Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Sanato

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Sanato | Autor: Marcin Szczygielski

Wybierz opinię:

Michał Lipka

AEGRESCIT MEDENDO

 

Często to powtarzam, ale taka jest prawda. O ile Polacy wybitnie nie potrafią kręcić filmów grozy (a nieliczni ich przedstawiciele, którym udało się osiągnąć cieszący efekt tylko potwierdzają ten fakt), tak w innych dziedzinach sztuki są w stanie doskonale wykorzystać ten gatunek. Oczywiście nie zawsze, ale czy w jakimkolwiek kraju wychodzi to za każdym razem? Ciekawe gry komputerowe, a nawet komiksy (tak, tak, choć wydawałoby się, że na tym polu prawie nie mamy wielu dokonań, prawda przedstawia się nieco inaczej) dobrze sobie radzą. I jest też przecież literatura, która prezentuje się wprost znakomicie, mimo tkwienia w niszy, i w niczym nie ustępuje zagranicznym utworom. Dlatego po „Sanato” Marcina Szczygielskiego obiecywałem sobie bardzo wiele. Bo i temat ciekawy i zamysł ambitny, a przynajmniej ambitniejszy niż w większości podobnych przypadków. I nie zawiodłem się, chociaż nie wszystkie oczekiwania zostały w tym przypadku w pełni zaspokojone.

 

Jesień roku 1931. Luksusowe sanatorium w Zakopanem stanowi miejsce, do którego przybywają najbogatsi ludzie próbując wyleczyć się z gruźlicy. W końcu ośrodek ma opinię najlepszego w kraju. Niestety dotychczasowe metody w nim stosowane nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, co w ostatecznym rozrachunku stanie się przyczyną tragedii. I to nie takiej, jakiej można by oczekiwać. Kiedy do sanatorium wraz ze swoją przyjaciółką przybywa niemiecki lekarz, Matys Dresler, dla spragnionych zdrowia pacjentów pojawia się nadzieja. Dresler proponuje bowiem eksperymentalną terapię polegającą na podawaniu zastrzyków z płynnego złota. Czy to może pomóc? Początkowo wydaje się, że stan ośmiu chorych (w tym także młodej NinyOstromęckiej), którzy decydują się poddać chryzoterapii, ulega poprawie, nie mniej wkrótce dają o sobie znać skutki uboczne. Przerażające wydarzenia, jakie rozegrają się potem doczekają się nazwy „złotej gorączki Sanato” i będą stanowiły prawdziwy horror...

 

Aegrescit Medendo – choruje wskutek kuracji, tak tłumaczy się na polski ów łaciński zwrot. Można go także przełożyć jako lekarstwo gorsze niż choroba i oba te znaczenia doskonale podsumowują „Sanato”. W tej z założenia już stanowiącej nawiązanie do „Czarodziejskiej góry” Manna (a spotkałem się także z porównaniami do „Lśnienia”, chociaż akurat oba to zbyt daleko idące wnioski) powieści eksperymentalna terapia doprowadza do krwawej tragedii. Zwyczajne życie pensjonariuszy przemienia się w koszmar, tym bardziej przerażający, że przedstawione tu wydarzenia inspirowane były prawdziwą historią. Autor, opierając się na zapiskach Niny Ostromęckiej, która brała udział w eksperymencie, snuje opowieść grozy skupioną przede wszystkim na warstwie obyczajowej. Dlatego kiedy na scenę wkracza horror, toczony na dodatek w szybkim tempie, jakże różnym od wcześniejszej treści, książka nieco traci. Na szczęście tylko nieco. Bo pomimo pewnych zbyt dosłownie ujętych kwestii i zmiany tonu, całość nadal zachowuje bardzo dobry poziom – tak pod względem treści, jak i stylu.

 

Największym plusem „Sanato” jest jednak nastrój i fakt, że całość opiera się na prawdziwych wydarzeniach. W poczuciu realizmu historii pomagają m.in. czarno-białe fotografie, wzbogacające powieść, ale także i styl autora, który słynąc z obyczajowych utworów dobrze wykorzystał doświadczenie nabyte na tym gruncie. W konsekwencji powstało dzieło nadające się zarówno dla miłośników grozy, thrillerów i ogólnie pojmowanych opowieści z dreszczykiem jak i wszystkich fascynatów historii, którzy mają ochotę poznać mniej znane fakty ujęte w beletrystyczne ramy. Polecam, warto.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial