Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Tajlandia. Dwa Spełnione Marzenia

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Paweł Skiba
  • Tytuł Oryginału: Tajlandia. Dwa Spełnione Marzenia
  • Gatunek: Powieść Podróżnicza
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 288
  • Rok Wydania: 2016
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 150x213mm
  • ISBN: 9788378238164
  • Wydawca: Bernardinum
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Pelplin
  • Ocena:

    3/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Tajlandia. Dwa Spełnione Marzenia | Autor: Paweł Skiba

Wybierz opinię:

Brzoza

Któż z nas nie marzy o dalekich podróżach? O długim (najlepiej płatnym) urlopie spędzonym gdzieś w egzotycznych stronach, gdzie wolni od trosk wyciągniemy się na skąpanej w blasku Słońca plaży, będziemy zwiedzać zabytki lub oddawać się bez reszty swojemu hobby? Tylko skończony pracoholik mógłby się oprzeć takiej wizji. Jeszcze nigdy podróże nie były tak łatwe: dziesiątki biur podróży oferuje wczasy marzeń, szczepionki chronią przed egzotycznymi chorobami, zaś duże odległości można pokonać samolotem w kilka godzin. Osobom, którym stan konta, strach lub brak czasu uniemożliwia wojaże, pozostaje lektura książek podróżniczych, takich jak "Tajlandia. Dwa spełnione marzenia" pióra Pawła Skiby.

 

Wymienione w podtytule dwa marzenia to największe pasje Autora oraz jego narzeczonej, czyli możliwość trenowania tajskiego boksu pod okiem tamtejszych mistrzów oraz zdobycie certyfikatu z nurkowania. Chcąc je spełnić w 2014r. odbyli 3 miesięczną podróż po Laosie, Wietnamie, Kambodży oraz Tajlandii. I to właśnie przygody w kolebce muay thai opisuje ta książka.

 

Publikacja jest podzielona ze względów geograficznych na dwie części. Pierwsza jest poświęcona wrażeniom z wizyty na dzikiej, bardziej naturalnej północy Tajlandii, zaś druga przenosi nas na turystyczne południe. Czytelnik towarzyszy Autorom w ich podróży od Bangkoku, przez Chiang Mai, Lahu, Chiang Rai, Koh Tao, Chumphon, aż do powrotu do stolicy tego kraju. Z kart książki wyłania się obraz daleki od sielankowego postrzegania Tajlandii. Choć Autor przedstawia Tajów jako ludzi przyjaznych i otwartych to opisywane przez niego wydarzenia temu wizerunkowi przeczą. Dość powiedzieć, że wkrótce po przyjeździe podróżnikom zostały skradzione pieniądze i dokumenty, zaś miejscowe służby porządkowe nie kwapiły się z pomocą. Dzieci zmuszane do żebrania, tubylcy domagający się wysokich opłat za podwiezienie, czy kupcy zawyżający ceny kilkunastokrotnie oraz uciekający się do zwyczajnych oszustw dopełniają negatywnego obrazu Tajlandii. Paradoksalnie sam Autor niewiele robi żeby ten wizerunek polepszyć, ponieważ przez większość książki skupia się na...jedzeniu.

 

Zdaję sobie sprawę, że są różne formy wypoczynku. Niektórzy podróżnicy najbardziej cenią sobie możliwość kontaktu z mieszkańcami danego kraju, osoby zainteresowane historią najwięcej czasu poświęcą zwiedzaniu zabytków, zaś turystom szukającym odpoczynku wystarczy leżak na plaży. W przypadku Autora recenzowanej książki można mówić o turystyce gastronomicznej, ponieważ największy nacisk kładzie na spożyte potrawy, owoce, trunki, odwiedzone uliczne jadłodajnie czy wzmianki o kulinarnych zwyczajach mieszkańców. Niestety, odbywa się to kosztem opisów zabytków czy atrakcji Tajlandii. Wrażenia Autora z wizyty w świątyni Wat Phra Si Sanphet, znanej z filmu "Mortal Kombat", zostały sprowadzone do delektowania się miąższem świeżych kokosów, które były tam sprzedawane. Można odnieść wrażenie, że takie atrakcje jak odwiedziny tygrysów w klatce, nocleg w dżungli czy zabytki są zaledwie dodatkiem do głównego celu podróży jakim jest jedzenie.

 

Największą zaletą książki są opisy tradycji i kultury Tajów. Treningi Autora
w szkołach tajskiego boksu przybliżają założenia tej dość brutalnej, ale interesującej sztuki walki, tak odmiennej od karate czy judo. Obchody chińskiego Nowego Roku, festyn z okazji Dnia Kwiatów czy wiekowe metody tatuowania pozwalają, choć w niewielkim stopniu, poznać dziedzictwo Tajlandii. Równie ciekawy co kultura, może być kontakt z egzotyczną florą i fauną. Przedstawione w żartobliwy sposób "spotkania" z gekonami, słoniami, błazenkami, a także pluskwami i pijawkami dają wyobrażenie o bogatym świecie tajskiej przyrody. Wielka szkoda, że poświęcono im tak niewiele miejsca. Mocnym punktem wszystkich książek podróżniczych, które ukazały się w serii "Biblioteka Poznaj Świat" jest oprawa graficzna. Nie inaczej jest w tym przypadku, ponieważ dzieło Pawła Skiby jest wydane na papierze kredowym, zaś tekst uzupełniają ciekawe fotografie o bardzo dobrej jakości.

 

"Tajlandia. Dwa spełnione marzenia" nie jest książką złą. Odczucie niedosytu i zmarnowanego potencjału wywołują zachwiane proporcje w jej treści. Rozumiem, że kuchnia jest nieodłącznym elementem kultury każdego narodu, ale znacznie ciekawsze wydają się lokalne legendy, wierzenia czy zwyczaje. Znamienne, że na umieszczonym na okładce blurbie charakteryzującym Autora pojawiają się słowa: "Kulturę nowego kraju najchętniej poznaje przez żołądek". Pomimo wspomnianych mankamentów polecam tę książkę wszystkim czytelnikom, którzy chcą rozpocząć swoją przygodę z Dalekim Wschodem.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial