Frollo
-
Mamy rok 2017. W niemal każdej dziedzinie toczą się walki o równouprawnienie. Ludzie chcą położyć kres dyskryminacji przez wzgląd na płeć, religię czy orientację seksualną. W różnych aspektach czasami wychodzi to lepiej lub gorzej. Jak więc w obecnej sytuacji mają sobie radzić osoby stojące po "gorszej" stronie barykady? Książka Ewy Anny Swat jest poradnikiem dla kobiet, które chcą walczyć o swoje miejsce w świecie zdominowanym przez mężczyzn.
Autorka zwraca się do czytelniczek, nieustannie przypominając im, że tylko one same mogą zmienić własne życia. Na początku próbuje zmotywować każdą z osobna do zmiany nastawienia i uwierzenia w swoje możliwości, a także w to, że może ona osiągnąć niemalże wszystko, jeżeli tylko będzie wystarczająco mocno nad tym pracować i wkładać w to własne serce oraz czas.
Lektura tej książki może pozwolić czytelniczce nie tylko znaleźć motywację potrzebną jej do osiągnięcia celów, które wyznaczyła sobie w życiu, ale także zaakceptować siebie taką, jaka jest. Ewa Anna Swat stara się pokazać kobietom, że pomimo niedoskonałości (które w końcu ma każdy człowiek), w każdej z nich tkwi wojowniczka, która chce i będzie walczyć o swoje, jeśli tylko się jej na to pozwoli i trochę pomoże.
Kolejną istotną rzeczą w poradniku jest uświadomienie czytelniczce w jaki sposób może ona poprawić swoje kontakty z innymi ludźmi, wykazując się odrobiną empatii i starając się zrozumieć inne punkty widzenia poza swoim.
W książce poza samymi opisami i radami autorki, występuje wiele rzeczy faktycznie angażujących przyszłą wojowniczkę w konkretne akcje dotyczące planowania zmian, jakich chce ona dokonać w swoim życiu. Zmuszona jest ona do refleksji nad najważniejszymi rzeczami, które ceni na płaszczyźnie zawodowej, rodzinnej, finansowej czy kilku innych, z którymi mamy do czynienia na każdym kroku.
Pojawia się tutaj wiele pytań, na które czytelniczka powinna odpisać w wyznaczonym miejscu, co, moim zdaniem, jest bardzo ciekawą koncepcją, bo daje od samego początku pewną motywację do rozpoczęcia działania. Autorka każe nam ustalić swoje priorytety w życiu oraz stosunek do tak prozaicznych rzeczy jak pieniądze, ludzie, własne życie, świat oraz własne słabości. Wszystko to po to,żeby łatwiej w późniejszym czasie było określić własne cele, do których będziemy dążyć w przyszłości, a także sposoby, w jakie można je osiągnąć.
Książka w ciekawy sposób łączy poradnik, w którym co jakiś czas pojawiają się listy wypunktowanych rad ułatwiających kobiecie drogę do przemiany z księżniczki pogrążonej w stagnacji do wojowniczki walczącej o to, co chce osiągnąć, z lekturą mającą na celu uświadomić każdej kobiecie indywidualnie, że tkwi w niej jakieś piękno, nawet jeśli jest pozornie ukryte i ona sama go nie dostrzega. Czytelniczka ma zrobić na przykład listę rzeczy, z których jest dumna i które uważa w sobie za cenne. To z punktu psychologicznego bardzo pomocne dla kogoś pragnącego uwierzyć w siebie na tyle, żeby zdecydować się na jakiś ważny krok w życiu.
Autorka regularnie powtarza się w pewnych kwestiach, w wyniku czego co jakiś czas miałam wrażenie, że w kółko czytam jedno i to samo, ale cóż, taki chyba jest urok wszystkich tego rodzaju książek. Powtarzanie, aż osoba docelowa w końcu w to uwierzy. Mam nadzieję, że w tym przypadku cykliczność pewnych stwierdzeń faktycznie dobrze wpłynęła na kobiety, które potrzebują motywacji i wiary we własne możliwości.
Nie uważam, żeby ta publikacja odmieniła w jakiś sposób moje życie i sprawiła, że nagle wykonam obrót o sto osiemdziesiąt stopni i stanę się inną osobą, ale myślę, że warto jest po nią sięgnąć w przypadku, kiedy zaczynamy tracić przekonanie o własnej wartości i chcemy znaleźć jakiś sposób na zmianę swojego nastawienia.