Pani M
-
Pozwólcie, że dziś opowiem wam o moim trzecim spotkaniu z Francisem Urquhartem. Do dziś pamiętam dzień, w którym go poznałam. To było parę miesięcy temu. Co się od tego czasu zmieniło?
Francis na arenie politycznej osiągnął już wszystko, co mógł. Zawdzięcza to swojej przebiegłości i bezwzględnym zabiegom. Czy to mu wystarcza? Chcielibyście. On ciągle chce więcej. Pozostało mu jeszcze kilka miesięcy do tego, by otrzymać tytuł najdłużej rządzącego premiera w Wielkiej Brytanii. Nie wszystko jednak układa się po jego myśli. Sondaże nie są dla niego łaskawe. Poparcie ludzi chcących zmian maleje z dnia na dzień. Nic nie wskazuje na to, by cokolwiek miało się zmienić. Nad Francisem wisi cień utraty stanowiska. Co zrobi, by utrzymać się na fali?
Początkowo podchodziłam do tego cyklu z dużą rezerwą. Słyszałam o serialu, nieco później dowiedziałam się o książce, ale należę do osób, które nie zachwycają się raczej tym, co wszyscy. W końcu jednak przemogłam się i zabrałam się za lekturę pierwszego tomu i wiecie co, polubiłam tego skurczybyka Francisa. Z niecierpliwością czekałam na kolejne tomy cyklu o nim. Aż trudno mi uwierzyć, że to już koniec. Powinnam otrzeć łezkę wzruszenia, ale tego nie zrobię. Dlaczego? Bo nie będę miała na to czasu. Zdecydowanie za dużo się tu dzieje, bym mogła pozwolić sobie na chwilę słabości.
Michael Dobbs przeszedł samego siebie. Zwieńczenie trylogii jest fenomenalne. Siedziałam z książką napięta jak struna. Akcja nie zwolniła ani na chwilę. Takich mrocznych politycznych thrillerów potrzebuję. Moja ciemna strona mocy jest zadowolona po lekturze. Nie znam się zbytnio na polityce, choć odgrażałam się swego czasu panu mężowi, że zostanę prezydentem, a on będzie moją pierwszą damą. Autor wprowadził mnie do świata politycznych gierek i pokazał, że jednak nie warto się do niego pakować. Wiedziałam, że nie jest tam za kolorowo, ale to, co zobaczyłam w książce, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Pewnie liczycie na to, że opowiem wam o politycznych gierkach. Nic z tego. Sami musicie się z nimi zmierzyć. Nie mogę wam streścić najciekawszych fragmentów.
W tej części obserwujemy nie tylko polityczne mechanizmy, lecz mamy także możliwość przeczytania o konflikcie Turcji i Cypru. Niewiele wiedziałam na jego temat i cieszę się, że autor o tym wspomniał. To była krótka, lecz dobra lekcja historii.
Karty rozdano po raz ostatni. Trylogia dobiegła końca. Teraz spokojnie będę mogła zająć się oglądaniem serialu. Ciekawe, czy spodoba mi się tak samo jak książki. Podobno Kevin Spacey w roli Francisa jest genialny. Już niebawem przekonam się o tym sama.
Fanów cyklu nie muszę specjalnie zachęcać do sięgnięcia po zakończenie trylogii. Sami to zrobią. Jeśli jeszcze nie znacie książek Michaela Dobbsa, zacznijcie lekturę od pierwszej części. Co prawda w trzeciej nie ma wielu nawiązań do dwóch poprzednich i bardzo łatwo jest się w niej odnaleźć, ale warto poznać tę historię od początku do końca. Moim zdaniem jest to najlepszy thriller polityczny, jaki pojawił się na naszym rynku wydawniczym. Ta mroczna historia jest opowiedziana w prosty, lecz wciągający sposób. Jeśli lubicie thrillery, polecam wam tę pozycję. Gwarantuję, że nie będziecie żałowali tego, że poznaliście Francisa. Dobra rozrywka gwarantowana.