Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Małego Wilczka Szkoła Strachów

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Małego Wilczka Szkoła Strachów | Autor: Ian Whybrow

Wybierz opinię:

Pani M

Znacie Wilczusia? Nie, a szkoda. To bardzo sympatyczny bohater, którego powinniście poznać, jeśli macie małe dzieci. Pozwólcie, że opowiem o trzecim tomie jego przygód.

 

Wilczuś wraz z przyjaciółmi otwiera Szkołę Strachów, gdzie pobiera się nauki Łowienia Złota w dzień, a Polowania i Straszenia w nocy. StryjecZłyjec ten, który padł trupem po przejedzeniu się fasolą, jest Naczelną Zjawą i główną atrakcją szkoły. Grono pedagogiczne ma jednak problem, ponieważ Duch straszy tylko wtedy, kiedy mu się zechce i gdy w kuchni jest wystarczająco dużo gotowanej fasoli.

 

Wilczusia poznałam dzięki mojemu kuzynowi, który kiedyś poprosił mnie, żebym mu o nim poczytała. Swoje lata już mam, ale jego przygody przypadły mi do gustu, więc zaczęłam sięgać po kolejne książki. To przesympatyczny bohater. W trakcie lektury cały czas miałam ochotę na to, by go przytulić. Był tak zaaferowany tym, że otworzył szkołę, że moje usta mimowolnie wykrzywiały się w uśmiechu. Wilczuś był dodatkowo zagubiony w całej tej sytuacji. Nie do końca, powiem w slangu, ogarniał sprawy związane z zarządzaniem szkołą.

 

Tę książeczkę czytałam z małym panem W., od którego moja historia z Wilczusiem się zaczęła. Bardzo miło spędziliśmy czas. Nawet nie zauważyliśmy, kiedy dotarliśmy do końca. Historię czyta się jednym tchem. Jest zabawna, a dodatkowo znajdują się w niej przyjemne dla oka obrazki, które uzupełniają opowieść. Idealne dla dzieci.

 

Wobec tej książeczki nie mam żadnych zarzutów. Oprócz tego, że tak szybko się skończyła. Chętnie na dłużej zostałabym z Wilczusiem, choć nie wiem, czy chciałabym chodzić do założonej przez niego szkoły. Jednak trochę za dużo było tam zamieszania według mnie, starego, wiekowego pryka. Pan W. był zupełnie innego zdania. Jemu to wszystko się podobało.

 

Ta książeczka może być treningiem dla dzieci, które rozpoczynają przygodę z czytaniem. Jest napisana w prosty sposób i nie powinna sprawiać większych problemów. Zachęcam także rodziców do tego, by czytali o przygodach Wilczucia wraz ze swoimi pociechami. To będzie doskonała zabawa dla wszystkich. Uwierzcie mi, tego małego urwisa nie da się nie polubić. Zważcie na to, że pisze o tym osoba, która uwielbia powieści, w których krew leje się strumieniami i nie ma własnych dzieci. Lepszej reklamy tej książeczce zrobić nie mogę. Zainwestujcie w nią. Naprawdę warto.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial