Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Stale W Ruchu

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Stale W Ruchu | Autor: Oliver Sacks

Wybierz opinię:

Protzner

Pisanie recenzji książek średnich lub marnych jest proste, przychodzi z łatwością. Nawet pozytywne cechy takich pozycji łatwiej wychwycić, kiedy kontrastują z niedociągnięciami. Gorzej jest z recenzowaniem tych, co tu dużo mówić – doskonałych powieści. Od czego zacząć? Na co zwrócić szczególną uwagę?

 

"Stale w Ruchu" Olivera Sachsa to jedna z tych kryształowych książek. Nie wiedząc za bardzo jak najlepiej opisać jej zawartość, zacznę od swojego ulubionego cytatu.

 

"Wczesnym latem 1994 roku zostałem adoptowany przez zbłąkanego kota."

 

To zdanie wydaje się bardzo trafnie podsumowywać treść i "klimat" całej autobiografii. Pokazuje pokorę autora wobec świata, pokazuje jego poczucie humoru, zdolność niesamowicie wciągającego gawędziarstwa, a także nienaganny język i skupienie na faktach. Sachs opisuje swoje życie w taki sposób, że czytelnikowi wydaje się, jakby czytał bardzo dobrą powieść obyczajową. Jednocześnie wszelkie fakty medyczne (których jest tu sporo, czemu nie można się dziwić w autobiografii znamienitego neurologa) są podane w sposób przystępny, tak, że nawet nieobeznany odbiorca będzie miał z lektury wiele przyjemności.

 

Sachsowi będziemy towarzyszyć już od wczesnych lat dzieciństwa, przez burzliwą młodość, przygody z narkotykami i problemy związane z orientacją homoseksualną, by w końcu wraz z nim podnosić ciężary, pływać i dokonywać syntezy nauki o ludzkim mózgu, jaka miała miejsce na jego oczach – niestety tuż przed śmiercią autora. Będziemy szwendać się po europejskich klubach, przejedziemy Amerykę na motocyklu, by w końcu zająć się szukaniem na świecie czegoś, co można nazwać domem. Ostatecznie zaadoptuje nas kot, choć i ten wspaniały fakt nie zatrzyma długo w miejscu kogoś "Stale w Ruchu".

 

W Sachsie widać – poza wszystkimi określeniami, jakimi można go opatrzyć – przede wszystkim człowieka. Z równym entuzjazmem opisuje swoje sukcesy i porażki, chwile szczęścia i smutku. Są też takie momenty, w których rozśmiesza do łez swoimi komicznymi zachowaniami i ciamajdowatością.

 

Co ciekawe, autor nigdy nie określa w konkretny sposób ani siebie, ani opisywanych postaci. Sam nigdy nie mówi o sobie „lekarz", „naukowiec", czy „pisarz". Tak jakby chciał, by czytelnik mógł sklasyfikować go po swojemu, albo wręcz przeciwnie: pokazać, że pewne klasyfikacje nie mają sensu.

 

Język, jakim napisana jest książka „Stale w Ruchu" należy do najlepszych, z jakimi się zetknąłem. Już wcześniej Sachs udowadniał, że pisanie „dla ludzi", mimo trudnych tematów i naukowości jego tekstów, wychodzi mu doskonale. Tak jest i tym razem. Przeszkadzać mogą właściwie tylko dwie rzeczy (choć i to na pewno nie wszystkim). Po pierwsze: książka jest za krótka. Chciałoby się więcej dowiedzieć o niektórych sprawach, ale autor najwyraźniej uznawał wątki za zakończone lub pozostawiał do interpretacji. Po drugie: wydanie zawiera sporo literówek – miejscami brakuje znaków przestankowych, innym razem litery w słowie. Niby nic, ale jak na tak ładne i profesjonalne wydanie, nieco dziwne.

 

Niemniej, „Stale w Ruchu" to jak dotychczas najlepsza książka, jaką przeczytałem w 2015 roku. Gorąco polecam wszystkim, nie tylko zainteresowanym nauką o ludzkim mózgu, ale również tym, którzy chcą po prostu poznać ciekawą historię czyjegoś życia. I to podaną w pierwszorzędnym stylu.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial