Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Życiem Rządzi Chaos

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Anna Bialer
  • Gatunek: Literatura Obyczajowa
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 512
  • Rok Wydania: 2016
  • Wymiary: 130x195 mm
  • ISBN: 9788328703414
  • Wydawca: Muza
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Życiem Rządzi Chaos | Autor: Anna Bialer

Wybierz opinię:

Anena

Większość powieści obyczajowych opowiada losy kobiet bardzo młodych około trzydziestoletnich, które w pewnym momencie swojego życia dostrzegają, że wcale nie są szczęśliwe i potrzebują nagłych zmian. Wtedy spotykają wspaniałego faceta, ale zanim zwiążą się z nim muszą pokonać wiele przeciwności losu. Niestety autorki powieści dla kobiet zapominają często o paniach starszych, bardziej dojrzałych i doświadczonych, które także mają swoje potrzeby, ale z racji wieku zamykane są w szufladkach z napisem ,,babcia”. Tą sytuację stara się naprawić Anna Bialer, która proponuje powieść o kobietach 50 plus. Jej najnowsza książka Życiem rządzi chaos jest kontynuacją bardzo dobrze przyjętej przez czytelniczki powieści Szczęścia też chodzą parami. Autorka proponuje czytelnikowi ponowne spotkanie z czterema przyjaciółkami, które mimo wielu własnych problemów wspierają się wzajemnie i próbują poukładać swoje życia na nowo.

 

Mania, która znalazła idealnego mężczyznę wybiera się z Anką na wczasy odchudzające. Trafiają zatem do pensjonatu, w którym oprócz niemalże głodowych racji żywieniowych, raczone są niemalże codziennymi spowiedziami i pogadankami z dietetykiem. Anka, która nie może usiedzieć na miejscu bez jakiejś zagadki kryminalnej zaczyna badać powiązania miejscowej legendy o tajemniczym Rychle, który oskarżany był o wiele niegodziwości i księdza, którego podejrzewa o bycie guru sekty. Śledztwo zostaje zakrojone na wielką skalę, ale jak to bywa w przypadku pisarstwa Anny Bialer, wynika z tego wiele zabawnych sytuacji. Panie w międzyczasie czytają autobiograficzną powieść Weroniki, w której dzieli się ona swoimi przeżyciami po śmierci ukochanego męża.

 

Autorka dzięki doskonale skonstruowanym postaciom stara się walczyć ze stereotypem kobiety po pięćdziesiątce. Nie wszystkie panie w tym wieku muszą zamykać się w domu, dokarmiać koty, robić na drutach szaliki i rozpuszczać wnuczęta. Wręcz przeciwnie, współczesne babcie to kobiety aktywne zawodowo, które po wyfrunięciu dzieci z gniazda nareszcie mogą odpocząć i zająć się spełnianiem własnych potrzeb. Nie są zależne od prac domowych, wymagających ciągłej opieki dzieci, więc mogą robić to, co się im podoba i bez względu na to, co powiedzą inni.

 

Niestety muszę napisać o kilku złych stronach tej książki. Największym mankamentem tej książki jest długość rozdziałów- pierwszy z nich posiada bagatela 160 stron, co skutecznie utrudnia skupienie się. Poza tym trudno było mi wciągnąć się w akcję z powodu wprowadzenia zbyt wielu postaci, których imiona mi umykały. Ale im dłużej czytałam, tym bardziej historie czterech przyjaciółek przypadły mi do gustu.
Autorka bardzo dobrze dała sobie radę z połączeniem rodzinnych tajemnic i zabawnych perypetii bohaterek z wątkiem kryminalnym. Wydarzenia przedstawiane są z perspektywy bohaterek, w głównej mierze Mani, której punkt widzenia skrzy dowcipem i wprowadza czytelnika w bardzo pozytywny nastrój.

 

,,Siódmego dnia esemes od Maksa: „Tęsknię”. Oj, Maksiu, Maksiu, ty sobie tęsknij i załatwiaj swoje sprawy, a ja tymczasem będę się rozkoszować samotnością i pisaniem. Czuję się oszukana i nie mam zamiaru dać się nabrać kolejny raz. Ciekawe, że dzisiaj, po pięćdziesiątce, wystarczy mi tydzień, żeby się uporać z niepowodzeniem. Czekam na chwilę, kiedy Maks już całkiem wyniesie się z mojej głowy i z serca. To jeszcze potrwa.”
Mimo, że jeszcze nie jestem w wieku książkowych przyjaciółek, to ich sposób widzenia świata i dystans do siebie bardzo mnie zaciekawiły. Spodobało mi się to, że chcą walczyć ze stereotypem babci, bo wiedzą, że wiek nie powinien być dla nikogo ograniczeniem.

 

Polecam książkę Anny Bialer. To bardzo pozytywnie nastrajająca opowieść o dojrzałych kobietach połączonych przepiękną przyjaźnią, która nie zważa na przeciwności losu. Jestem przekonana, że ta słodko-gorzka opowieść o Mani, Joli, Weronice i Ance przypadnie do gustu także młodszym czytelniczkom

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial