Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Łowczyni

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Virginia Boecker
  • Tytuł Oryginału: The Witch Hunter
  • Seria: Łowczyni / The Witch Hunter (Tom 1)
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Angielski
  • Przekład: Grzegorz Komerski
  • Liczba Stron: 365
  • Rok Wydania: 2016
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 140x210 mm
  • ISBN: 9788376864341
  • Wydawca: Jaguar
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    5/6

    5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Łowczyni | Autor: Virginia Boecker

Wybierz opinię:

Turquiss

Kiedy w ręce wpadła mi książka V. Boecker „The witch hunter. Łowczyni" moim pierwszym skojarzeniem była inkwizycja. Oczami wyobraźni oglądałam tortury, procesy i płonące stosy. W tyle głowy miałam również myśl, że to przecież fantastyka i to młodzieżowa stąd coraz więcej miejsca zajmowała obawa, że będzie to coś w stylu „Prób ognia" J. Angelini. Muszę przyznać, że w obu założeniach się pomyliłam.

 

Anglia, +/- XVI wiek (świat alternatywny). Kraj został wyniszczony w wyniku sprowadzonej za pomocą magii zarazy. Aby uniknąć powtórzenia tej sytuacji i zabezpieczyć poddanych magia została zakazana. Osoby, które zostały złapane na szeroko pojętych czarach zostają aresztowane i skazane. Najczęściej na stos.
Elizabeth Grey jest sierotą. Po dramatycznej śmierci rodziców trafia do królewskiego pałacu, gdzie rozpoczyna pracę jako służąca. Jednak dzięki staraniom jej najbliższego przyjaciela – Caleba oraz własnej wytrwałości przechodzi szkolenie i zostaje łowczynią czarownic. W bardzo dziwnych okolicznościach Elizabeth zostaje jednak aresztowana za czary i skazana. Ciężko chorą uratował z więzienia najbardziej poszukiwany mężczyzna w całej Anglii, przywódca buntowników – Nicholas Perevil. Elizabeth trafia do nowego środowiska, w którym nikt nie wie o jej przeszłości. Poznając zupełnie inne życie musi dokonać wyborów, które zadecydują nie tylko o jej życiu, ale o przyszłości całego kraju.

 

Tak mniej więcej prezentuje się fabuła. I, uwierzcie mi na słowo, bardzo się powstrzymuję, żeby nie napisać więcej i nie odebrać Wam radości z czytania. Bo debiut Boecker jest naprawdę dobry. Przede wszystkim jest świetnie napisany. Z dużą lekkością, polotem i humorem. Całość czyta się szybko i z dużą przyjemnością. Jest to zasługa m.in. dobrze prowadzonej narracji – historię poznajemy z punktu widzenia głównej bohaterki. Nie zawsze wybór narracji pierwszoosobowej jest wyborem trafnym, tu jednak nadaje całości wyrazistości.
Bardzo podoba mi się również język, jakim historia jest napisana. Autorka zwraca uwagę na sposób wysławiania się poszczególnych bohaterów nadając im odrębne style komponujące się z ich postacią.

 

Rewelacyjnie przedstawiony jest także alternatywny świat. Autorka bardzo sugestywnie opisuje nie tylko zdarzenia, ale i ich miejsce. Nie są to przydługie opisy rodem z pozytywistów, ale doskonale zarysowane tło. Bardzo podoba mi się świat fantastyczny, w którym rzeczywistość sielankowa przeplata się i łączy z rzeczywistością brutalną. Wszystko to sprawia, że opowiedziana historia jest bardziej wiarygodna.

 

Słabszym punktem całej historii są bohaterowie. Nie zrozumcie mnie źle – oni nie są źli! Są natomiast odrobinę przewidywalni i co za tym idzie nudni. Każdy z nich ma jednak pewien urok, który nie pozwala mi ich zupełnie skreślić. Moim ulubieńcem jest, oczywiście, Peter. Jest to postać, która ma bardzo wiele do zaoferowania a jest, niestety, wykorzystana bardziej jako tło niż jako osobny bohater. Gigantycznym plusem, jeśli chodzi o bohaterów, są ich imiona. Autorka decydując się na konkretne imiona i nazwiska odwołuje się do szeroko pojętej kultury dodając bohaterom „drugie dno".

 

Najtrudniej napisać mi jednak kilka zdań o fabule. Nie jest zła, ale nie jest też oryginalna i zasługująca na szczególne wyróżnienie. Z jednej strony jest dosyć przewidywalna (z fatalnym wątkiem miłosnym, ale trzeba podkreślić, że o dobry wątek miłosny w młodzieżówkach bardzo ciężko), z drugiej bardzo wciągająca i momentami zaskakująca. W tym aspekcie mam zatem mieszane uczucia i ocenę pozostawiam innym czytelnikom.

 

Dzięki pracy Wydawnictwa Jaguar książka, jak zwykle w wypadku tego wydawnictwa, prezentuje się doskonale. Zarówno jeśli chodzi o intrygującą okładkę, jak i edycję, korektę i tłumaczenie.

