Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Ubóstwo A Postęp Ubóstwo Na Świecie – Fakty I Mity

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Deepak Lal
  • Tytuł Oryginału: Poverty And Progress: Realities And Myths About Global Poverty
  • Gatunek: PoradnikiBiznesEkonomia
  • Język Oryginału: Angielski
  • Przekład: Jacek Lang
  • Liczba Stron: 320
  • Rok Wydania: 2015
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 165x235 mm
  • ISBN: 9788377854914
  • Wydawca: Zysk i S ka
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Poznań
  • Ocena:

    5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Ubóstwo A Postęp Ubóstwo Na Świecie – Fakty I Mity | Autor: Deepak Lal

Wybierz opinię:

Thalita

Trzeci Świat, a zwłaszcza południowa Azja i Afryka na południe od Sahary wydają się być obrazem nędzy i rozpaczy. Przeciętnemu mieszkańcowi Zachodu kojarzą się z wychudzonymi dziećmi, wielodzietnymi rodzinami uprawiającymi maleńki płachetek ziemi, lepiankami, bieżącej wody i elektryczności. Czy ten obraz - kreowany w dużej mierze przez media - jest prawdziwy, czy też być może Trzeci Świat podniósł się już ze swego makabrycznego położenia i coraz szybciej dogania Europę i obie Ameryki? Na te pytania w swojej najnowszej książce odpowiada indyjski ekonomista Deepak Lal.

 

Urodzony i dorastający w Indiach, a po latach pracujący naukowo w Stanach Zjednoczonych i innych zachodnich krajach, Deepak Lal jest chyba najodpowiedniejszą osobą do oceniania relacji pomiędzy Pierwszym a Trzecim Światem. W "Ubóstwie a postępie" prezentuje on fakty i mity dotyczące rzekomego zacofania Azji oraz Afryki i wszelkich programów politycznych i gospodarczych projektowanych w Europie i Stanach Zjednoczonych, mających za zadanie wyprowadzenie tego regionu z nędzy. Według Lala z wyjątkiem zaledwie kilku pojedynczych krajów Trzeci Świat jest o wiele zamożniejszy niż nam się wydaje. Przyczyną tego stanu rzeczy nie jest jednak tak chlubnie podkreślana pomoc ze strony Zachodu, lecz własne działania obywateli zacofanych krajów, a przede wszystkim finansowa pomoc ze strony migrantów pracujących na swoje rodziny w Europie i Ameryce. Bo rządy większości - mimo wszystko nadal biednych - państw Azji i Afryki wciąż pozostają niewydolne. Szerzy się w nich korupcja, pieniądze płynące z pomocy zagranicznych rządów są marnotrawione lub (częściej) przeznaczane na osobiste cele decydentów, a ci najbardziej potrzebujący wciąż pozostawieni są sami sobie. Ale wina za obecny gospodarczy porządek świata leży też po części po stronie państw wysoko rozwiniętych. Ich rządy zachowują się tak, jakby zapomniano już że kiedyś (chociażby w czasie Wielkiego Kryzysu czy też po zakończeniu II wojny światowej) również Europa i obie Ameryki były na skraju nędzy, i poprzez niektóre swoje działania hamują rozwój zacofanych regionów świata. Po pierwsze - zdaniem Deepaka Lala - kompletnie bezmyślnie realizują na tych terenach często zupełnie wobec siebie sprzeczne programy dotyczące rozwoju gospodarki, handlu, poprawy warunków życia itp. Po drugie zaś, co Lal krytykuje jeszcze bardziej, chcą włączać Trzeci Świat w rozmaite międzynarodowe programy (np. ograniczenia emisji dwutlenku węgla w celu powstrzymania globalnego ocieplenia) nie biorąc pod uwagę tego, że ten region jest jeszcze gospodarczo niegotowy do udziału w nich. Mamy tu zatem kolejną niekonsekwencję - z jednej strony Zachód chce "popychać" rozwój Afryki i Azji poprzez wdrażanie różnych "wyprowadzających z nędzy" planów gospodarczych nie zauważając, że większość krajów na tych kontynentach w nędzy już dawno nie jest, z drugiej strony traktuje je jak państwa ekonomicznie równe sobie, zdolne do wdrażania najbardziej nowoczesnych, proekologicznych rozwiązań. Nic dziwnego, że większość interwencji Zachodu nie wychodzi Trzeciemu Światowi na dobre.

 

Książka "Ubóstwo a postęp" zainteresować powinna każdego, kto w jakimś stopniu interesuje się zarówno ekonomią, jak i społeczno-gospodarczymi nierównościami (i niesprawiedliwościami) dzisiejszego świata. Choć pisał ją wybitny naukowiec nie przypomina napisanej hermetycznym językiem naukowej rozprawy, lecz charakterem bliżej jej do do popularnonaukowych artykułów z Newsweeka. Osobiście, mimo że z ekonomią nie miałam w swym życiu wiele wspólnego, zrozumienie tej publikacji nie sprawiło mi większych problemów (no, może oprócz rozdziału na temat metodologii współczesnych badań ekonomicznych).

 

A dlaczego ja sięgnęłam po tą książkę? Z Bangladeszu, kraju którego przykład przetacza się wielokrotnie na kartach tej książki, pochodzi mój mąż, wiec jestem na bieżąco z problemami nękającymi jego kraj, jak i z oczekiwaniami obywateli chociażby właśnie Bangladeszu wobec Zachodu. I choć mój mąż zgadza się z większością tez Deepaka Lala (głównie jeśli chodzi o niewydolność banglijskiego rządu i wszystkie kłopoty z tym związane), ja jednak polemizowałabym z wieloma poglądami tego ekonomisty, chociażby jego pochwałą finansowych transwerów prywatnych dokonywanych przez migrantów (w tym mojego męża) do rodzin w ubogich krajach, które - moim zdaniem - mają druzgocący wpływ na mikroekonomię gospodarstw domowych rodzin założonych przez tych migrantów na Zachodzie (w końcu zarobione w Polsce pieniądze nie są inwestowane w przyszłość ich polskich rodzin, lecz przeznaczane na wsparcie rodzin w Bangladeszu). Problemy te zakrawają w tym momencie już o różnice kulturowe - na Zachodzie najważniejsze zdaje się być młode pokolenie w którego przyszłość należy inwestować, w Azji pomaga się przede wszystkim ludziom starszym, dla tamtejszej ludności uchodzącym za skarbnicę mądrości - nie mniej myślę, że w popularnonaukowej pracy warto byłoby poruszyć także i takie kwestie. Niemniej książka ta jest chyba jedyną z jaką miałam przyjemność się zapoznać publikacją omawiającą tak szczegółowo problem ubóstwa w krajach Trzeciego Świata, wyjaśniającą wiele niezrozumiałych dla mnie kwestii znanych do tej pory tylko z opowieści mojego męża i - choć wiem jak patetycznie to zabrzmi, ale taka jest prawda - dającą nowe spojrzenie na niektóre ekonomiczno-gospodarczo-spóleczne (o rodzinne - w moim przypadku) kwestie.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial