Biografia Boga Ojca | Autor: Maria Miduch

Lubię biografie... Biografie znanych osobistości ze świata kultury, sztuki, nauki, czy też polityki, którzy to odegrali ważną rolę w historii. Książki te ukazują nam bowiem nie tylko ich dokonania i wiekopomne dzieła, ale także i ich prywatną twarz, naturę, charakter, co często okazuje się jeszcze ciekawsze:) I choć przeczytałam już setki takich książek i byłam święcie przekonana, że nic w tym temacie mnie już nie zaskoczy..., to jednak oto trafiła do mych rąk pozycja, której nigdy nie spodziewałabym się ujrzeć i poznać. Oto bowiem jestem po lekturze książki pt. - "Biografia Boga Ojca", autorstwa Marii Miduch, która zgodnie z tytułem, podejmuję próbę przedstawianie biografii Boga! Czy ten odważny, literacki plan mógł się powieść..? O tym słów kilka w poniższej recenzji.

O czym jest ta książka...? Otóż o poznawaniu, odkrywaniu i rozumieniu Boga i jego nauk, na podstawie Pisma Świętego, słów modlitwy, oraz teologicznych nauk Katechizmu i Kościoła. Tym samym opowieść ta ukazuje Boga jako naszego Ojca, zaś nas jako jego dzieci, których ten kocha, opiekuje się nimi, i jest obok nich zawsze, gdy tylko go potrzebują. Co ważne, nie są to tylko słowa, swobodne teorie i odważne interpretacje, ale także i celne argumenty podparte wieloma dowodami, cytatami, namacalnymi przypadkami. To także mądra historia o miłości do Boga i do drugiego człowieka, o sile zaufania, o bezpieczeństwie jakie daje nam przekonanie o istnieniu Boga, czy też wreszcie i pięknie świata, jaki On dla nas stworzył... To także historia o podróżach do tych miejsc na Ziemi, które są najbardziej związane z Bogiem Ojcem...

Autorka tej książki - Maria Miduch, jest bardzo cenionym, uznanym i doświadczonym znawcą judaistki i hermeneutyki biblijnej, jak i również historii i kultury Bliskiego Wschodu. I wydawać by się mogło, że tak wybitnie wykształcona osoba posłuży się w swojej książce typowo naukowym, akademickim językiem, przeznaczonym dla znawców tematu, czyt też studentów tychże kierunków. Nic bardziej mylnego! Otóż Pani Maria posługuje się w tej książce niezwykle prostym, przystępnym i zrozumiałem językiem, który za pomocą prostych słów przedstawia nam wiedzę o Bogu i jego naukach. I bez wątpienia właśnie ten aspekt jest największą siłą tej książki, gdyż dzięki temu słowa i argumenty w nie zawarte, mogą trafić do zwykłego, przeciętnego czytelnika. Czytelnika, który może tutaj przeczytać o miłości Boga do niego samego, zrozumieć jej sens i moc, jak i również poczuć wielką radość i spokój, kiedy się już tego dokona, I choć przeczytałam w swoim życiu wiele religijnych pozycji, to żadna z nich nie była nigdy napisana tak prostym, lekkim i ciepłym językiem, jak właśnie "Biografia Boga Ojca".

Maria Miduch ukazuje tutaj Boga jako troskliwego Ojca, przyjaciela i najbliższą nam osobę, której możemy bezgranicznie zaufać, zawierzyć, kochać całym sercem. Obraz ten jest niezwykle pozytywny, ciepły i radosny dla każdego wierzącego człowieka, jak i również bardzo odmienny od tego, jaki często ukazywany jest w nauce, kulturze, czy nawet też w samym Kościele. Otóż autorka tej pozycji przekonuje tu wielokrotnie, iż Bóg nie jest surowym sędzią, arbitrem, władcą, karzącym za grzechy i nagradzającym za dobre uczynki, lecz prawdziwym Ojcem, który potrafi wybaczać i rozumieć nasze błędy i porażki, a także wspierać nas w tych chwilach, byśmy ich więcej już nie popełniali. To bardzo istotna różnica, która moim zdaniem ukazuje tu prawdziwą moc, siłę i sens wiary w Boga. Któż z nas chce bowiem widzieć, wierzyć i rozumieć Boga jako surowego sędziego, kiedy to obraz troskliwego i kochającego Ojca jest tak bardzo prawdziwy i rzeczywisty...:)?

Książka ta stanowi z jednej strony biograficzną opowieść o Bogu, opartą na modlitwie, Biblii, teologii, ale także i na zwykłych życiowych historiach i doświadczeniach z życia samej autorki, jak i również każdego z nas. Z drugiej zaś strony jest to opowieść o nas samych, czyli ukochanych dzieciach Boga, które to często nie do końca zdają sobie sprawę, jak wielkimi są szczęśliwcami:) Ta lektura uczy nas właśnie tej radości, tego poczucia szczęścia i bezpieczeństwa, jaką daje nam Bóg i przekonanie o tym, iż w każdej chwili czuwa On nad nami i nad naszym losem. I właśnie w tym tkwi wielka siła tej książki, którą to jest tak potężna dawka optymizmu i pocieszenia, jakiej to od czasu potrzebuje przecież każdy z nas. Lektura tej książki uczy, wiele prostuje i wyjaśnia, a przy tym napawa wielkim szczęściem i radością, których to nie sposób przecenić. Bycie dzieckiem Boga Ojca, to coś wyjątkowego i pięknego:)!

Dla kogo jest ta książka? Z pewnością dla ludzi wierzących, którzy łakną jak najwięcej wiedzy o Bogu i jego miłości. To także idealna propozycja dla tych, którzy znaleźli się na zakręcie swojej wiary i potrzebują pomocy, by powrócić na właściwą ścieżkę, a lektura tej mądrej książki, z pewnością taką pomocą będzie. Wreszcie mogą sięgnąć po tę opowieść o Bogu także i ci czytelnicy, którzy na co dzień nie są blisko z Kościołem, z modlitwą, z Bogiem, gdyż być może właśnie te mądre i zwyczajne słowa Pani Marii Miduch, dadzą im impuls do tego, by coś zmienić w tej kwestii, a przynajmniej choćby do zastanowienia się nad tym, czy nie brakuje w ich codzienności miłości do Boga... I choć zabrzmi to ogólnikowo i trywialnie, to książka ta jest naprawdę dla każdego, kto tylko zechce poświęcić tej lekturze odrobinę wolnego czasu i chęci...:)

"Biografia Boga Ojca", to niezwykle ciepła, mądra i pogodna opowieść o Bogu, którego wraz z lekturą tej pozycji, poznajemy, rozumiemy i kochamy w jeszcze większym stopniu. To napisany niezwykle prostym i przystępnym językiem poradnik wiary, jakiego to dotąd w polskiej literaturze nie było. Wspaniałe podejście Pani Marii Miduch sprawia, że lekturą tą mogą cieszyć się zarówno młodsi i starsi czytelnicy, a i wspólne czytanie z dzieckiem u boku, nie będzie złym pomysłem:) Polecam, bo to naprawdę wyjątkowa pozycja:)