 

Całość uważam za bardzo udany debiut. Boecker stworzyła interesujący świat, który można fajnie wykorzystać i rozbudować. Przedstawioną historię czyta się bardzo szybko i z dużą przyjemnością, a wszelkie niedociągnięcia można łatwo wybaczyć. Polecam!

Magnolia044

Książka jest swego rodzaju prezentem. Nie spodziewałam się, że ją otrzymam od Wydawnictwa. Skoro jednak już trafiła w moje ręce, to z chęcią przeczytałam. Tym bardziej, że szukałam lektury, która na celu miała mnie zrelaksować, być odskocznią od wcześniejszych powieści i miała należeć do gatunku fantastyki. Tak więc doskonale się złożyło i do lektury przystąpiłam z niemałym zapałem. Co z tego wynikło? Zapraszam do recenzji.

 

Elizabeth Grey jest Zbrojnym Sługą Trzynastej Tablicy. Łowczynią czarownic i czarowników. Podlega królowi, mimo swojego młodego wieku, jest jedną z najlepszych łowczyń. Do dnia, w którym jedno zdarzenie przekreśla wszystko, na co dotychczas pracowała. Z jednej z najcenniejszych łowczyń zostaje okrzyknięta czarownicą i najbardziej poszukiwaną przestępczynią w całej Anglii. Zostaje oskarżona o magię, zdradę, szpiegostwo i skazana na śmierć. Z osoby, która tropiła czarownice, stała się osobą, którą tropią łowcy – jej dawni kompani. Z pomocą przychodzi jej Nicholas Perevil – najpotężniejszy czarownik w królestwie oraz jej największy wróg. Jednak ma on w tym swój ukryty cel, w zamian za ocalenie życia prosi Elizabeth o przysługę.

 

Przyznam, że na początku książki obeszły mnie pewne wątpliwości, czy ta powieść na pewno jest dla mnie. Dlaczego? Otóż autorka od pierwszej strony wprowadza czytelnika w sceny, które epatują przemocą, rozlewem krwi i ni mniej, ni więcej drastycznymi scenami. Pomyślałam wtedy, że ma mocne wejście, aczkolwiek osobiście nie lubię, aż tak obrazowo przedstawionego tematu „unicestwiania”. W kolejnych rozdziałach tempo zaczęło przyspieszać, ale paradoksalnie nie było tyle przemocy.

 

Książka przenosi czytelnika w czasy średniowieczne, w których występuje król sprawujący władzę, rycerze w blaszanych zbrojach, damy w długich sukniach oraz czarownice, magowie i ich wrogowie, czyli łowcy czarownic. Bardzo dobrze czuć klimat tej epoki, gdzie palenie czarownic jest na porządku dziennym i stanowi swego rodzaju rozrywkę dla ludu, który przychodzi sobie popatrzeć. Tak samo polowanie na czarnoksiężników (ludzi!) odbywa się bardzo podobnie jak polowanie na zwierzynę: wytropienie – rozstawienie pułapki – schwytanie. Przyznam, że z tematem magii i czarowników w książce spotkałam się po raz pierwszy i zostałam miło zaskoczona.

 

Świat przedstawiony w powieści nie jest kolorowy, autorka w niezwykle ciekawy sposób zbudowała intrygę, nasycając ją (jak już wcześniej wspomniałam) scenami drastycznymi, przy czym bardzo szczegółowo opisanymi. Mimo brutalności w niej zawartej fabuła jest bardzo ciekawa, całość jest zgrabnie poprowadzona, tempo nie zwalnia choćby na chwilę. Czytelnik nie ma prawa się nudzić. I to jest właśnie to, co lubię.

 

Pisarka wykreowała oryginalne i różnorodne postaci. Każda z nich jest inna, posiadają różne charaktery. Jedni są mniej lub bardziej silni psychicznie i odporni na ataki przeciwnika. Czuć tę odwagę, strach, słabość, nienawiść, tęsknotę oraz smutek po zdradzie najlepszego przyjaciele. Pisarka nie poprzestała jedynie na ludziach bowiem, nakreśliła również postaci nadnaturalne – typu zjawy. Poza głównym wątkiem, czyli magią, powieść dotyka również innych problemów – równie ważnych, takich jak: zdrada, utrata zaufania, nienawiść, rodząca się przyjaźni między wrogami, ale również o możliwości podejmowania własnych decyzji, a także o miłości.

 

Książka okazała się całkiem przyjemną rozrywką, odskocznią od zwykłej codzienności. Nie brak w niej przystępnego języka z dodatkowymi elementami humoru, plastycznych opisów oraz wartkiej akcji. Czyta się ją bardzo przyjemnie. Łowczyni to pierwszy tom serii o tym samym tytule Łowczyni. Ciekawe jest, że autorka ukazała miłość jedynie jako tło w fabule, co w ostatnim czasie jest mało spotykane bowiem miłość zwykle, wychodzi na pierwszy plan. Muszę napisać, że Łowczyni należy do bardzo udanych debiutów. Czekam na kontynuację. Myślę, że nie tylko młodzież będzie zadowolona, ale i starsi czytelnicy znajdą tu coś dla siebie.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial