciedlenie jego poglądów politycznych, które skupione były wokół tzw. "młodych". Ten dziennikarski aspekt życia Struga stał się zaczynem do polemiki z innymi działaczami partii, której owocem stał się ważny artykuł Taceant censores, swoisty sztandar odzwierciedlający ówczesne poglądy Struga. Drugi rozdział dedykowany jest działaniom wojskowym oraz opisuje losy bohatera od pobytu w Paryżu (gdzie wyjechał w 1907 roku po aresztowaniach i procesie) aż do końca pierwszej wojny światowej. To przede wszystkim czas rozpadu PPS skutkującego jego odejściem z partii, z którą Strug był mocno związany nie tylko strukturalnie, ale także emocjonalnie, chociaż sam o sobie pisał "nigdy nie byłem politykiem, lecz czuję się pepeesowcem" (str.77, 81). Natomiast trzecia część traktuje o zaangażowaniu Struga nie tylko w tworzenie rządu lubelskiego, ale także ruchu masońskiego. W pewnym sensie ta część książki jest także opisem zmian zachodzących w Strugu. Z tej perspektywy jest to ważny fragment, którego kontynuacją jest ostatni jej rozdział, zatytułowany po prostu "Andrzej Strug".

 

Drugi powód uzasadniający uważność podczas lektury, powodowany jest drobnym zastrzeżeniem do strony merytoryczno-redakcyjnej książki. Mamy w niej bowiem przykład niekonsekwencji w stosowanym nazewnictwie (np. Kazimierz Kelles-Krauz pojawia się również jako Kazimierz Krauz, albo wręcz tylko Krauz, co może skutecznie dezorientować czytelnika) oraz niedociągnięcie(a?) natury merytorycznej (według znanych mi źródeł Józef Piłsudski nie był ministrem wojny, natomiast był ministrem spraw wojskowych). Czytelnikowi, który nie jest historykiem (jak pisząca te słowa) i który z książki tej chce czerpać wiedzę (jak pisząca te słowa), powyższe potknięcia zakłócają wiarę w stuprocentową wiarygodność podanych informacji. W naturalny sposób rodzi się pytanie czy, a jeżeli tak, to gdzie znajdują się podobne nieścisłości. Z tego powodu lektura, jakkolwiek wskazana, powinna być jednak uważna i ostrożna. Mimo powyższych uwag polecam książkę Anny Kargol, albowiem wytknięte nieprawidłowości nie umniejszają faktu, iż jest to zasadniczo rzetelna i wciągająca biografia. Książka ma 321 stron tekstu, który czyta się szybko i z dużym zainteresowaniem. Tłem jest nie tylko aspekt środowiskowy, ale także twórczość Struga, z której Autorka czerpie na potrzeby książki. Wiele źródeł uległo bowiem zniszczeniu i Autorka podjęła się trudnego, wręcz karkołomnego zadania odtwarzania fragmentów życiorysu właśnie na podstawie twórczości bohatera. Całość stanowi interesujący rys biograficzny postaci, o której należałoby w dzisiejszych czasach powiedzieć trochę więcej i trochę głośniej.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial