Bnioff
-
Pierwszym impulsem, by sięgnąć po tę pozycję były charakterystyczne ilustracje zdobiące okładkę książki. Cóż, nie będę kryć, że od czasu, gdy zapoznałem się z twórczością autorki kryjącej się pod pseudonimem Psie Sucharki, stałem się niemal bezkrytycznym sympatykiem tych zabawnych rysuneczków. W projekcie tym chodzi oczywiście o Marię Apoleikę i jej psa Kapsla, którzy wzajemnie się inspirując, stali się nie tylko internetowym fenomenem trafiającym do serc wszystkich miłośników czworonogów. Prawdopodobnie też udało im się wywołać potrzebę zainicjowania podobnej relacji, jaką przedstawiają w swoich pracach. Osobom, którym do relacji takiej tęskno, dedykowana właśnie jest dzieło zatytułowane „Pies. Wychowanie i pielęgnacja”, które, choć ilustrowane żartobliwymi w duchu „sucharkowymi” pracami, napisane jest szalenie serio, bo i traktuje o bardzo poważnej sprawie, czyli międzygatunkowej przyjaźni i więzi, która połączyła psa i człowieka. Wczytując się w kolejne rozdziały, gdzieś z tyłu głowy rozbrzmiewa pamiętny przebój z brawurowej ekranizacji „Akademii Pana Kleksa”: wy nie wiecie, a ja wiem, jak rozmawiać trzeba z psem. Rozdział zatytułowany „Mowa ciała psów” może zainteresować nie tylko sympatyków czworonogów, ale praktycznie każdego, kto na co dzień styka się z tymi nie zawsze przyjaźnie nastawionymi stworzeniami. Bo przecież akurat może się tak zdarzyć, że przytrafi się nam konfrontacja z zachowującym się agresywnie psiakiem i zamiast brać nogi za pas i ryzykować fatalny w skutkach atak, można podejść do sprawy metodycznie i sprawnie rozbroić tę czworonożną bombę, rozpoznając prawdziwe przyczyny takiego, a nie innego zachowania.
To oczywiście tylko fragment tego fantastycznego kompendium na psie tematy. Znajdziemy tu także wiedzę na temat mnóstwa rzeczy związanych z psią fizjologią i psychologią, poznamy dokładnie świat psich zmysłów oraz nauczymy się, co i jak robić, żeby pupil zachowywał się właściwie. I wcale nie chodzi o to, żeby go stłamsić i wytresować jak cyrkowe zwierzątko, które będzie prezentować sztuczki na zawołanie. Ważne jest, by zwierzak także dobrze czuł się w tej relacji, a wtedy, jak dowodzi autorka, uda się stworzyć naprawdę wyjątkową wieź. „Dziś wiem już – pisze we wstępie – jak doskonale psy potrafią odnaleźć się w ludzkim świecie, jak świetnie uczą się odczytywać nasze emocje i nastroje. Czułam, że winna im jestem podobne poznanie i zrozumienie. Na ile udało mi się wniknąć w ich świat, pokazuje niniejsza książka.”
Po lekturze „Psa.” Trudno wyobrazić sobie pozycję, która wniknęłaby w ów świat dogłębniej i tak szeroko, jak udało się to Aleksandrze Cherek.
Ci, którzy nie mają psa, zapragną go sobie sprawić, przygarnąć i zaprzyjaźnić się. Zapragną opiekować się nim i pielęgnować, szkolić go i uczyć się od niego jak postępować z przedstawicielem świata zwierząt. A ta książka to zdecydowanie dużo więcej, niż klasyczny poradnik. Cherek dzieli się z czytelnikami wieloletnim doświadczeniem pracy w schronisku oraz wiedzą, którą pozyskała z niezliczonych lektur i pogłębiała na specjalistycznych kursach. Dostajemy więc połączenie fachowej wiedzy i niesamowitej pasji, które z pewnością udzieli się czytelnikowi. Wszystko to okraszone wspomnianymi już wdzięcznymi ilustracjami i mnóstwem ciekawostek, które zainteresować mogą nie tylko fanatyków czworonogów.
Publikację wieńczy rozdział zatytułowany „Baza danych”, w którym zebrano dane adresowe mnóstwa schronisk i instytucji niosących pomoc zwierzętom. Jak pokazuje przykład autorki, dobrze jest swoją przygodę z psem rozpocząć właśnie od takich miejsc, na przykład w charakterze wolontariusza.